Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 13-06-2012, 23:53   #1
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Pewnie co niektórzy jak zobaczą mojego synka to uznają, że mam lajtowego Wilczaka ale ja pamiętam każdy dzień/każde wyjście... gdy mój synek był mały to był strachliwy/lękliwy ale to przełamał z moją pomocą Stawał okoniem - nie chciał chodzić na spacer(duży ruch uliczny, hałas), bał się psów, ludzi. Pewnie mnie skrytykujecie za metodę ale np za każdym razem gdy się zapierał to i tak kontynuowaliśmy spacer (nigdy mu nie uległem i nie zawróciłem). Tak było odnośnie wszystkiego. Bał się rowerów (bo go zaskakiwały) to zacząłem chodzić tam gdzie ciągle śmigają, wycofywał się od psów to psi park codziennie... doszło do tego, że malec potrafi się o 1 w nocy położyć koło ekipy dziurawiącej jezdnie za pomocą młotów pneumatycznych...

Wszystkim co mają problemy polecam poświecić 2-3 godziny codziennie(bez wyjątków) na spacer główny i idę o zakład, że lęki miną bo gdy zagrożenie staje się rutyną to...

Pozdrawiam

Last edited by Predator; 14-06-2012 at 00:08.
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 14-06-2012, 00:09   #2
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

Predator: ależ oczywiście .... pracujemy .... przekonujemy .... ale w naszym psie tkwi część natury wilka i jak zobaczy "nowego pieska", usłyszy nowy dźwięk, zobaczy człowieka w nowym kombinezonie, to ma prawo odczuwać zdziwienie ..... i tylko należy się cieszyc że nie napadnie z furią nieznanego, tylko zachowa się rozsądnie tzn. wycofa się w bezpieczne miejsce doczasu rozpoznania nowej sytuacji .... to nie lękliwość tylko inteligencja ....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 14-06-2012, 19:33   #3
Duna
Junior Member
 
Duna's Avatar
 
Join Date: May 2012
Posts: 28
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
Pewnie co niektórzy jak zobaczą mojego synka to uznają, że mam lajtowego Wilczaka ale ja pamiętam każdy dzień/każde wyjście... gdy mój synek był mały to był strachliwy/lękliwy ale to przełamał z moją pomocą Stawał okoniem - nie chciał chodzić na spacer(duży ruch uliczny, hałas), bał się psów, ludzi. Pewnie mnie skrytykujecie za metodę ale np za każdym razem gdy się zapierał to i tak kontynuowaliśmy spacer (nigdy mu nie uległem i nie zawróciłem). Tak było odnośnie wszystkiego. Bał się rowerów (bo go zaskakiwały) to zacząłem chodzić tam gdzie ciągle śmigają, wycofywał się od psów to psi park codziennie... doszło do tego, że malec potrafi się o 1 w nocy położyć koło ekipy dziurawiącej jezdnie za pomocą młotów pneumatycznych...

Wszystkim co mają problemy polecam poświecić 2-3 godziny codziennie(bez wyjątków) na spacer główny i idę o zakład, że lęki miną bo gdy zagrożenie staje się rutyną to...

Pozdrawiam


Nie nalezy Cie krytykowac lecz pochwalic...wobec Naszych psów należy stosowac metode czarne to czarne białe to białe..siła konswkwencji.
__________________
Ksenia i Duna
Duna jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 21:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org