Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 09-04-2008, 00:10   #1
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default Pożegnanie Dony Maly Bysterec

Będę szczera pisanie tego postu przychodzi mi z ogromnym trudem. Nie umiem znaleźć pięknych słów by opisać smutek jaki mnie przepełnia. Wiec może tylko powiem co się stało, a wszyscy którzy znali Done osobiści , i tak będą wiedzieć jakim dobrym psem była.
Wyszłam z Blitz i Tomkiem na spacer , nie było nas jakiś czas, wróciliśmy w dobrych humorach , Blitz już od bramy musiałam puścić ze smyczy bo tak bardzo chciał się przywitać ze swoją mama i ciocią. Psy jak zwykle szalały, podskakiwały, nagle Dona wydała krótki skowyt, takie ciche wycie, zrobiła kilka kroków w stronę swojej budy i upadła. Podbiegłam do niej , popatrzyła na mnie, jęknęła i to był koniec.
Weterynarz stwierdził zator w płucu, okazało się że Dona miał nowotwór, nic o tym nie wiedzieliśmy, nic na to nie wskazywało do końca była radosna i pełna życia. Zmarła nagle, gwałtownie, niespodziewanie w wieku 3 lat. Teraz nie umiem nic innego powiedzieć, lecz chciałam się z wami podzielić mym smutkiem.
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 00:16   #2
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Siedzę, a łzy lecą...
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 01:08   #3
PawelK
Junior Member
 
PawelK's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Location: Warszawa
Posts: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Default

strasznie nam przykro, wiadomosc piorunujaca, tak ze.... nie wiem co mam napisac To jedna z tych rzeczy na ktore nie mam slow
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 01:15   #4
Asaurus
Junior Member
 
Asaurus's Avatar
 
Join Date: Sep 2007
Location: E 21:1'10.10" N 52:17'22.07"
Posts: 44
Default

Śpieszmy się kochać naszych czworonożnych przyjaciół bo za szybko odchodzą...


Stanowczo nie zapomnę tego uśmiechu w oknie.
Asaurus jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 06:02   #5
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Wstrząsająca wiadomość Bardzo nam smutno i przykro
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 06:14   #6
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

trzymaj sie kurde jak noz w sercie
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 06:46   #7
Huan
Member
 
Huan's Avatar
 
Join Date: Jan 2000
Posts: 912
Send a message via Skype™ to Huan Send Message via Gadu Gadu to Huan
Default

Tak niespodziewanie... Brak mi słów.
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey
Huan jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 06:48   #8
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Madziu, nie wiem co powiedzieć..... dobra, kochana Doneczka, ze swoim łobuzerskim uśmiechem na pyszczku... po prostu żal ściska i łzy same lecą...
Rona jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 07:44   #9
Sariel
Junior Member
 
Join Date: Oct 2005
Location: bbbb
Posts: 192
Default

Madziu, przykro mi bardzo. Kto teraz będzie kłapał paszczą na Fionę

Trzymajcie się
__________________
edor-stary druch
Sariel jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 08:08   #10
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Tak........mi strasznie przykro....Kochana Donka...... Do końca będę pamiętać jej skoki na parapet i to jak przywitała Imbuska w zeszłym roku.....
Nie mogę w to uwierzyć......... Trzymajcie się!!!!!
szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 08:29   #11
konek
Member
 
konek's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Bystrzejowice
Posts: 712
Send a message via Skype™ to konek
Default

Magda, bardzo mi przykro...
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/
konek jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 08:46   #12
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Trzymajcie sie...
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 09:02   #13
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Aż trudno uwierzyć..... bardzo nam przykro...
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 09:34   #14
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

"Najdłuższe to rozstanie, po którym się żyje
jakby serce pękło i nic się nie stało
rozstania co przychodzą, gdy nic nie wiesz o tym
i w taki sposób, że nikt nie zrozumie..."

J. Twardowski



Madziu, tęsknimy za Donką razem z Wami... [*]
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 09:51   #15
DORA
Member
 
DORA's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
Default

przykro nam bardzo jedną ręką piszę a drugą ocieram łzy tak trudno pogodzić się z odejściem tych których kochamy to takie strasznie smutne
DORA jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 10:04   #16
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Magda, tak bardzo nam przykro.... [*]
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 10:06   #17
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Magda, strasznie mi przykro... Nie wiem co powiedziec, dopiero co u was bylam i widzialam Donke... Po prostu potwornie mi przykro :_(
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 10:42   #18
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Smutne dziś wieści na wolfdogu...
To straszne kiedy odchodzi taki młody pies, tyle jeszcze miała do zobaczenia, tyle nor do wykopania... jedyne pocieszenie to, że miała krótkie ale dobre życie...
Wiele osób ją będzie pamiętało, szkoda, że nie miałam przyjemności osobiście jej poznać...


Donka... poszukaj tam w psim niebie mojej Gajki, ona Ci pokaże wszystkie dziury w płotach, miejsca gdzie dają najlepsze kąski, najpiękniejsze łąki i polany do biegania.
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 11:33   #19
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Dona, Dona, Don!

Poznałyśmy się w zeszłym roku. Pewnie nawet nie pamiętałaś wpatrzonych w Ciebie zielonych wiewiórczych oczu. Spodobałaś mi się i to bardzo. Nić sympatii ze szczyptą respektu. Twoja suczość była niepowtarzalna. Kiedy dowiedziałam się, że mogę mieć w domu cząstkę Ciebie nie zawahałam się. Nie żałuję. Czekałam długo, czekałam z utęsknieniem. Przeżywałam, martwiłam się, cieszyłam i zastanawiałam. Nigdy nie pomyślałabym, że będzie to tak wyglądać.

Wciąż pamiętam, jak na mnie warczałaś, gdy za drzwiami pokoju gościnnego karmiłaś szczeniaki, a ja bezczelnie przewróciłam się na drugi bok. Wciąż pamiętam, jak bardzo ucieszyłam się, gdy wreszcie zaakceptowałaś moją obecność. Naszą obecność. Pamiętam Twoje oczy i skoki na parapet. Pamiętam, jak Natalia Cię czesała i to jak uczyłaś się z nią obrotów. Pamiętam Twoje futro i wplątane w nie moje palce. Pamiętam Twoją wygoloną łapę i wyciumkane sutki. Wszystko to pamiętam. Miałyśmy się spotkać w czerwcu, a Ty odeszłaś. Tak nagle. Wyrwałaś kawałek mnie i zniknęłaś.

Nie zniknęłaś. Widzę Twoje oczy w oczach Baaja. Widzę Twój charakter w jego zachowaniach. Twój syn waży 10 kilogramów i jest wspaniałym szczenięciem swojej matki. Cholernie mi ciebie brakuje, wiesz, Dona? I tego wołania, które Natalia dla ciebie wymyśliła... I tego, jak niedelikatnie brałaś smakołyki. Wszystko to miało jeszcze być - trudno mi zrozumieć, że już tego nie będzie.

Ktoś powie: to tylko pies. Ja powiem: Dona. Kawałek z mojego życia, mnóstwo wspomnień i spełnione marzenie.

Przepraszam Magdalenę. Musiałam Donę pożegnać od siebie, swoimi słowami.

__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2008, 11:37   #20
Vlad
Junior Member
 
Vlad's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Nowy Sącz
Posts: 17
Default

Madziu
Vlad jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org