Lista reproduktorów

[fraxinia]

W związku z mailem z administracji (If you own a Czechoslovakian Wolfdog with breeding rights and the dog is missing on the stud dog list please contact us by emailing us the copy of his official x-ray results.), który niedawno dostałam, mam pytanie. Co to jest the copy of his official x-ray results? Skan rodowodu, w dużej rozdzielczości, na którym jest wynik badania, pieczątka uprawnionego lekarza weterynarii i jego podpis, wysłałam już co najmniej 3 razy. Jest on też wklejony w wątku "Danger! Radioactive zone!". Na profilu psa dane nie zostały zaktualizowane, więc może skan nie wystarczy ? Mam jechać znów do kliniki po jakieś dodatkowe zaświadczenie?

[Grin]

Originally Posted by fraxinia

W związku z mailem z administracji (If you own a Czechoslovakian Wolfdog with breeding rights and the dog is missing on the stud dog list please contact us by emailing us the copy of his official x-ray results.), który niedawno dostałam, mam pytanie. Co to jest the copy of his official x-ray results? Skan rodowodu, w dużej rozdzielczości, na którym jest wynik badania, pieczątka uprawnionego lekarza weterynarii i jego podpis, wysłałam już co najmniej 3 razy. Jest on też wklejony w wątku "Danger! Radioactive zone!". Na profilu psa dane nie zostały zaktualizowane, więc może skan nie wystarczy ? Mam jechać znów do kliniki po jakieś dodatkowe zaświadczenie?

Wydaje mi się, że tu raczej nie chodzi o to, że "jakość" zaświadczenie jest niewystarczająca. Podejrzewam, że tym, którzy składają bazę "do kupy" po prostu ułatwi i przyspieszy pracę sytuacja, gdy wszyscy teraz prześlą skany, niż gdyby sami mieli przeszukiwać korespondencję, która docierała w tzw. "międzyczasie", no a fora to już w ogóle.

[Gaga]

Originally Posted by fraxinia

Skan rodowodu, w dużej rozdzielczości, na którym jest wynik badania, pieczątka uprawnionego lekarza weterynarii i jego podpis, wysłałam już co najmniej 3 razy.

Masz taki świstek, na którym jest wynik prześwietlenia i na podstawie którego został ów wynik wbity do rodowodu? Ja skanowałam właśnie ten papierek, może o to chodzi?

[fraxinia]

Originally Posted by Gaga

Masz taki świstek, na którym jest wynik prześwietlenia i na podstawie którego został ów wynik wbity do rodowodu? Ja skanowałam właśnie ten papierek, może o to chodzi?

Nie mam nic takiego, bo wynik do rodowodu wpisał ten sam lekarz, który robił zdjęcie.

Originally Posted by Grin

Podejrzewam, że tym, którzy składają bazę "do kupy" po prostu ułatwi i przyspieszy pracę sytuacja, gdy wszyscy teraz prześlą skany, niż gdyby sami mieli przeszukiwać korespondencję, która docierała w tzw. "międzyczasie"

Pewnie masz rację Tylko, myśl o wysyłaniu kolejnego maila w czarną dziurę jest dość frustrująca

[anula]

Ja swego czasu wysylalam skan rodowodu z tymi wszystkimi wpisami, pieczatkami itp, i to chyba wystarczylo, poniewaz dane w bazie sie znalazly...

[Irmina]

Witam!
CZARNA DZIURA - niestety - dalej pochłania maile ze skanami....
wysłałam już wcześniej info o uprawnieniach Wandala - reproduktora = i nic....
wysłałam 30.09. i 15.10. i NIC - nawet maila, że skany dotarły....
ciemna strona mocy jest bardzo silna.....
jednak dalej mam nadzieję, że tli się w Administratorze odrobina dobroci i zlituje się nad piszącymi / wysyłającymi skany i uaktualni dane.
IS

[Grin]

Myślę, że admin nie aktualizuje danych każdorazowo, gdy ktoś wyśle mu maila, tylko zrobi to "hurtem" po jakimś przewidywanym czasie.

[Irmina]

Witam!
Zgadzam się, że aktualizowanie bazy za każdym razem, kiedy ktoś wysłał skany było by mrówczą pracą, ale jak sama zaznaczyłam - chociaż mail z informacją, że dane dotarły! Wskazanie czasu najbliższej aktualizacji było by super.
Nawet ZKwP działa szybciej.....
IS

[Grin]

Originally Posted by Irmina

Witam!
Zgadzam się, że aktualizowanie bazy za każdym razem, kiedy ktoś wysłał skany było by mrówczą pracą, ale jak sama zaznaczyłam - chociaż mail z informacją, że dane dotarły! Wskazanie czasu najbliższej aktualizacji było by super.
Nawet ZKwP działa szybciej.....
IS

Z Twojej czy mojej perspektywy tak to rzeczywiście wygląda, ale pomnóż sobie odpowiedź na Twojego maila razy liczbę wszystkich zgłaszanych reproduktorów wszystkich narodowości, których przedstawiciele korzystają z Wolfdoga... a zakładam, że Admin w przeciwieństwie do ZKWP nie ma swojego... odziału w każdym większym mieście, gdzie pracuje co najmniej kilkoro ludzi...
Jak się na to spojrzy z tej perspektywy, to wtedy to wygląda jednak trochę inaczej wg mnie.