![]() |
![]() |
|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
VIP Member
|
![]()
Jeśli taka była odpowiedź sędziego, to jawnie złamał on regulamin (Regulamin Sędziów i Asystentów Kynologicznych, § 39)
"Sędzia nie może: 3. korzystać z katalogu przed zakończeniem pracy w ringu". A w życiu nie uwierzę, że na pamięć wie, który pies przynależy, do której opcji. Tym bardziej, że nawet sami zainteresowani nie do końca to wiedzą ![]() Pikuś werdykt, ale jawne drwiny z obowiązujących przepisów to już dno, wodorosty i półtora metra mułu ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Czeste pojawianie sie na wystawach to nic zlego, ale czarny lobbing to juz inna sprawa... Co do rozmowy - przykro mi - rozmowa nie byla prowadzona ze mna, ale "podluchana" stad lamanie regulaminu odpada, bo oficjalnie rozmowy nie bylo. Jednak mleko sie rozlalo... Dla mnie to niestety potwierdzenie tego, co ostatnio tak czesto jest komentowane w wilczakowym swiatku: a mianowicie dziwnych wygranych najslabszych psow u niektorych sedziow... Wiem, nie jestem odkrywcza... wiem, ze magluje sie to na forym i poza nim od dluzszego czasu, ale ostatnio ta dziwna nieznajomosc sedziow w sprawach tego co mowi wzorzec az bije w oczy...
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
VIP Member
|
![]()
Podsłuchana, czy nie, nie w tym rzecz. Żenująca jest bezczelność w olewaniu przepisów. Oczywiste jest, że sędziowie kojarzą wystawców, hodowców. Trudno, żeby nie. Ale jednego, dwóch....i to tych najbardziej aktywnych. Żeby to kojarzenie było na bazie aktywności wystawowej-pół biedy, ale wiadomo, jak jest :/ Powtarzam- nie czepiam się werdyktów, bo wystawa to show i nawet piękny pies może się pokazać gorzej, niż ten gorszy. Ale niechże to wszystko będzie zgodnie z zasadami-tymi spisanymi i tymi etycznymi.
Swoją drogą-ładne sędzia sobie i 'obdarowanym' wystawia świadectwo-jeśli posędziowanie na jakiejś wystawce to jest to, co robi im 'dobrze' ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
p.s. Znam paru sędziów osobiście i głowę daję, że nie straciliby klasy dając nam wygrać, tylko dlatego, że się znamy i lubimy. Inaczej-jestem pewna, że nie daliby nam wygrać, a oni byliby pewni, że ten werdykt nie miałby wpływu na nasze stosunki ![]()
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 16-07-2012 at 23:46. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]() Quote:
A najzabawniejsze jest, ze nawet osoba kompletnie nie obeznana z rasa jest w stanie powiedziec co jest nie tak. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]() Quote:
1.sędzia "pieprznął się" na max-a przy ocenie pewnego psa /pomylił deer-a z ocenianym iw/ i po ocenach przyznał nam /w rozmowie bezpośredniej/ rację lecz usprawiedliwiał się tym, że całą noc jechał pociągiem i jest zmęczony..../pule zgarnął bardzo ambitny hodowca, dobry znajomek sędziego -znany w "światku"/. 2. ktoś mi opowiadał /a był i widział/, jak to przed wystawą sędziowie z bardziej "ambitnymi"* wystawiającymi /hodowcami/ pochlewali i ci "ambitni" zgarniali "pulę".........i pomyśleć, że się kiedyś oburzałam obściskiwaniem się sędziego z "poniektórymi", o ja biedny debil.... ![]() ... *-po minach ich poznajemy: słodycz z wazeliną, chociaż piesio.... jak to piesio.... ![]() Last edited by Puchatek; 16-07-2012 at 23:18. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|