Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-08-2005, 10:09   #21
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Quote:
Originally Posted by Rona
Brzmi zupełnie jak malutka Tina. Tez trochę broiła, ale na ogól nie powtarzała "zbrodni".
No to mała jeszcze powtarza. Po prostu porywa kapcie pozostawione na sekundę bez stóp zanim je wetknę do szafy. Trochę się boję zostawić jej jednego do gryzienia, bo może przerzucić się też na inne obuwie. Acha, moje śmierdzące końskie adidasy są SUUUUUUUUUUPER.

Quote:
Originally Posted by Rona
No i przez jakis czas była przekoanana, ze gdy państwo wychodzą, to można wszystko zjeść, co się do jedzenia nadaje i jest w zasiegu pyszczka...
Taaak. Kolacja musi być czujnie strzeżona. Bo jakoś nie jestem pewna wykonania "NIE". A drzeć się nie mam zamiaru. Ideałem byłoby utrzymanie reakcji na spokojne "Dewi, nie". No chyba, że sucz dobiera się do zdjętego z ognia żeliwnego kociołka. Może już nie gorącego, ale dobrze ciepłego. Udało mi się "Dewi, nie!" tuż przed momentem, w którym zbiżyła nocha. Dobrze, że nie dotknęła! Ciepło było wystarczające na milimetry przed zetknięciem nocha. No i miała lekcję, że pańcia nie mówi nie bez powodu.....

Quote:
Originally Posted by Rona
Raz zeżarła CAŁY świeżo upieczony mazurek i to błyskawicznie
Brawo! Że też jej smakował! Ja nie cierpię mazurków....

Quote:
Originally Posted by Rona
Ale na Twoim miejscu nie chwaliłabym dnia przed nocą - poczekaj, aż mała poczuje się pewniej w nowym miejscu....
Wiesz, ona zachowuje się już baaaardzo swobodnie. Biega z rykiem po całym mieszkaniu. Wszędzie wtyka nocha. Balkon jest JEJ. Wanna jest fascynująca, bo kiedyś była tam pańcia i się z psem bawiła. Szczur jest już niestraszny. Musimy zacząć puszczać obie panny razem (szczur nie będzie zachwycony ). Upadające przedmioty (butelki plastikowe) są niestraszne (nie przerywamy obgryzania "wołowego peniska") a nawet nadają się do zagryzienia (a nam wzrasta spożycie mineralnej).
Jak śpimy to chyba czujemy się bezpiecznie (można psu nad głową układać wykładzinę i się nie odsuwamy).
Już niem, jak może czuć się pewniej.
I może jednak nie chcę wiedzieć?
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 11-08-2005, 16:12   #22
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna

No i szlag trafił mój poranny optymizm. Dzięki wielkie za wsparcie i słowa otuchy!
wolisz zyc zludzeniami? nie ma sprawy!

Quote:
Originally Posted by Joanna
Już niem, jak może czuć się pewniej.
I może jednak nie chcę wiedzieć?
I nie dowiesz sie. Bedzie slodkim aniolkiem, bedzie spala calymi dniami jak wyjdziecie a kapcie porzuci po kilku dniach.
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Reply With Quote
Old 11-08-2005, 16:21   #23
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Ori
I nie dowiesz sie. Bedzie slodkim aniolkiem, bedzie spala calymi dniami jak wyjdziecie a kapcie porzuci po kilku dniach.
Ela! To nawet nie brzmi sensownie....a co dopiero mowic o zapewnieniach
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 11-08-2005, 20:24   #24
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna
Trochę się boję zostawić jej jednego do gryzienia, bo może przerzucić się też na inne obuwie. Acha, moje śmierdzące końskie adidasy są SUUUUUUUUUUPER.
Nie doceniasz jej inteligencji. Gdy Tina brala nie-swoj kapec, brałam go i mówilam: "nie woooolno, TEN jest twoj" i zamieniałam na wlasciwy. Zalapala po kilku razach i potem gryzla nasze dość rzadko, tylko gdy chciala zademonstrowac, ze jest zla, albo znudzona. To sie zdarzalo raz na pare dni, potem tygodni, a gdy miała okolo 7-8 miesiecy calkiem zanikło.... Do roku zawsze miała swoj dyżurny kapeć....
Raz pogryzła moje ulubione buty, ale ktory szczeniak nie ma butow na sumieniu - moja wina, ze zostawilam na pokuszenie...

Quote:
Originally Posted by Joanna
Kolacja musi być czujnie strzeżona. Bo jakoś nie jestem pewna wykonania "NIE". A drzeć się nie mam zamiaru. Ideałem byłoby utrzymanie reakcji na spokojne "Dewi, nie". No chyba, że sucz dobiera się do zdjętego z ognia żeliwnego kociołka. Może już nie gorącego, ale dobrze ciepłego. Udało mi się "Dewi, nie!" tuż przed momentem, w którym zbiżyła nocha. Dobrze, że nie dotknęła! Ciepło było wystarczające na milimetry przed zetknięciem nocha. No i miała lekcję, że pańcia nie mówi nie bez powodu.....
Ej te młode psie mamy... pełne ideałów i zasad. Jako matka doroslych dzieci i pańcia starego psa dobrze Ci radzę: najlepiej kierowac sie instynktem, szczerymi emocjami i za dużo nie kombinować. Wazne jest zeby jak najczesciej mowic mlodym jakie sa fajne i dobre - wtedy staraja sie dorosnąć do ideału, ale jak Cię smarkula mocno wkurzy, to nie ma co tego za bardzo przed nią ukrywać - lepiej huknąć, żeby wiedziała, kto rządzi i gdzie są granice. Mam rację, Gaga?

Quote:
Originally Posted by Joanna
Brawo! Że też jej smakował! Ja nie cierpię ,mazurków....
Ten by Ci na pewno smakował, bo jest dość .... niekonwencjonalny, ale Szara lubi ... prawie wszystko. Ostatnio zazerala sie niezbyt dojrzałymi ostrężynami....

Quote:
Originally Posted by Joanna
Wiesz, ona zachowuje się już baaaardzo swobodnie. butelki plastikowe są niestraszne a nawet nadają się do zagryzienia (a nam wzrasta spożycie mineralnej).
Ciesz się, że to tylko woda mineralna. Moja corka raz sobie przypomniala o 10.30 wieczorem, ze na drugi dzien rano na WT musi przyniesc 10 metalowych kapsli z butelek. W sklepie nocnym były tylko na butelkach piwa... Oj wzroslo nam wtedy spozycie jednorazowo... żal było wylać wyszystko, a za późno, żeby spraszać gości....

Quote:
Originally Posted by Joanna
Już niem, jak może czuć się pewniej.
Zapewniam Cię, że zawsze można..... Ale nie przejmuj się na wyrost, może Dewi jest po prostu spokojna z natury i taka już zawsze będzie, czego życze Wam z calego serca. Ale jak nie bedzie idealem, to tez bedziecie ja kochać.... Przecież to DELICJA
Rona jest offline   Reply With Quote
Old 11-08-2005, 20:43   #25
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Rona
jak Cię smarkula mocno wkurzy, to nie ma co tego za bardzo przed nią ukrywać - lepiej huknąć, żeby wiedziała, kto rządzi i gdzie są granice. Mam rację, Gaga?
Absolutnie ! Ale o to ja sie u Joanny nie martwie, zostala na wskros przeswietlona przez Hodowcow oraz Tajnos Agentos i Dewi w byle jakie rrece nie trafila...dogadaja sie dziewczyny...a jak pancia ,zdaniem Panvia przesadzi, to tez wezmie mloda pod pache i pojada sobie w ramach prostesu na rybki
pozdrawiam
Gaga - zaciekawiona dalszym rozwojem wypadkow
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 07:36   #26
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Dziś rano............................... uszło nam na sucho i czysto.



I pamiętam jedną kontrolną pobudkę pt.: "Pańcia jest? Nadal kocha grzecznego szczeniaka?"


No wykrakałyście dziewczyny: Delicja


Elu - złudzenia mają coraz mocniejsze podstawy! Oby tak dalej
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 09:13   #27
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna
Dziś rano............................... uszło nam na sucho i czysto.
I pamiętam jedną kontrolną pobudkę pt.: "Pańcia jest? Nadal kocha grzecznego szczeniaka?"
No wykrakałyście dziewczyny: Delicja
SUPER!!! Oby tylko tak dalej.....
Rona jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 18:31   #28
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

No nie! Ni emoge! Nie wytrzymam !!!! To nie moze byc tak, ze nagle ktos trafil wilczaka -aniolka
Moja wredna natura tego nie zniesie
Joanna- jesli Dewi nadal bedzie taka grzeczna to powinnas...co tam! MUSISZ zlozyc reklamacje...bo ona albo wybrakowana albo popsuta.....w rodowod patrzylas? Rodzicow widzialas? Jestes pewna, ze Dewi to wilczak???

pozdrawiam
Gaga niedowiarek
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 20:48   #29
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga
Jestes pewna, ze Dewi to wilczak???
Nooo, gryzie jak wilczak, wyje jak wilczak. Ma w nosie "niebezpieczeństwa" - jak wilczak.

Dziś w przelocie chwyciła rękaw mojego polaru wiszącego na krześle. Krzesło na nią. Ona się tylko odsunęła i natychmiast zagryzła plecak spoczywający dotychczas na tymże krześle.
Wilczak ci ona?
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 20:52   #30
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna
Quote:
Originally Posted by Gaga
Jestes pewna, ze Dewi to wilczak???
wyje jak wilczak.
Ach...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:27   #31
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Zapraszam do obejrzenia kilkunastu nowych zdjęć Dewi na:

http://www.fotoalbum.wzt.pl/fotograf...yroda&szukane=


Potrzebującym spieszę donieść, że galeria jest w dziale Przyroda i nosi zaskakujący tytuł Dewi z Peronówki.

Pozdrawiam,
Joanna
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:31   #32
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna
Wilczak ci ona?
Jesli na ponizszym zdjeciu to co jest za Dewi na meblu bylo kiedys CALA narzuta to...wilczak Ci ona
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:34   #33
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

To wilczak...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:37   #34
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Myslalam, ze jako dowod wkleisz to:

__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:38   #35
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

No wlasnie mialam dylemat!!!
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:39   #36
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Gaga, to NIE JEST nzrzuta. Ani mebel. Sprawdzaj dalej
Marzenko - prawda, że słodzieńka? Jak śpi

Ja znów mam jakieś soczyste ukąszenie...
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:42   #37
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna
Marzenko - prawda, że słodzieńka? Jak śpi
Cud, miod i orzeszki

Co do ukaszen... czy to sprawka wlasnie tego cudu, miodu i orzeszkow?
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:44   #38
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

OK - sad dopuscil dowod nr 2:


a slodziutka oblednie to jest tu:
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:49   #39
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna
Gaga, to NIE JEST nzrzuta. Ani mebel. Sprawdzaj dalej
To jest taka siatka
Cholerka.... nie wiem jak sie nazwya-mialam cos takiego poprzywieszane jako "sufit" na placu apelowym (do drzew przywiazane) na obozie harcerskim
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 12-08-2005, 22:51   #40
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Skoro to nie bylo wczesniej jednym kawalkiem materialu to wracaja mi watpliwosci czy to wilczak...coz ...od jutra bede sprawdzac
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 20:31.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org