22.01. Będzin

[anula]

Originally Posted by GRABA

ale cieszę się, że mogłam gościć u siebie
Unkowe dziecko i sympatycznego Marcina

sympatyczny pan Marcin z turnusu trzeciego
pucio, pucio

Unkowe dziecko juz przestaje byc dzieckiem
No ale psistojniak z niego jest, to fakt - spośród Warszawskich Spacerowych Wilczaków chyba jeden z najładniejszych (poza moim, oszywiście ) ((no i poza Księciuniem)) (((i poza Jaskierkiem))) ((((i Hachim))))
Wszyscy dopieszczeni, mam nadzieję

[Gaga]

Ania??? Jakaś naleweczka? Podziel się cooooo?

[anula]

Originally Posted by Gaga

Ania??? Jakaś naleweczka? Podziel się cooooo?

Nie, to tylko jedno piwo
Robie późny obiad dla rodziny - curry z cieciorka i mango, a piwo to dla kucharza
Moze glupieję, bo dzisiaj nie mialam spaceru

PS. a do Młynarskiego mam słabość, poniewaz moj tata kiedyś grywał u niego w zastępstwie za chorego kontrabasistę

[Gaga]

Originally Posted by anula

Moze glupieję, bo dzisiaj nie mialam spaceru

???????a miał być!!!
Wszystko rozumiem i głęboko współczuję

[anula]

Originally Posted by anula

Unkowe dziecko juz przestaje byc dzieckiem
No ale psistojniak z niego jest, to fakt - spośród Warszawskich Spacerowych Wilczaków chyba jeden z najładniejszych (poza moim, oszywiście ) ((no i poza Księciuniem)) (((i poza Jaskierkiem))) ((((i Hachim))))
Wszyscy dopieszczeni, mam nadzieję

Aśka i Jacek mnie dziś opieprzyli, że nie wymieniłam Bannera, a on przeca taki cud, że nie trzeba nawet o nim wspominać, rozumie samo przez się
dołączam zatem również Bachusa i Marroka, choc on już raczej wrocławski
innych pięknych warszawskich wilczakow nie pamiętam...