|
Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje... |
|
Thread Tools | Display Modes |
25-09-2006, 14:25 | #1 |
Junior Member
Join Date: May 2004
Location: Łódź
Posts: 91
|
Wilczaki i Wyspy Brytyjskie
Witam, mam takie pytanie czy mozna zabrac ze soba wilczaka na Wyspy Brytyjskie czy jest tam zakaz trzymania ras powstalych z krzyzowek z wilkiem???
Gdzies chyba czytalem, ze trzymanie takich ras jest zakazane, ale nie mam pewnosci. Pozdrawiam Darek |
25-09-2006, 15:41 | #2 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Wilczaki sa tam zakazane
|
25-09-2006, 18:45 | #3 |
Member
|
Więcej możesz poczytać na forum angielskiej strony wolfdoga. Pisał wiele pacino o ile się nie mylę.
Pozdrawiam
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
25-09-2006, 20:17 | #4 | |
Junior Member
Join Date: May 2004
Location: Łódź
Posts: 91
|
Quote:
Mam prosbe, jesli ktos moglby mi wyjasnic jak to w rzeczywstosci wyglada. Pozdrawiam |
|
25-09-2006, 20:34 | #5 | ||
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Quote:
|
||
25-09-2006, 21:46 | #6 |
Member
|
To ze jest tam adres w Anglii nie oznacza, że ta hodowla się tam znajduje. Ów hodowca jakiś czas temu przeprowadził się do Francji czy Hiszpanii, ale pozostawił w bazie danych swój adres korespondencyjny i nadal chce być widzianym jako angielski hodowca.
W rzeczywistości jednak wilczaki nadal są rasą zabronioną w Wielkiej Brytanii. I to nie chodzi jedynie o związek kynologiczny, ale o DEFRA, czyli o pańśtwową instytucję odpowiedzialną za rolnictwo, ochronę środowiska itp. Czechosłowackie wilczaki i wilczaki Saarlosa zostały zakwalifikowane jako zbyt blisko pochodzące od wilka i z tego powodu groźne. Głupi urzędnicy postanowili bazować nie na ilości generacji, jakie dzielą danego psa od wilka, a na ilości wilczej krwi, co jest czystą głupotą, bo w takim wypadku każdy pies ma 100% wilczej krwi. Podobno w Anglii jest kilka osób posiadających wilczaki, ale żyją praktycznie w podziemiu, gdyż jeśli lokalne władze, wet czy ktokolwiek inny dowiedziałby się, że trzymamy zabronioną rasę to będize nieciekawie. Jak na razie mogą tylko udawać, że maja kundelki, a nie wilczaki.
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey |
25-09-2006, 21:59 | #7 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
To ja jeszcze uzupelnie.... szczeniaki po suce Paula zostaly starannie pochowane na odleglych farmach Walii i Szkocji jako kundelki i podobno maja sie znakomicie. Paul od kilku lat walczy z DEFRA, wspierany przez spolecznosc wolfdoga podpisami pod petycjami itd. ale bez skutku, poniewaz ma minimalne poparcie w w. Brytanii. Z dwoch powodow 1. rasa jest tutaj zupelnie nieznana, 2. wiekszosc Anglikow cierpi na syndrom Czerwonego Kapturka i boi sie chocby jednego % wilczych genow w psie, jakby i tak nie bylo ich wiecej w kazdym psie
Ostatnio na najwiekszym psim forum brytyjskim Dogsey toczyla sie bardzo goraca dyskusja nt wilczakow, Mirka i in. odwalili kawal znkomitej roboty edukacyjnej.... Jednak niektore argumenty powalaja - np. ze CZW powiny byc zakazane w UK dla dobra rasy, bo moga sie dostac w niepowolane rece Nie dalej niz dzis rano przeczytalam w lokalnej prasie, ze dwa rotweilery (ktore bynajmniej nie sa tutaj na liscie ras niebezpiecznych) zagryzly niemowle... wniosek - powinno sie zakazac paru innych ras, a najlepiej wszystkich psow, bo kazdy moze sie dostac w niepowolane rece |
25-09-2006, 22:13 | #8 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Jesli ktos jest zainteresowany argumentami to tu jest link:
http://www.dogsey.com/showthread.php?t=42332 Tylko wpierw lepiej wygodnie usiasc i napic sie herbatki z melisy |
25-09-2006, 22:51 | #9 |
Junior Member
Join Date: May 2004
Location: Łódź
Posts: 91
|
Wielkie dzieki za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanie, czy jest mozliwe, ze pojade do Anglii z wilczakiem jako z kundlem i nikt sie nie zorientuje??? czy sa na tyle bystrzy, ze wpadna na to ze tauaz moze oznaczac jakas hodowle???
Szczerze mowiac jakie sa szanse ze za kilka lat DEFRA zaakceptuje obecnosc Wilczakow na terenie Wysp Brytyjskich?? na jakim poziomie jest walka o zezwolenie hodowli wilczakow??? |
25-09-2006, 23:38 | #10 | ||
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Quote:
|
||
26-09-2006, 02:00 | #11 |
Member
|
Aby psa wwieźć do W. Brytanii musi mieć przeprowadzony test krwi na przeciwciała wścieklizny. Wygląda to tak, że jakiś czas po szczepieniu wysyła się próbkę krwi do autoryzowanego przez UE laboratorium (w Polsce jest to laboratorium w Puławach) i czeka się 6 miesięcy na wynik. Jeśli jest ok, to wtedy dostajemy odpowiednie zaświadczenie o badaniu i można jechać do W. Brytanii czy Szwecji bez kwarantanny. Bez takiego badania psy automatycznie podlegają półrocznej kwarantannie.
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey |
26-09-2006, 08:22 | #12 |
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
a po co się wogóle pchać z wilczakiem do UK? znaczy ja wiem, emigracja, tam jest życie, nie ma kaczyńskich i ogólnie cool ale za to wilczak może wylądować w zoo Tak sobie myślę że coraz więcej krajów się przed nami otwiera i to takich gdzie mogę z wilczakiem wjechać bez kłopotu a do jUKej może jak zmądrzeją i wyleczą się bo im rodzice chyba nieodpowiednie bajki w dzieciństwie opowiadali ps. gdzie JESZCZE nie da się jechać z CZW?
__________________
|
26-09-2006, 08:42 | #13 | |
Moderator
|
Quote:
e myszle ze do Swedii i Norwegii? ale tak na 100% nie wiem. p.s. bo kiedy gadalam z hodowczynia z Finlandii, to ona mowila ze jiest zabronione wjiechac do Swedii ale na wystawe psy mozna zgloszyc. i faina zabawa zaczyna sie-psa zglaszas ale przejeichac granicy to nie mozes |
|
26-09-2006, 16:11 | #14 | |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
Quote:
maria i wulfy |
|
27-09-2006, 00:35 | #15 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
|
|
30-09-2006, 18:26 | #16 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Oto londyński piesek - najbardziej podobny do wilczaka z wszystkich które tam widziałam
|
06-10-2006, 14:54 | #17 |
VIP Member
|
Skoro wilczaki sa "non grata" na wyspach to z automatu nie moga dostac kwalifikacji na Crufta? To jakies niesprawiedliwe jest
|
10-01-2007, 01:05 | #18 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Pojawiły się dwie strony wilczaków w UK. O ile pierwsza - to strona Paula, który od lata walczy o prawa wilczaków w UK i jak widzę postanowił wyprowadzić swoje psy na światło dzienne, to druga jest bardzo dziwna... Parę miesięcy temu jej autor pochwalił się na wolfdogu, że stara się założyć park zoologiczny dla wilków (a skoro się nie da, to wilczaków różnej proweniencji) aby odbudować wilki (wilczaki?) w Szkocji. Rozglądał się wtedy za szczeniakiem CzW. Rozgorzała ostra dyskusja na ten temat i wielu hodowców bardzo się oburzało, bo wydawało się, że nie chodzi mu o rasę CzW jaoo taką, tylko o same wilcze geny. W końcu sprawa ucichła bo uczestnicy dyskusji doszli do wnioski, że żaden szanujący się hodowca nie sprzeda mu psa... Tymczasem wygląda na to, że udało mu się gdzieś nabyć czeweczka?
http://ukwolfdogs.com/first.html www.hebrideanwolfdogs.com Margo, wiesz może coś więcej na ten temat? Skąd on go wziął? |
10-01-2007, 07:44 | #19 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Na tym pierwszym zdjeciu (w pierwszym linku) bardziej mi przypominaja Saarlossy, niz CzW...
Dziwna sprawa |
10-01-2007, 09:01 | #20 |
Moderator
|
ale to jiest nie zdrowy czlowiek, no ten ktory ma zoo wolfdogow.
zastrzelilam takiego by od razu. a co do szczieniaka CSW. co sa i takie hodowcy ktorym NR1 jiest forsa i ich nic nie opchodza gdzie wylanduje ich maly. smutna sprawa |
|
|