|
|
|
|||||||
| Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 | |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
senkju wery macz A jeśli już jesteśmy przy temacie - zaczął się sezon na kleszcze, my już zaobrożowani i zakropleni, ale... no właśnie, pojawiła się na rynku szczepionka p/babeszjozowa i mam dylemat - szczepić, czy nie? Może ktoś się wypowie na temat swoich doswiadczen - pomaga, łagodzi, warto? Last edited by anula; 14-03-2012 at 18:17. |
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Wnioskuje ze to juz ten moment gdy mozna psa zakraplac?
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
VIP Member
|
W zależności od regionu- warszawscy weci sugerują zakraplanie co 3 tygodnie, ale my tego zarazonego badziewia mamy do diabła i ciut, ciut
My złapaliśmy babeszję w ubiegłym roku w lutym!, ponownie w październiku- mimo zabezpieczenia. Ale tez i w naszej okolicy można sobie darować wszystkie frontline'y (i wszystkie preparaty z fipronilem). Pozostają nam do wyboru: Prac-tic, advantix, duo-win. Anula-robiłam wywiad o szczepionce, niestety moje nadzieje padły martwym bykiem przy zdaniu: to jak z malarią-na pierwotniaka szczepionki niet Więc zabezpieczamy, przepatrujemy i mamy nadzieję na brak ponownego strzału w tego felernego "totka" . Ale taka dodatkowa obroża to bardzo warta przemyślenia! Trzeba ja chyba tylko zdejmować na czas wzajemnego memłania się po szyjach naszych burych? Rybka? One są jakoś bardzo trujące dla psów ? |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Trujące nie ale pies może potem się zaślinić. Jak się nauczą, że po obroży ma się kapcia w mordzie to pewnie będą uważały następnym razem.
Co do czasu zakładania- u nas kleszcze już są. My już się zabieramy do kropelkowania. O obroży nigdy nie myślałam bo nie upilnuję Sheya przed wejściem do wody, ale w tej sytuacji zaczynam poważnie o niej myśleć. Jeżeli do obroży chcecie dodatkowo kropić- unikajcie tych samych substancji czynnych. U nas babeszki nie ma, więc o Nobivacu piro nic nie jestem w stanie napisać poza tym co już wcześniej napisałam po rozmowie z przedstawicielką. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Biesiak nosi obroze Prevetic i zakraplam go dodatkowo fiprexem. Zlapal babeszje kiedys mimo obrozy, ale pewnie dlatego, ze byla brudna i nie przylegala do skory
Śmierdzi jak miętówka, ale to i tak lepszy "zapach" niż kiltix Niestety, futerko w miejscu, gdzie jest obroża, wyciera się bardziej, co przy jego wątłym ostatnio owłosieniu nie pozostaje bez wpływu na resztki jego urody |
|
|
|
|
|
#8 |
|
VIP Member
|
Jak nie są trujące to super! Kupujemy! Na pochybel kleszczom!
Ponieważ przez miesiąc u nas nie będzie dostępny Prac-tic, właśnie testujemy Advantixa, mam nadzieję, że z sukcesem |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Member
|
Obroża Foresto zawiera substancje czynne: imidakloprid i flumetrynę, czyli dokładnie te same, co Advantix. Dlatego też pewnie i skuteczność będzie bardzo zbliżona.
Quote:
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey Last edited by Huan; 20-03-2012 at 11:09. |
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Niemniej jest to dosyć istotne; permetryna jest z tego co czytałam zabójcza dla kotów, a to dla niektórych ważna informacja. Edit Z tego co widzę, obroża Foresto może być stosowana także dla kotów, zatem ta flumetryna kotom szkodzić nie może w przeciwieństwie do permetryny stosowanej w Advantixie Last edited by Grin; 20-03-2012 at 12:15. |
|
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|