![]() |
![]() |
|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | |
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
![]() Quote:
![]() Wilczaki nie są w większości agresywne. One po prostu bardzo ekspresyjnie wyrażają swoje emocje, dlatego wydają tyle dźwięków, które dla innych właścicieli psów są obiawem agresji. Współcześni psiarze nie pozwalają swoim psom na zachowania agresywne, które przecież stanowią część psich zachowań. Wilczakowcy mają większą świadomść psich zachowań i potrzeb dlatego pozwalają swoim psom być po prostu psami. Wilczaki dla mnie są esensją psowatości, to inne rasy są zepsute przez człowieka... Podzielam zdanie Burej o kształtowaniu gliny i Radeny o pierwotnym przeznaczeniu wilczaków. Biorąc psa jakiejkolwiek rasy trzeba pamiętać do czego była stworzona. Ludzie biorą np. retrivera i później narzejaką, że włazi do każdej kałuży ![]() ![]() ![]()
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit Czarodziejka Belit Wilk z Baśni |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
Junior Member
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
|
![]() Quote:
O tak, tak, tak! Dokładnie to powtarzam od dawna - one są po porostu BARDZO wyraziste w tym co robią, co czują ![]() Dla mnie cudownym doświadczeniem jest spotykać się na wilczakowych spacerach, watahą 5-6 osobnikową i obserwować ich FENOMELNE dialogi. To jest magia po prostu ![]() Quote:
![]() Inna sprawa, że problem tolerancji dla osobników tej samej płci nie dotyka tylko wilczaków (o ile można to nazwać "problemem") - u nas po prostu GŁOŚNO się o tym mówi. Znam całą masę psów, przedstawicieli różnych ras (kundelków też), które nie tolerują tej samej płci. Co więcej - sporo z nich w tej nietolerancji jest właśnie agresywna (bo dla mnie agresja od dominacji różni się emocjami i ZAMYSŁEM, celem agresji jest zrobienie krzywdy, realnie), za to nie poznałam dotąd żadnego CSV, który chciałby serio zrobić krzywdę obcemu, spotkanemu po raz pierwszy psu. Zglebić - tak, ale pokiereszować - nie. O tych innych zresztą się nie mówi głośno - bo takie psy nie bywają w parkach, nie mają psich kumpli, na spacery chodzą ciemną nocą (wiem bo akurat ja uwiebiam nocne spacery ![]() ![]() ![]() Ufff - ależ mi wyszedł elaborat. Reasumując w dwóch słowach (nooo w kilku) - idzie mi o to, że niechęć do przedstawicieli tej samej płci występuje u BARDZO wielu psów, u CSV jest to po prostu częstsze i nietajone, mówi się o tym bardzo głośno każdemu kto chce słuchać. Co więcej - dla mnie nie jest to problem, to jest cecha charakteru i dopóki obserwujemy tylko dominację, a nie agresję to nie widzę w tym niczego niestosownego ![]() |
||
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|