Wilczosagowe B - Cora x Casar

[GRABA]

Zitat von Louve

Myślę, że do Chorzowa macie rzut beretem, więc... Tak. Bannuk zamieszka w Chorzowie.

Fajnie Zatem właścicieli proszę o kontakt na [email protected]

[Bajka]

Kasia, a reszta maluchów gdzie się rozjedzie? No pochwal się, pochwal

[atah]

Zitat von Louve

Myślę, że do Chorzowa macie rzut beretem, więc... Tak. Bannuk zamieszka w Chorzowie.

OO super To rzut beretem ma tez do siostry Aszczury i Baldurka
WPKiW opanowują wilki))

[GRABA]

Super, zatem już jesteśmy "w kontakcie" dzięki i mam nadzieję, że uda się u mnie zorganizować większe spotkanko wilczakowe

[atah]

Zitat von Louve

Poza tym nie, żebym chciała martwić Beatkę, ale... Aszczura ma konkurentkę. Bardzo podobną zarówno pod względem wyglądu, jak i charakteru.

A która to dziewczynka podobna?
Jesli z charakteru podobna to ja sie martwie tylko o nowych włascicieli W razie problemów z opanowaniem kataklizmu służę grupą wsparcia. Chociaż ostatnio pracujemy nad opanowywaniem podniety - są juz drobne efekty, więc chyba da się wyprowadzić na kulturalnego psa

[Louve]

Zitat von atah

A która to dziewczynka podobna?

Panna nr. 7... Fotki mi wcięło. Ha, z charakteru to chyba jeszcze gorsza.

Zitat von Bajka

Kasia, a reszta maluchów gdzie się rozjedzie? No pochwal się, pochwal

Wy też dostaniecie jedno blisko, oj nie martw się... Panna o której była mowa powyżej, czyt. nr. 7, czyli Beleszi zamieszka w Krzeszowicach.

[atah]

Zitat von Louve

Wy też dostaniecie jedno blisko, oj nie martw się... Panna o której była mowa powyżej, czyt. nr. 7, czyli Beleszi zamieszka w Krzeszowicach.

Krzeszowice to tez blisko Mam nadzieje , że Astri spotka kiedyś piekielną sucz nr 2 i zobaczy jak to jest

[Rona]

Zitat von Louve

Panna o której była mowa powyżej, czyt. nr. 7, czyli Beleszi zamieszka w Krzeszowicach.

Super! Cieszymy się, bo lubimy tropić w tamtych okolicach! NB restauracja niedaleko dworca PKP w Krzeszowicach została w ubiegłą sobotę 'obłaskawiona' dla wilczaków

[dorotka_z]

No, musze się pochwalić, ze Baszti zaliczyła już pierwsze pływanie

Zabraliśmy ją w weekend na łódkę. Ku mojemu zaskoczeniu nic a nic się nie bała. Sprawiała wrażenie zainteresowanej tematem Jak wskoczyłam do wody, żeby popływac mała zrobiła to samo. Śmieszna była, bo tak się starała ładnie płynąć, że wymachiwała przednimi łapami tak wysoko, ze aż chlapała

W ogóle mamy za sobą bardzo pracowity weekend, bo Baszti poznała na działce całą rodzinę, mnóstwo znajomych i dzieci. Zaliczyła nawet dwie imprezy, na których spała do późnych godzin nocnych, tak więc socjalizacja na maksa

W wolnej chwili postaram się wrzucić jakieś zdjęcia do galerii jeżeli będę umiała

Pozdrawiam,

Dorota

[dorotka_z]

a oto i Baszti dumna odpoczywa przed namiotem, w którym nocowała ;D

[dorotka_z]

i pozująca w całej krasie:

[dorotka_z]

podczas galopady



i jeszcze z ukochanym szopem, którego dostała jeszcze w domu w wyprawce :

[Louve]

Jeej, ale ona rośnie! A głównie rosną chyba łapy

[dorotka_z]

Zitat von Louve

Jeej, ale ona rośnie! A głównie rosną chyba łapy

Chyba tak. Może mi się tylko zdaje, ale mam wrażenie, że z dnia na dzień są coraz dłuższe

Aha, no i sierść na grzbiecie ma już dorosłą. Zmienia sie z dnia na dzień. Jak dla mnie trochę za szybko

A jak rodzeństwo? wszystkie już w nowych domach?

[Louve]

Jeszcze nie, dwie panny jadą później. Apff, wakacje... Ale drugi facet od wtorku w nowym domu.
Dawaj więcej fot. Poza tym, czy ja widzę frisbee na jednej fotce?

[Gia]

Ja też widzę frisbee Rośnie nam konkurencja!!!!!!!! Aaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!

[dorotka_z]

Dobrze widzicie, to jest frisbee

Niestety obawiam się, ze konkurencja Wam nie grozi. Tak naprawdę uchwyciłam dobry moment, w którym akurat udało mi się ją namówić żeby za tym latała, ale ona przejawia bardzo mizerne zainteresowanie bieganiem za frisbee i piłkami. Przyznam, że trochę nad tym ubolewam

Chyba, ze to przychodzi z wiekiem. Jak sądzicie?

[Gia]

To trzeba wypracować
To, że nosi przedmiotu już teraz to tylko dobry znak, że warto z nią nad tym pracować

A konkurencji się nie boimy, konkurencja jest pożądana!!!!!

[Louve]

Ale zleciało! Dzisiaj cała szczęśliwa siódemka kończy pierwszy rok!
Wszystkim 'maluchom' życzę Wszystkiego Najlepszego... a i liczę, że uda mi się wreszcie wszystkie spotkać i zobaczyć co wyrosło z tych małych, puchatych kłębków...

[dorotka_z]

Zleciało, zleciało, faktycznie!


Kto by pomyślał, że z takiego maluszka



wyrośnie...




Taaaka duża panienka





za nami pierwsza wspólna wiosna:




jesień:



zima:




Choć po drodze różnie bywało










Wielkie dzięki Kasiu za tak wspaniałą przyjaciółkę. No i ogromne dzięki dla warszawskich (i okolicznych) wilczaków oraz ich pańciostw, że pomagają wychowywać małego gryzonia

Zastanawiam się teraz jak to można było bez niej żyć


Do zobaczenia w niedzielę Mam nadzieję, ze rodzeńswo dopisze