![]() |
![]() |
|
Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]() Quote:
A co do kastracji nie ma sie co dziwic - jak sie szlaja bezpańsko, to i tak się kończy. Jakby mojemu sie takie cos przytrafilo, tobym sie cieszyla, ze zyje i ze sie ktos nim w ogole zaopiekowal, a nie zdzielił kijem po łbie albo naszpikował śrutem. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
![]() Quote:
A w dodatku skoro to nie jest papierowy wilczak - to tym lepiej, że już bez jajek. Last edited by makota; 09-10-2013 at 17:12. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
![]()
Ja też popieram kastrację. Zdziwiłam się tylko, bo zrozumiałam, ze został wykastrowany zanim sprawdzono czy ma chip albo tatuaż, ale już wiemy, ze tak nie było
![]()
__________________
Arte et Marte Wäka Bashtee Wilcza Saga |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
![]()
Dziś byłam u "naszej znajdy". Pies dostał robocze imię Kevin, więc od dziś będę używać tego imienia
![]() ![]() Nowych wieści nie ma zbyt wiele, ale psa dokładnie wymacałam, obejrzałam... pobawiłam się z nim. Szczerze mówiąc na żywo nie wygląda aż tak wilczakowo, jak wyglądał na zdjęciach, które dostałam od znajomego. Tzn. głowę ma jak wilczak, ale co do budowy nie jestem już tak pewna - trochę przypomina husky, aczkolwiek przecież zdarzają się i takie wilczaki... ![]() Z takich informacji, które mogą komuś pomóc we wpadnięciu na trop co to może być za pies, skąd i tak dalej.... : Po pierwsze jak na moje oko ten pies ma CO NAJMNIEJ 4 lata (w ogłoszeniu podawano, że ma mniej niż 2... ) - kąciki są już suche, zęby też nie "pierwszej świeżości". ![]() Aczkolwiek pies jest w doskonałej kondycji - dziś na naszych oczach kilkukrotnie z lekkością piórka wbiegł po ścianie pod sam sufit kojca i zrobił zgrabne salto z gracją lądując na podłodze... Poza tym jest malutki jak na samca, ma nie więcej niż 64cm w kłębie. No i jest bardzo biały - nawet uszy od tyłu to raczej "kawa z mlekiem", niż taka typowa dla wilczaków (nawet "białych") rudość. Kevin jest ponadto bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem - zaakceptował nas dziś po kilku minutach, bawił się z nami, podgryzał delikatnie, robił fikołki i wywalał się kołami do góry do drapania po brzuszku. ![]() ![]() ![]() ![]() Więcej zdjęć tutaj: https://picasaweb.google.com/1153445...eat=directlink Last edited by makota; 11-10-2013 at 20:12. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Moderator
|
![]()
hmm to jakos wersja Pauly robi sie prawdziwa ze to mozliwe jest mix z huskym.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
ALE - wiem tez, ze na Slasku byla pani, ktora miala robic "konkurencje" hodowcom wilczakow. Posiadala wlasnie taka mieszana pare hodowlana - bezpapierowa suke CzW z Czech i huskiego. Wiec mozliwe, ze to piesek od niej....
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
Join Date: Dec 2013
Posts: 2
|
![]()
witam czy Kevin znalazł już nowego właściciela ??
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
![]()
Tak, Kevin, który już nie jest Kevinem wreszcie znalazł swoje miejsce na ziemi - od kilku dni mieszka ze swoją nową Panią
![]() Zresztą ma ona konto na wolfdogu, więc może osobiście pochwali się szczegółami z nowego życia Kevina ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
K-Lee Family
|
![]()
Kevin nazywa się teraz Horus i ponownie szuka domu, stałego lub chociaż tymczasowego
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
Ja tam niespecjalnie jestem ciekawa...
Last edited by Puchatek; 19-12-2013 at 01:26. |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Junior Member
Join Date: Dec 2013
Posts: 2
|
![]()
Witam, wiem że Kevin znów szukał domu stał się Horusem i znów został oddany osobie cytuję: z ogrodem i niepracującej, próbuję się dostać do osoby odpowiedzialnej za to od samego początku bo oprócz warunków wierzę że poradziłabym sobie z nim, ponieważ swojemu psu poświecam całe życie, a wątpię że nie pracowanie oraz ogród to wszystko czego potrzebują wilczaki ;/ więc proszę o kontakt ze mną jak znów się okaże ze komuś tylko wydawało się że będzie miał na podwórku strasznego wilczura
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|