Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 07-05-2014, 11:08   #1
emka
Junior Member
 
Join Date: May 2014
Posts: 30
Default

@emsigna

1 tak własnie robimy często w lodówce trzymamy kilka dni mięso w pojemniczku i dodajemy mu do karmy. Najbardziej martwi nas to że on co chwila coś chrupiena spacerze, już nawet zastanawialiśmy się że nad zatrudnieniem go w spółdzielni do sprzątania osiedla. Wyjada wszystkie najgorsze rzeczy, martwe gołebie, czy resztki jedzenia, a juz kosze na śmieci to dla niego istny raj. Wiemy że to normalne, boimy sie tylko o jego zdrowie, nie wiadomo co ludzie pod balkonami zostawiają. A Astro ma rewelacyjna pamięć, pamięta że wczoraj pod balkonem było coś smakowitego i potrafi nastepnego dni bezbłednie pobiec do tego miejsca aby dokończyć.

2 duża cześć naszych znajomych, przestał do nas przychodzić, mówiąc: bo tam jest TEN pies. My tez z racji tego że mamy pasa nie możemy go zostawiać za długo samego nie wychodzimy już nigdzie.

3 To są sporadyczne przypadki, rozumiemy że młody jest ciekawski i to bardzo, wszędzie go pełno . Da się nad tym ciągnięciem zapanować, wystarczy że jak dostaje głupawki na smyczy delikatnie go przytrzymać stanowczo mówiąc spokój. Trochę pokłapie zębami i się uspokaja. Zdarza się jednak że przez przypadek ugryzie dotkliwie w nogę czy rękę. On jest duży ale nadal zachowuje się jak szczeniaczek.

4. To jest główna przyczyna naszych frustracji, nie jestem fachowcem i nie chce urazić tu bardziej doświadczonych forumowiczów, ale wydaje mi się że psy jako istoty żywe mają różne temperamenty / charaktery. Nasz jest mega emocjonalny i jeszcze tylko i wyłącznie z naszej winy nie został nauczony zostawania samemu. Jak wspominaliśmy przez jakiś czas przebywaliśmy za granicą i tam wynajmowaliśmy mieszkanie ( z którego własnie przez psa nas wyrzucono) i dlatego nie mogliśmy sobie pozwolić na większą demolkę. Co do przeprowadzi to nie da rady, nie stać nas na domek na wsi, jesteśmy młodą parą starająca się jakoś przetrwać w obecnych czasach, nie mamy bogatej rodziny ani nikogo kto nam pomoże.
emka jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 17:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org