Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 25-03-2015, 18:44   #1
radena
Junior Member
 
radena's Avatar
 
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
Default

Pierwsza i najważniejsza obiekcja - KONIECZNIE uczcie ją zostawać solo w domu Dopóki jest mała. Potem może być za późno, albo znacznie, znacznie trudniej - i dla niej i dla Was. Nie ważne, że macie czas - może się okazać, że nie zawsze tak będzie i co wtedy? Kiedy dorosły CSV będzie miał lęk separacyjny?
To jest duuuży problem - starajcie się go za wszelką cenę uniknąć
radena jest offline   Reply With Quote
Old 26-03-2015, 11:25   #2
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Radena - okey - zintensyfikujemy te ćwiczenia zostawania w domu.

W samochodzie siedzi bez wycia (raz się zsikała, co odczuwam do teraz ). A w domu wyć może ile chce - nikomu to nie przeszkadza. Ale czy wyje to nie wiem...
__________________
Nemo me impune lacessit
Ayra jest offline   Reply With Quote
Old 26-03-2015, 16:50   #3
radena
Junior Member
 
radena's Avatar
 
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
Default

Proponowałabym też zainwestować w klateczkę Teraz otwiera szafki - im starsza będzie tym gorsze dla Was pomysły będą jej do Łebka przychodzić
Ja miałam sytuację, w której szczeniak do 8mca życia zostawał w domu luzem, bez słowa skargi, spokojnie - żadnych zniszczeń. Ideał. Sielanka skończyła się po 8mym miesiącu. Inny pies - szatan wcielony, demolka na maxa. W ciągu miesiąca zniszczył rzeczy o wartości ...... bardzo dużej wartości. Tylko dlatego, że nie nauczyłam klatki. Gdybym nauczyła od początku to okres "buntu i naporu" przeszlibyśmy znacznie łągodniej. I zapewne szybciej - bo do tej pory (czyli już ponad pół roku) męczymy się z problemem szczekania/piszczenia/wycia pod moją nieobecność (raz jest większy raz mniejszy, ale zawsze jakaś skarga jest). Gdyby od małego umiał i rozumiał klatę to teraz byłoby 3/4 kłopotów mniej - ale mądry opiekun po szkodzie. Dlatego mocno przestrzegam przed "cichą wodą" A sąsiedzi to akurat najmniejszy problem - dla mnie mocno niekomfortowa jest świadomość, że mój pies cierpi kiedy zostaje sam. Boi się tego i dlatego jest wokalizacja. Mocno się stresuje i wiem, że to moja wina bo kiedyś machnęłam ręką na klateczkę - bo przecież było okej. Duży błąd
radena jest offline   Reply With Quote
Old 26-03-2015, 19:29   #4
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Szafek jeszcze nie otwiera. Może to zaraz przyjdzie.
Klatki nie planuję. Może to odszczekam, ale na razie nie. Chcemy powiększyć ogród - jeśli tak się stanie, to mała dostanie kojec w wersji lux.
Chyba jestem bez serca, bo jak wychodzę to nie myślę o niej. Po prostu wracam i sprzątam.
__________________
Nemo me impune lacessit
Ayra jest offline   Reply With Quote
Old 27-03-2015, 17:30   #5
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Jeśli możecie zrobić jej kojec, to super i zróbcie to jak najszybciej! Weź sobie do serca co tu piszemy o zostawaniu i lęku separacyjnym. Teraz sprzątasz bo coś nabałaganiła, później będziesz robić remont domu bo suka zdemolowała wszystko. Lęk separacyjny to chyba główna przyczyna, przez którą wilczaki są oddawane bo właściceile nie odrobili lekcji. Nie musisz wybierać między socjalizacją a nauką zostawania. Mieszkacie w mieście, każdy spacer jest okazją do socjalizacji.
Czym suplementować? Ja dawałam różne preparaty zawierające glukozaminę. Można też robić galaretkę z kurzych łapek. Równie ważne co suplementacja jest nieprzeciążanie stawów w młodym wieku.
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni

Last edited by Padre; 27-03-2015 at 17:50. Reason: literówka
Padre jest offline   Reply With Quote
Old 27-03-2015, 23:40   #6
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Okey - czytam o klatkach i chyba nie taki diabeł straszny.

Zatem hipotetycznie na razie rzecz biorąc to, jeśli klatka to gdzie znajdę na tyle solidną, by w przyszłości Ayra nie rozniosła ją w drzazgi. Jeśli robić samemu, to jakie wymiary?

Spróbuję jeszcze przeszukać forum pod tym kątem, ale byłabym wdzięczna jakby ktoś podrzucił i tu jakieś linki.

Dzięki z góry.
__________________
Nemo me impune lacessit
Ayra jest offline   Reply With Quote
Old 28-03-2015, 10:29   #7
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Uwaga teraz będzie ostrzej! Takie małe ustawienie do pionu przez wujka Nie teoretyzuj, nie hipotetyzuj tylko weź się porządnie do nauki zostawania samemu!
Klatka nie jest straszna, jeśli pies przeszedł porządny trening zostawania w niej. Wiele wilczaków kocha swoją klateczke Radzę szybko kupić klatkę i rozpocząć CODZIENNY trenig przyzwyczajania. Ja to przerabiałam i przerabiam z drugim wiczakiem, to jest bardzo ważne bo nie masz pewności, że przez najbliższe 15 lat będziesz mieć czas dla psa, że będziesz mogła zabrać go wszędzie ze sobą. Tu masz wątek o nauce zostawania: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=20768 Radena podała jaki błąd sama popełniła - myślała, że ma nie niszczącego wiczaka, po kilku miesiącach się to zmieniło. Teraz jest jej trudniej przyzwyczaić do klatki dorastającego wilczaka. Ucz się na jej błedzie! Nie jest tak, że wiczak w klatce będzie zostawał do końca życia. W wilu przypadkach, gdy wilczak już jest dorosły i nauczony zostawać, to właścicieje rezygnują z klatki. Żeby dojść do teg stanu, najpierw trzeba dobrze przeprowadzić klatkowanie.
Na forum jest wątek o wyborze klatki: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=10950 Ja miałam taką: http://allegro.pl/listing/listing.ph...atch=s0-o-0113
Trudno powiedzieć jakie wymiary katki dla Waszej małej bo ciągle rośnie. Klatka, tak jak legowisko, powinna mieć wymiary: długość/wysokość psa+10%. Ponieważ pies zapada w sen leżąc wyciągnięty na boku lub na plecach. Jeśli nie będzie miał miejsca w klatce to się nie wyśpi i będzie sfrustrowany. Uważam, że katka powinna być jak największa. Jeśli kupisz klatkę taką jak w linku, to trzeba ją odpowiednio zabezpieczyć na rogach i krawędziach: taśmą klejącą, opaskami zaciskowymi, karabińczykami czy cybantami. Klatka powinna stać w miejscu, gdzie pies zazwyczaj się kładzie. To tak w skrócie. Reszte doczytaj z forum I do roboty!
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni
Padre jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:24.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org