Rybnickie lasy

[Hoffer]

Proponuje zobaczyć Borysa zanim stwierdzicie że jest otyły. Co do stawów rozumie wasze obawy ale wet stwierdził że nie ma żadnych zmian spowodowanych wagą. To że waży te 52kg tłumaczy jego postura i wielkość nie należy do maluchów

[Hoffer]

Anula masz racje wszystko zależy od preferencji co do posiadanego psa. Ja lubię wielkie psy, i jak narazie podnoszenie Borysa nie sprawia mi większych problemów. Współpracujemy

[anula]

Originally Posted by Hoffer

Proponuje zobaczyć Borysa zanim stwierdzicie że jest otyły. Co do stawów rozumie wasze obawy ale wet stwierdził że nie ma żadnych zmian spowodowanych wagą. To że waży te 52kg tłumaczy jego postura i wielkość nie należy do maluchów

Nie pisalam, ze jest gruby - na zdjeciach nie wyglada na spaślaka, a poza tym widzialam ostatnio Borysowego brata Bachusa, i tez nie jest gruby, tylko WIELKI!
Gadaj, skad ten chodiak!

[Hoffer]

To pies współzałożyciela mojej grupy i mojego dobrego kumpla. Ale z tego co twierdzi to Lucy to zwykła krzyżówka, ja osobiście się nie wypowiadam bo musze przyznać że się na tym nie znam. Anula nie pisałem tego pod twoim adresem

[anula]

Originally Posted by Hoffer

To pies współzałożyciela mojej grupy i mojego dobrego kumpla. Ale z tego co twierdzi to Lucy to zwykła krzyżówka

podobaja mi sie psy, ktore nie wygladaja na rasowe Taka wlasnie suczka chodzi za mną, ale pewnie dopiero za jakis czas to sie ziści

[Okcia]

To ja dodam fotkę,która moim zdaniem ładnie pokazuje "wielkość" Borysa
do porównania z moim 27 kg Lolkiem
Na żywo robi mega wrażenie jakbym nie miała Lolka to bym zazdrościła Borysa

[Gaga]

Coś tam Aga z Anetką namieszały w kociołku, ani chybi

[anula]

Originally Posted by Gaga

Coś tam Aga z Anetką namieszały w kociołku, ani chybi

drożdży dodały

[Gaga]

Originally Posted by anula

Nie pisalam, ze jest gruby - na zdjeciach nie wyglada na spaślaka, a poza tym widzialam ostatnio Borysowego brata Bachusa, i tez nie jest gruby, tylko WIELKI!

Right! Ja jestem tylko zszokowana, bo Cheyu należy do zdecydowanie "większego kalibru" a wagą ustępuje teraz wnusiowi. Ale według zasady, że kolejne pokolenia mają być lepsze-wszystko w porządku Tez widziałam braciszka-Bachunia i chłopak ma to, co przyczynia się do postury-bardzo mocną kość.
I wypieram się posądzania Borysa o otyłość