Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > _Administracja

_Administracja Pytania związane z działaniem Wolfdoga, bazą danych i innymi sprawami technicznymi....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 15-03-2012, 19:37   #1
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

ależ swietne ONki przetrwały! nie tylko przyczółki-jest ich sporo tylko sa mało widoczne Moze traca/stracily pozycje nr 1 na rzecz malinois wsrod psow uzytkowych ale 2 miejsce maja niezagrożone...
Ja sporo ONkow ogladam i wbrew pozorom eksteriery (te nie w hipertypie, ale nawet championy) sa bardzo sprawne nawet w starszym wieku A w uzytkach to juz zaczynam sie kochać
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 15-03-2012, 22:35   #2
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
ależ swietne ONki przetrwały! nie tylko przyczółki-jest ich sporo tylko sa mało widoczne Moze traca/stracily pozycje nr 1 na rzecz malinois wsrod psow uzytkowych ale 2 miejsce maja niezagrożone...
Ja sporo ONkow ogladam i wbrew pozorom eksteriery (te nie w hipertypie, ale nawet championy) sa bardzo sprawne nawet w starszym wieku A w uzytkach to juz zaczynam sie kochać
Ok, rozumiem, już o tym wspominałaś w innym temacie, ale wiesz o co mi chodzi; o te rzesze kalek, które ludzie wyhodowali...
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 00:53   #3
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

ja nie jestem hodowcą, więc nie jestem tu stroną .... ale gdyby to dla mnie było żródło przychodu to "te znaczki" byłyby już w sądzie ....n publiczne rozgłoszenie że pies/suka hodowlana jest kundlem bez umocowania parnego właściwej organizacji certyfikującej jest nielegalne .... a w sytuacji jak to robi konkurencyjna firma jest jawnym naryszeniem ustawy o nieuczciwej konkurencji ,,,, (nic dodać nic ująć)
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 01:03   #4
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

to ie jest ocena serwisu, który jest wyjątkowy, jeżeli chodzi o zawartość merytoryczną .... to nie jest ocena dokonań .... (nieśmiałbym) .... ja się tylko upominam o podstawowe prawo innych do domniemania niewinności ....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 01:16   #5
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

a tak na bazie cytowanych tutaj ONków, to tak naprawdę purytanizm wzorcowy jakichść pseudo "guru" doprowadził do upadku .... no i jakoś tak ONki długowłose i białe dobrze się mają .... a na szczenięta tych "pracujących" (nie FCI) czeka sie 2 lata ....

człowieczki hodujące pieski: zaręczam wam że jak pojawi się wilczak w kolorze fioletowym w cętki zielone (fajnie sobie to wyobrazić, a GMO jest faktem), to bez względu na czyjekolwiek zdanie na rynku pojawi się dowolna ilość hodowli oferujących takowe .... no a wzorzec się "poprawi" ))
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 01:52   #6
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

no i jeszcze inna refleksja .... mamy prężnie działającą, zrzeszoną w FCI organizację kynologiczną .... dlaczego więc ona nie tropi kundli ???? ''.... dlaczego nie rozstrzyga czy znaczenie psów na wolfdog.org jest zasadne .... to kolejny temat: "czy hodowcy wilczaków sami decydują o rasie czy pokornie uznają prymat FCI" ....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 02:16   #7
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

biale ONki nie maja sie dobrze pod względem charakteru, temperametu, jakosci popedow itd.
dlugowlose (dalsze niz 1 pokolenie) to juz katastrofa i zdrowotna i uzytkowa
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 02:57   #8
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
a tak na bazie cytowanych tutaj ONków, to tak naprawdę purytanizm wzorcowy jakichść pseudo "guru" doprowadził do upadku ....
Straszliwie sie mylisz. To nie purytanizm je zniszczyl - gdyby hodowcy i sedziowie trzymali sie wzorca to ONki nadal bylyby zdrowa i wspaniala rasa.
Zniszczyly ja nieuki, ktore zabieraly sie za hodowanie nie czytajac nawet tekstu opisujacego jak ma wygladac typowy ONek. Zamiast bazowac na wiedzy i uzywac zdrowego rozsadku, patrzyli na wyniki wystaw i tego co hoduja inni - kryli nie dobrymi psami, ale 'Siegerami', nawet jesli te byly jedynie parodia wzorca...

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
no i jakoś tak ONki długowłose i białe dobrze się mają .... a na szczenięta tych "pracujących" (nie FCI) czeka sie 2 lata ....
Biale sa rozne, a dlugowlose to niestety w wiekszosci po prostu kaleki. Ich hodowla ladnie wyglada z daleka... My mamy (mielismy) taka niedaleko nas - zaczeli hodowac jakies 4-5 lat temu. Nakupili psy z roznych (bardzo szanowanych) hodowli (facet ma kase, cena nie grala wiec roli). Wiekszosc z tych psow juz nie zyje... Szczeniaka od niego miala nasza sasiadka. Pies kochany i wlasnie dlatego powinno wsadzac sie do wiezienia hodowcow, ktorzy swoim dzialaniem powoduja, ze psy te musza sie tak w zyciu nacierpiec. Bo to zneczanie sie nad zwierzetami.

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
człowieczki hodujące pieski: zaręczam wam że jak pojawi się wilczak w kolorze fioletowym w cętki zielone (fajnie sobie to wyobrazić, a GMO jest faktem), to bez względu na czyjekolwiek zdanie na rynku pojawi się dowolna ilość hodowli oferujących takowe .... no a wzorzec się "poprawi" ))
Kto go poprawi? Hodowci, ktorzy dla kasy hoduja chodliwa anomalie? Nie maja takiego prawa. I cale szczescie - dzieki temu nie czeka nas los ONkow...
Po prostu na rynku pojawi sie pewna ilosc hodowli oferujacych PODROBKI wilczakow. Nic nowego - teraz tez mamy producentow wilczakow "Made in China". Psow, ktore jednynie troche przypominaja CsW...

Tylko wiesz co... Z tym jest tak jak z Chinszczyzna... Najpierw ludzie sie na to rzucaja, a potem zauwazaja, ze jednak jest roznica...
Na serio myslisz, ze ludzie od wilczakow porzuca typ opisany we wzorcu na rzecz psow, z ktorych czesc trzeba bedzie uspic w wieku kilku miesiecy (dysplazja), reszta do wieku 4 lat nabawi sie mega problemow zdrowotnych, a w wieku 8 bedzie lewdo ruszajacymi sie dziadkami....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 09:15   #9
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
a tak na bazie cytowanych tutaj ONków, to tak naprawdę purytanizm wzorcowy jakichść pseudo "guru" doprowadził do upadku .... no i jakoś tak ONki długowłose i białe dobrze się mają .... a na szczenięta tych "pracujących" (nie FCI) czeka sie 2 lata ....
Juz wiekszosc sie wypowiedziala na ten temat, ale jak slysze takie texty to mnie szlag trafia. Dlugowlose nie maja sie dobrze i to od dluzszego czasu. W domu mam przyklad, Jazon owczarek dlugowlosy, owszem piekny, charakter super, ale to raczej bardziej nasze zasluga niz hodowcy. Pewnie gdybysmy jednak z nim lazili po wystawach to zgarnial by swoje bo w czasach swej mlodosci dech zapieral i samochody zatrzymywal, ale co z tego skoro teraz ma 11 lat a juz nawet nie pamietam czasow kiedy nie dawalismy mu lekow na stawy, od 2 lat dostaje tez przeciwbolowe. Mi sie wyc chce jak Uro ledwie w skoku go noga musnie a Jazon juz leci na ziemie bo nie moze utrzymac rownowagi, tak slabe ma juz nogi. Hodowca Jazona juz nie hoduje owczarkow, ale widze go na wystawach z jamnikami, o tym tez moglabym sobie porozmawiac i takich jak on jest wiecej.
Ostatnio w Bydgoszczy na wystawie widzialam szczeniaka owczarka, to ze strachliwy to pol biedy, ale on tylkiem prawie zamiatal podloge, nie wygladalo to dobrze i nie chcialabym by Uro tak wygladal, a jesli nieodpowiednie osoby beda przy rasie kombinowaly, tak tez sie moze skonczyc.
Dodam ze w Bydgoszczy tez widzialam Urciowa babcie, Jolly, wiedzialam ze juz weteranka ale szczena mi opadla jak w domu sprawdziam ile ma lat, trzyma sie swietnie i mam nadzieje ze Smrodu w tym wieku tez bedzie w takiej formie. Dlatego cieszy mnie ze w wilczakach robi sie badania, cieszy mnie ze ktos wojuje, nawet jesli robi sie z tego syf i sa wielkie klotnie, mam przynajmniej swiadomosc ze sa ludzie, ktorzy chca bronic Urcia i inne wilczaki przed losem naszego Jazona.
To tyle dziekuje za uwage

Last edited by avgrunn; 16-03-2012 at 09:23.
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 09:21   #10
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Avgrunn, ja też to przechodziłam... wyłam patrząc na los mojego Charona... nikt mu nie mógł pomóc...
I ja będę "walczyć" nawet za cenę śmieszności
Bo warto... dla Lailii, dla Ozzy-ego i dla pozostałych...
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 04:11   #11
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
ja nie jestem hodowcą, więc nie jestem tu stroną .... ale gdyby to dla mnie było żródło przychodu to "te znaczki" byłyby już w sądzie ....n publiczne rozgłoszenie że pies/suka hodowlana jest kundlem bez umocowania parnego właściwej organizacji certyfikującej jest nielegalne .... a w sytuacji jak to robi konkurencyjna firma jest jawnym naryszeniem ustawy o nieuczciwej konkurencji ,,,, (nic dodać nic ująć)
Niczego nie naruszaja, bo hodowle nie maja byc prawa firmami. Nie maja tez prawa byc zrodlem przychodu. Zabrania tego prawo FCI:
"Dog traders and puppy farmers are not permitted to undertake breeding under the patronage (responsibility) of a member or contract partner of the FCI."
Hodowle to nie konkurujace firmy, ale konkurujace osoby. W tym wypadku pozostaje powodztwo cywilne. To tak BTW. (nawiasem mowiac sama sie dziwie, ze hodowca z Francji (ktoremu trafily sie te czerwone CsW) i wlasciciele jego szczeniat jeszcze nie podali Edith do sadu, skor inaczej nie daje sie z nia dogadac. Mozliwe, ze jednak tak to sie skonczy, bo nie wszyscy nabywcy sa tak 'wyrozumiali' i 'cierpliwi').

A co do pomyslu sadzenia sie to jest on SUPER! To na serio rozwiazaloby sprawe.

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
"n publiczne rozgłoszenie że pies/suka hodowlana jest kundlem bez umocowania parnego właściwej organizacji certyfikującej jest nielegalne "
Tylko certyfikujacej co? Jak rozumiem masz na mysli badania DNA. Z tym, ze ich wynik musi potwierdzac 'zgodnosc z oryginalem'; fakt, ze pies nie jest 'kundlem'. Wlascicielem 'praw autorskich' do rasy jest Czecho-Slowacki Klub Rasy. Oni uznaja, ze wilczakami sa jedynie psy, ktore nie maja w rodowodach zadnych nieznanych przodkow (bialych plam), a wszyscy przodkowie wywodza sie od psow zarejestrowanych 1.6.1999 (podczas uznania rasy). Wszystkie inne mieszanki to 'kundle'.
Generalnie tak sobie mysle, ze do sadu ludzie moga np podac Francuski Zwiazek Kynologiczny. To jest firma. ktora gwarantuje (powinna gwarantowac) zgodnosc swoich papierow z oryginalem. Wiec osoba posiadajaca takiego miksa moze zgromadzic opisy np. od sedziow 'klubowych' potwierdzajace, ze jej pies nie wyglada jak rasowy wilczak co wskazuje, ze rodowod jest lewy, a Francuski Zwiazek "handluje podrobkami"....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 16-03-2012 at 04:14.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 07:29   #12
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Niczego nie naruszaja, bo hodowle nie maja byc prawa firmami.
Nie mają być firmami ok ale takimi są każda hodowla która jest zarejestrowana w świetle prawa powinna być zgłoszona do US i opłacić podatek ażeby to zrobić musisz zarejestrować działalność a to już jest firma

no chyba że się mylę
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 09:11   #13
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Ja, OCZYWIŚCIE, kompletnie się nie znam i dlatego tak sobie dywagując zastanawiam się /hipotetycznie!/....kawa jeszcze nie dotarła do mózgu... zresztą nigdy /na szczęście!!!/ tak do końca nie dociera....
....strona jest prywatna /"mój cyrk..." itd/, nikt nikogo siłą na tej stronie nie trzyma, właściciel /przy całej swojej wiedzy i doświadczeniu/ na SWOJEJ STRONIE umieszcza swoje uwagi względem jakichś psów. W iluś przypadkach są to opinie na podstawie śledzenia rasy przez lata. Widzi odchyły, widzi nie trzymanie się wzorca /wg. Niego/. I umieszcza znaczniki. Czy ma do tego prawo, czy nie? To prywatna strona i prywatne opinie. I jeśli sprawa trafiłaby do Sądu, to pozwany w pierwszym swoich krokach zażądał by badań "pomawianych" przez niego psów. A osoba z pozycją Margo ruszyłaby cały świat wilczaków w Europie dla udowodnienia swoich racji i /obawiam się/, że wróciła by z tarczą a nie na tarczy w wielu przypadkach /uogólniam/.
Była podnoszona kwestia Shaluki /wybacz Shaluka, nie dyskutuje o Twoim "inwentarzu", mówię ogólnie, przykładowo/. Zadam pytanie retoryczne: dlaczego niesłusznie "skrzywdzony" młodziutki hodowca nie założył jeszcze sprawy w Sądzie przeciwko Margo za Jej słowa umieszczane na Jej prywatnej stronie? Dlaczego w ramach buntu i sprzeciwu nie założył z innymi skrzywdzonymi swojego forum ze swoją bazą.... Bo tylko WD się liczy na skalę międzynarodową...
Konkurencyjnie w świecie wilczaków istnieją jeszcze inne strony, na których właściciele i "dwór" chlaszcze psy do imentu /kilku hodowców z WD w ogóle nie powinno z Sądu wychodzić za dociekanie swoich praw i oczyszczanie dobrego imienia/; mój pies też padł ofiarą pomówień i zwykłej, pure nonsensowej ludzkiej zawiści. Mam zarejestrowaną w FCI hodowlę, może będę chciała rozmnażać sukę. Co mam zrobić? Iść do Sądu? W świecie wilczaków "wisi mi to kalafiorem i powiewa brukselką", bo wiadomo kto te bzdety opowiada i po co... mam się przejmować, że jakieś "Bździszewo" ma problemy "z woreczkiem żółciowym"? Bez jaj! Skomentowałam po swojemu i autora umieściłam "na półeczce ze skarpetami do cerowania".
"Człowieczki nie hodujący pieski" obudziliście się wczoraj? Czepiacie się światka wilczaków? Popatrzcie, jak działa świat kynologiczny poza wilczakami /ja obserwuję od lat -mam do czynienia z trzema rasami, jedną "od kołyski"/ -tu jest brud, zawiść, konkurencja, tu gra się bez "pardonu" i niezbyt czysto. A często dla prawej idei, dla zasad.
Przykład "z dziś" nt. co może dziać się z rasą w przyszłości /ot, takie tam majaki.... ale może nie do końca, patrząc jak "skończyły" owczarki niemieckie.../: powstaje Klub Aktywnego Wilczaka. Super! Zapewne będzie on podwaliną do tworzenia Klubu Rasy. I co my tu widzimy?
Jednym z prężniej działających aktywistów, jest "bezpapierowiec" Osoby, która uważa, że ma bardzo rasowego psa. Nawet dawało się odczuć, że może suczka będzie miała dzieci w przyszłości....
Już na "dzień dobry" "organizacja" zaczyna kombinacje, które moga dać "furtkę awaryjną" dla psów "podejrzanych rasowo" i te psy w przyszłości zmieszają się z naszymi. I tak, zaczną powstawać psy tęczowe, na które znajdą się odbiorcy /PR, to podstawa/ i rasę "szlag trafi". Takie działania samą organizatorke akcji stawiają w dziwnym swietle szczególnie, gdy wiemy jak może kończyć się wspólne hodowanie wilczaków i ich "braci w rasie"...
Będę popierać "zamordeizm" Margo w kwestii czystości rasy, bo tylko takie działanie daje pewne gwarancje, że ostanie się "przyczółek". Mówimy o owczarkach niemieckich? Świetny przykład... To moje "oczko w głowie" od czasu tetrowych pieluch.... ze świecą szukać poprawnego onka... jak nie popaprany fizycznie, to odchyły psychiczne. Dobry jakościowo ON wart jest każdych pieniędzy. W grę wchodzą 4-5tys. zł, a nie "jakieś tam" 2-2,5tysie dawane za "jakiegoś tam" wilczaka. I w kolejce się czeka kilka lat, by dobrego owczarka kupić. Nie chodzi o to, by bawić się w Pytię, ale można mniemać, że za jakiś czas takim "przyczółkiem" będzie hodowla "Z Peronówki" i kilku hodowców z Jej kręgu. Reszta to badziewie dla frajerów....
...
"A propos" firmy... gdy ktoś ma firmę produkcyjną, to chyba powinien na towar dawać "kartę gwarancyjną" i "certyfikat jakości"...
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 12:27   #14
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by aneta1 View Post
Nie mają być firmami ok ale takimi są każda hodowla która jest zarejestrowana w świetle prawa powinna być zgłoszona do US i opłacić podatek ażeby to zrobić musisz zarejestrować działalność a to już jest firma

no chyba że się mylę
Nie sa firma. Nie mozna ich zarejestrowac jako firmy, bo zakazuja tego przepisy Zwiazku Kynologicznego. Nie lapia sie tez na KRUS. Wiec hodowla psow i kotow zalicza sie do dzialow specjalnych produkcji rolnej, które podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych - za kazdego psa i suke hodowlana placi sie ryczalt.
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2012, 12:49   #15
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by aneta1 View Post
Nie mają być firmami ok ale takimi są każda hodowla która jest zarejestrowana w świetle prawa powinna być zgłoszona do US i opłacić podatek ażeby to zrobić musisz zarejestrować działalność a to już jest firma

no chyba że się mylę
Chyba wtedy każdą osobę mającą małą hodowlę położyłby na łopatki ZUS który jest obowiązkowy gdy ma się firmę. Żeby na sam ZUS zarobić to chyba by trzeba było mieć jeden miot w miesiącu stale przez cały rok
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 17-03-2012, 10:45   #16
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by pawmagdul View Post
ja nie jestem hodowcą, więc nie jestem tu stroną .... ale gdyby to dla mnie było żródło przychodu to "te znaczki" byłyby już w sądzie ....n publiczne rozgłoszenie że pies/suka hodowlana jest kundlem bez umocowania parnego właściwej organizacji certyfikującej jest nielegalne .... a w sytuacji jak to robi konkurencyjna firma jest jawnym naryszeniem ustawy o nieuczciwej konkurencji ,,,, (nic dodać nic ująć)
Zaraz, zaraz, a gdzie stoi, iż znaczek oznacza, że pies jest kundlem? Nie jestem ani Adminem, ani hodowcą, ale na pierwszy rzut oka widać, że znaczki nie dotyczą psów, tylko ludzi. Widać, że psy, który je "noszą" pochodzą z hodowli lub mają przodka/ów pochodzących z hodowli co do uczciwości której istnieją jakieś wątpliwości. Moim zdaniem cała akcja jest po to, żeby wkurzeni właściciele wymusili badania DNA na hodowcach – oszustach* i wyjaśnili sprawę raz i do końca. Naprawdę uważacie, podobnie jak niektórzy francuscy właściciele dziwacznych i nietypowych psów z rodowodami czw, że należy zamieść problem pod dywan i hodować na tym, co się ma, bo to "piękne, wilcze, słodkie pieski i maja przecież championaty"?

Nasuwają mi się dwa pytania:
1. Kto z klubu oburzonych, ma jakiś dobry i realistyczny pomysł w jaki sposób sprawdzić czystość genetyczną niektórych psów jeśli ich właściciele/hodowcy odmawiają współpracy, a kluby rasy, związki kynologiczne i FCI udają, że problem nie istnieje? Czas płynie, coraz więcej psów odchodzi, wkrótce nie będzie już czego badać i... chyba na to liczą nieuczciwi hodowcy? . Skoro krytykujecie znaczki, rozumiem, że macie inne konstruktywne propozycje rozwiązania problemu?

2. Jeżeli nie macie, to na serio uważacie, że skoro przez defensywną postawę właścicieli nie da się sprawdzić DNA „kluczowych” psów, w imię zasady domniemanej niewinności należy przymknąć oko na przekręty i dalej hodować na wątpliwych psach i ich potomkach?
Nawet ryzykując, że w hodowlach założonych w najlepszej wierze zaczną się pojawiać różowe wilczaki i takie, które będzie można mylić z husky czy malamutami? Nie mówię już o psach, które na wystawach będzie trzeba wyciągać spod stołu sędziego, prawie wieszać na ringówkach albo wystawiać poziomo na rękach wystawcy?
Oglądaliście może na filmikach z wystawy światowej w Paryżu te wstrząsające obrazki francuskich nieustraszonych wg wzorca wilczaków? Serce się krajało na widok tak ogromnej psiej paniki! Normalny właściciel na własnych rękach wyniósłby z takiej traumy swoją skręconą ze strachu bidę, a tymczasem francuskie forum pękało od wzajemnych gratulacji i zachwytów nad uzyskanymi tytułami! Nie potrafię tego zinterpretować – albo na serio we Francji już (?) nie wiedzą (NB łącznie z sędzią?!), jak dorosły, typowy wilczak powinien zachowywać się w miejscu publicznym, albo są mega hipokrytami. Właściwie nie wiadomo co gorsze.

Sorry, ale nie jestem w stanie zrozumieć histerycznej reakcji na działania wolfdoga, które jakby na to nie patrzeć, leżą w interesie hodowców i właścicieli! Wystarczy popatrzeć na sprawę z trochę szerzej niż z perspektywy najbliższego miotu i następnego krycia, żeby to sobie uświadomić i zamiast wylewać pomyje na Margo czy Admina – starać się pomóc - np. zacząć chórem domagać się badań psów od hodowców, zacząć pisać listy i zalewać nimi ZK, ZK we Francji i na Węgrzech, FCI, kluby rasy itd. Gdyby każdy, kogo pies ma znaczek gdzieś napisał i czegoś zażądał, to może zrobiłby wokół sprawy taki raban, że stosowne organizacje poczułyby się zobowiązane do działania…

Jeśli miałoby to przynieść korzyść rasie, to przy mojej suce może pojawić się tyle znaczków ile się da albo i więcej . Nie zmieni to ani jej samopoczucia, ani mojego, bo wiem, co mam i żadne znaczki nam nie straszne Jeśli jest taka potrzeba, mogę napisać kilka listów-zapytań do wykorzystania w ang. wersji językowej, ale chyba dobrze byłoby mieć też wersje węgierskie i francuskie oraz czeskie i słowackie? Może jakąś petycję przygotować, choć osobiście wierzę, że liczy się też ilość protestów!

Może dla odmiany zamiast biadolić, grozić i obrażać, spróbować solidarnie zmierzyć się z tym problemem?

*Hodowcą-oszustem nazywam tego, który odmawia przebadania swojego psa. Jeśli ktoś jest uczciwy działa transparentnie i nie boi się kontroli!
__________________


Last edited by Rona; 17-03-2012 at 10:56. Reason: literówki
Rona jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 16:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org