![]() |
![]() |
|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | ||||
Junior Member
Join Date: Jul 2012
Location: Okolice Poznania
Posts: 173
|
![]() Quote:
![]() ![]() Quote:
![]() Quote:
Autor pisze "Psy np. robią to zwykle po to, by zaznaczyć swą dominację." Ponadto czy nie uważacie, że może to być forma rozładowania energii? Czy na wystawach, wystawione na mocno stresogenne, nienaturalne środowisko, nabuzowane osobniki nie "chcą" przypadaniem rozładować tego stresu dopadając psa stojącego obok bez uwzględniania płeć ? A może w grę wchodzi jeden i drugi czynnik? ![]() Tak na prawdę to ciężko mi oceniać, bo osobiście nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem- może jakiś niewstydliwy naoczny świadek doprecyzowałby czy to są próby kopulacji połączone z psimi zalotami czy tylko to pierwsze? ![]() Quote:
![]() |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]() Quote:
![]() Ma swojego ulubieńca, z którym chciałby się kochać nieustająco, ale nie zaobserwowalam w tych momentach agresji - jak trzeba, to dla obopólnej radości chętnie sam się położy na plecki (chociaz rzadko), a także obroni przyjaciela przed obcym "najezdzcą". Jak bede miala chwile, naskrobie cos wiecej, tylko musze podjac próbe ubrania moich obserwacji w slowa... A teraz marsz na poranna kawę i do roboty! |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
Emi, nigdzie nam się nie spieszy -każdy ma swoje "zajęcia w podgrupach" -wiadomo. Świetnie, że nadal chce Ci się chcieć.
![]() ![]() ... Anula, nie ukrywam, że liczyłam na Ciebie. ![]() Mam tylko jedną prośbę -nie bierz Biesiaka w "szablon" /nie "szufladkuj" go... tak łatwo nam to robić... tak najprościej/, bo może się okazać że Biesiak wcale nie jest "elementem roweru". ![]() Moja Laila przywłaszczyła sobie przywództwo w sforze i z każdym kolejnym dniem obserwuję, że staje się coraz bardziej.... samcza?/"alfa"?/przywódcza? Bardzo chce być moja "prawą ręką".... Na dzień dzisiejszy np. po obsiusianiu krzaczka przez kastrata i nie-kastrata, sama idzie w to miejsce i podnosząc tylną łapę /w lekkim przykucu/ też obsiusiowuje ten krzaczek. Z drugiej strony, nigdy nie będąc matką, w czasie cieczki wije gniazdo i jest mega-wrażliwą dziewczynką. Czy mam ją nazwać transseksualistką? Wolne żarty... Szczególnie, że to my-ludzie narzuciliśmy światu >model ludzki< przedstawiający mężczyznę, jako "szefa".... ![]() ![]() ![]() ... Elentia -dzięki za ten przykład!!!!! ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]() Quote:
![]() Nawet jesli Bies jest elementem roweru, to wg mnie dość niejednoznacznym - no, powiedzmy, że bywa przerzutką ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Rataje /Wrocław
Posts: 137
|
![]()
Jeszcze dodam, ze jak najbardziej ruchy kopulacyjne mogą być sposobem psa na rozładowanie swojego pobudzenia. Często występuje to u szczeniaków w stosunku do ludzi lub innego psa gdy są mocno pobudzone zabawą. Obserwowałam to wiele razy u szczeniąt innych ras. Całkiem mozliwe że pies który nauczy się takiego sposobu rozładowywania energii, utrwali to i w wieku dorosłym będzie to jeden z jego głównych sposobów radzenia sobie ze stresem.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
Mnie natomiast zaskoczyło stwierdzenie pewnego behawiorysty, że dorosła suka może reagować takim "seksualnym" /daję w cudzysłów!/ zachowaniem względem ludzi i innych psów, ponieważ.... karma jest zbyt kaloryczna /nie pamiętam już jak to "szło"... "przebiałczona"(*)?/.
![]() ... (*) -za duża zawartość cukru w cukrze? -> białka? za dobrej jakości składniki pokarmowe zawarte w karmie? |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Rataje /Wrocław
Posts: 137
|
![]() Quote:
Ale akurat z przebiałczeniem nie chodzi o energię... z tego co się orientuję i przeczytałam, chodzi o stosunek fosforu do wapnia. Nei można psa karmić wyłacznie mięsem, w mięsie jest stosunkowo spora ilość fosforu, wówczas grozi mu tzw. przefosforowanie. Prowadzi do wypłukiwania wapnia i magnezu z organizmu, powstawania złogów, a to z kolei do wielu chorób, a najprędzej do uszkodzenia nerek i zwiększenia produkcji mocznika, a co za tym idzie do zwiększenia amoniaku w organizmie (skutkiem moga byc nawet zmiany w mózgu). Dlatego w Barfie nie karmi się tylko mięsem a mięsem z kośćmi, warzywami, żeby wapnia było odpowiednia ilość. Czasami dodaje się tez dodatkowo wapno (skorupki jaj, suplementy). |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]() Quote:
![]() ![]() Last edited by Puchatek; 20-06-2013 at 18:45. Reason: sprawdzałam "czegoś tam jeszcze" |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Junior Member
Join Date: Jul 2012
Location: Okolice Poznania
Posts: 173
|
![]() Quote:
![]() Po weekendzie będę miała okazję podpytać behawiorystę, ciekawa jestem jak się wyrazi o "homozalotach" ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Junior Member
Join Date: Jul 2012
Location: Okolice Poznania
Posts: 173
|
![]()
Niestety nie udało mi się znaleźć źródła
![]() ![]() Jest jeszcze tekst na wikipedii (wiem, wiem mało wiarygodne źródło, trochę wstyd podawać, ale temat jest tam szeroko ujęty z uwzględnieniem różnych teorii ) http://pl.wikipedia.org/wiki/Homosek..._zwierz%C4%85t |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]()
Wytlumaczcie mi zatem, co powoduje nastepujace zachowanie:
Bies ma w grupie swojego "ulubionego" samca. Ten samiec jest nieco mlodszy od Biesa (w grupie jest rowniez brat tego mlodego samca, tak na marginesie). Bies ze znaczną intensywnością usiłuje kopulować ze swoim "ulubieńcem". Robi to, ze tak powiem, łagodnie, bez warków, bez agresji, "Ulubieniec" sie poddaje, ale następuje rownież zmiana warty - Bies ląduje czasem na glebie, Ulubieniec na gorze (aczkolwiek zdarza sie to baaardzo rzadko). Czulosc, jakby to wyrazic po ludzku. W sytuacji, gdy brat w/wymienionego chce go zaatakować, Bies wkracza do akcji, broni obiekt swoich uczuc (uczuc - chuci - jak zwał, tak zwał) przed atakiem. Glebuje agresora, ale kopulowac z nim nie ma zamiaru. Co to zatem jest - rozladowanie seksualnego napiecia nadpobudliwego, naladowanego testosteronem psa? Chec podporzadkowania sobie slabszego samca? Po co mialby go w takim razie bronic przed atakiem? Jak to wytlumaczyc? |
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|