Jakie są relacje CzW z innymi rasami psów?!

[Wilczy Duch]

Originally Posted by szasztin

...z zakręconymi ogonami... haszczaki...

Akurat tak się składa, że Huskie nie mają zakręconych ogonów (więc nie myl ich z Malamutami) w przeciwieństwie do Łajek, od których się wywodzą.

Originally Posted by szasztin

Ogólnie samców nie toleruje - tylko Bowka

A mógłbyś zapodać tu jakieś zdjęcie tego Bowa (bo jak rozumiem, to jakaś tutejsza maskotka w postaci mixa Siberiana z Saarloosem?)?!

[Grin]

Originally Posted by ira.s

A mógłbyś zapodać tu jakieś zdjęcie tego Bowa (bo jak rozumiem, to jakaś tutejsza maskotka w postaci mixa Siberiana z Saarloosem?)?!

Bow to nie żaden mix, tylko rodowodowy Saarlos.

Tak swoją drogą to znane są Wam może jakieś polskojęzyczne opracowania książkowe na temat CzW?! Bo ja coś na żadną nie mogę w Naszych księgarniach natrafić

Nie natrafisz, bo takowych nie ma, podobnie jak nie doprosisz się o wskazanie wilczakowych linii hodowlanych w stylu innych ras, bo tak to w wilczakach nie funkcjonuje, co już Ci mówiono wiele razy, ale jakoś Ci to najwyraźniej umknęło.

[avgrunn]

Originally Posted by ira.s

A mógłbyś zapodać tu jakieś zdjęcie tego Bowa (bo jak rozumiem, to jakaś tutejsza maskotka w postaci mixa Siberiana z Saarloosem?)?!

Jak Grin pisala Bowek to Saarloos. Nie nazwalabym Bowka maskotka, owszem traktujemy go szczegolnie bo jest jedynym Saarloosem w naszym otoczeniu no i ma naprawde swietny charakter.

Bowek:

[makota]

Originally Posted by ira.s

Tak swoją drogą to znane są Wam może jakieś polskojęzyczne opracowania książkowe na temat CzW?! Bo ja coś na żadną nie mogę w Naszych księgarniach natrafić

Nie ma czegoś takiego, więc na próżno szukasz. A "skrawki" informacji na temat wilczaków, które można znaleźć w popularnych albumach z rasami psów to zwykle bzdury, więc nawet się nie kłopocz, żeby czegoś o wilczakach szukać w księgarni.

[eMMki]

My mamy jedno pytanie... (nie wiem czy w dobrym temacie, ale odpowiedniejszego nie znalazłem)
Jakie są relacje szczeniaka CzW podczas wychowania z psami innej rasy?
Może niektórzy forumowicze mają już takie doświadczenia... (nie stawiam "?" bo to by już było drugie pytanie )
Nasza 11-letnia suka (labrador) jest przyjazna w stosunku do wszystkich ludzi i psów (wiadomo: labiszon), do tego dobrze ułożona i posłuszna (tak nam się przynajmniej wydaje), nie wolno jej wtryniać się do łóżka, adorować nas przy posiłkach, itd... Bez problemu wykonuje polecenia, jedynie czasami jej wzrok mówi: ty dupku, przecież nic by się nie stało gdybym zjadła tego śmierdzącego gołębia...
Zadajemy sobie jednak pytanie jak na wstępie, a może raczej nawet: jak wychowywać szczeniaka CzW w towarzystwie psa innej rasy?

[Wonderfull Wolf ES]

Nie mam doświadczeń w wychowaniu młodej na codzień z drugim psem innej rasy, ale u nas było tak, że młoda poznawała wiele psów na spacerach, w przedszkolu i potem na szkoleniach. Zauważyłem jedną zasadę - psy, które poznała i widywała się do 7 mca życia są jej przyjaciółmi i nie ma znaczenia jakiej płci, czy rasy są. Dużo czasu spędzaliśmy z corgi cardiganami i do dzisiaj jest tak, że jak zobaczy corgi czy pembroki na wystawie, czy z daleka na ulicy to jest nakręcenie i czułe powitanie.

[avgrunn]

Normalnie, jak kazdego innego psa, my nie robilismy niczego szczegolnego, zakuplowalismy psy, kazdego w innym momencie, najpierw Uro sie poznal z jamnikiem (bo on byl najbardziej tolerancyjny), potem z owczarkiem, a na koniec po dluzszym czasie z nasza sunia (co prawda sunia wczesniej go widziala przez siatke, mogla go powachac, poznac, ale jeszcze nie dotknac, bo ona taka najbardziej sceptycznie nastawiona do nowych domownikow. Jak prawie rok pozniej wprowadzalismy malego jamnika do ekipy robilismy dokladnie tak samo tylko ze pierwszy do zakumplowania byl Uro, potem owczarek, potem sunia. Takze w naszym przypadku nie bylo nic szczegolnego

A u Ura tak jak u Wonderki, psy poznane za szczeniaka sa do dzisiaj wielbione, ale te psy musialy byc starsze od Ura, rownolatkowe sa na mord (Oczywiscie mowie o samcach, suki sa zawsze ukochane)

[Gia]

Aśka zapomniałaś o Mandżurze w Późnej
Ja już się wypowiadałam w tej kwestii, więc nie będę się rozpisywać To Wy znacie swoją sunię najlepiej, pilnujcie tylko, żeby mała nie wchodziła jej na głowę i pozwoliła czasem odpocząć

[avgrunn]

Originally Posted by Gia

Aśka zapomniałaś o Mandżurze w Późnej :twisted

Podejrzewam ze teraz by milosci juz nie bylo bo Mandzur to juz chlop ale wtedy najwyrazniej Urcio stwierdzil ze fajna niunia z niego

[eMMki]

Originally Posted by Gia

Aśka zapomniałaś o Mandżurze w Późnej
Ja już się wypowiadałam w tej kwestii, więc nie będę się rozpisywać To Wy znacie swoją sunię najlepiej, pilnujcie tylko, żeby mała nie wchodziła jej na głowę i pozwoliła czasem odpocząć

z ostatnich doświadczeń wiemy, że Irson nadal lubi bawić się ze szczeniakami i nadal ma jeszcze na to siły potrafi również młodemu bezboleśnie, ale i zdecydowanie pokazać, że ma dosyć gówniarza ... no ale z wilczakiem jeszcze nigdy nie miała kontaktu i wilcze geny mogą być dla niej kłopotliwe