Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wystawy

Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 19-01-2012, 13:55   #1
krzyg
Dziad Borowy
 
krzyg's Avatar
 
Join Date: Jun 2007
Posts: 76
Send a message via Skype™ to krzyg
Default

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
To jest to o czym wspominalem przy okazji sporu po wystawie w Poznaniu. INTERPRETACJI tyle, ilu interpretujacych. Co w tym przypadku jest interpretacja? Ano to, czy Wilczak biegajacy na wystawie to Wilczak w ruchu czy w pobudzeniu? (Bo statyka jest oczywista i tu sie na pewno zgadzamy).

Uwazam (i jak czytam nie tylko ja), ze ruch na wystawie to ruch wlasnie, a nie stan pobudzenia. Z punktu widzenia wzorca (na ktory tak chetnie sie powolujecie) zarowno Declan jak i Wasze "choragwie" sa bledne, gdy psy biegaja.
To ja głupio zapytam - w momencie gdy zaczynasz iść/biec Twój mózg się 'resetuje' i nie odczuwasz żadnych emocji? Zawsze mi się wydawało, że to czy pies stoi czy biegnie nie determinuje w jakim stanie psychicznym się znajduje. Inaczej będzie się zachowywał gdy biega sam, inaczej gdy przed chwilą spotkał "konkurencję", z którą wymieniał uprzejmości - i będzie to widać m.in. po wysokości uniesienia ogona.
__________________
There is no reality -- only our own order imposed on everything.
Basic Bene Gesserit Dictum
krzyg jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 13:59   #2
Morandir
Junior Member
 
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
Default

Quote:
Originally Posted by krzyg View Post
To ja głupio zapytam - w momencie gdy zaczynasz iść/biec Twój mózg się 'resetuje' i nie odczuwasz żadnych emocji? Zawsze mi się wydawało, że to czy pies stoi czy biegnie nie determinuje w jakim stanie psychicznym się znajduje. Inaczej będzie się zachowywał gdy biega sam, inaczej gdy przed chwilą spotkał "konkurencję", z którą wymieniał uprzejmości - i będzie to widać m.in. po wysokości uniesienia ogona.
To ja glupio odpowiem - gdy biegam to sie resetuje, wyrownuje oddech i skupiam sie na biegu.

1 spytaj mojego psa, o czym mysli gdy biega
2 zaczyamy sie lapac za slowa i za chwile bedziemy sie spierac czy jak zrobilem 1 krok to juz biegne czy dopiero gdy trzeci

Klania sie stary wyklad pt. "Budowa dzidy"

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Dzida_bojowa
Morandir jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 16:21   #3
krzyg
Dziad Borowy
 
krzyg's Avatar
 
Join Date: Jun 2007
Posts: 76
Send a message via Skype™ to krzyg
Default

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
To ja glupio odpowiem - gdy biegam to sie resetuje, wyrownuje oddech i skupiam sie na biegu.
Dopuszczasz możliwość, że nie wszyscy tak mają?

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
1 spytaj mojego psa, o czym mysli gdy biega
2 zaczyamy sie lapac za slowa i za chwile bedziemy sie spierac czy jak zrobilem 1 krok to juz biegne czy dopiero gdy trzeci
Wybacz ale to nie są moje słowa:

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Uwazam (i jak czytam nie tylko ja), ze ruch na wystawie to ruch wlasnie, a nie stan pobudzenia.
Stawiasz tezę, że jak pies biegnie to nie może być pobudzony. Jak dla mnie właśnie to napisałeś - że pies robi krok i mu się emocje wyłączają. Dziwisz się, że ktoś Ci to wytyka?

Potem piszesz:

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Ogon powinien byc prosto w ruchu, a _jesli_ pies jest pobudzony, to uniesiony.
Jednak ma prawo jednocześnie biec i być pobudzony? Czyli to czy znajduje się w ruchu czy stoi nie determinuje jego stanu emocjonalnego? To chyba napisałem w poprzednim poście,
ale spróbuję jeszcze raz może wyjdzie jaśniej.

Całkowicie zrozumiałe i normalne jest dla mnie, że pies, który spotkał się z innymi psami - nie koniecznie lubianymi przez siebie - w zatłoczonym i hałaśliwym miejscu będzie pobudzony. Nie zapomni automatycznie o całym świecie w momencie gdy zacznie biec. Ma być przecież czujny i kontrolować otoczenie. Jeśli jest młody i buzują w nim hormony, albo w tymże otoczeniu znajduje się szczególnie nielubiany "rywal", albo jak napisała Grin po prostu rozpiera go energia i radość z biegania ze swoim przewodnikiem, to ma prawo nosić ogon na sztorc nawet w trakcie biegania. Wzorzec CzW, w przeciwieństwie do wzorca ON, tego nie zabrania i obniżenie za to oceny jest poważnym błędem sędziego.
__________________
There is no reality -- only our own order imposed on everything.
Basic Bene Gesserit Dictum
krzyg jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 16:55   #4
Nietoperka
Junior Member
 
Join Date: Jun 2011
Posts: 36
Default

Quote:
Originally Posted by sssmok View Post
Nie ma we wzorcu czegos takego jak ogon szablasty
No niestety jest. Możemy narzekać na tłumacza i się kłócić że oryginalnie jest mowa o sierpie (choć cały czas wywinięty ogon jak noszą husky nie jest kształtem sierpa) ale niestety w Polsce obowiązuje nas polski wzorzec, w którym jest zapis o wzniesieniu "szablastym".
Nie mówię że jest to dobrze czy źle, bo nie jest to jedyny wypadek gdy wzorzec kraju pochodzenia różni sie od wzorca w innym kraju. Całe szczęście nie jest to bardzo znaczna różnica, dopuszcza tylko większe wygięcie ogona u Słowaków, które w praktyce niewiele zmienia.

Kontynuując wątek o pobudzeniu i ruchu.

Quote:
Originally Posted by krzyg View Post
Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Cytat:
To ja glupio odpowiem - gdy biegam to sie resetuje, wyrownuje oddech i skupiam sie na biegu.

Dopuszczasz możliwość, że nie wszyscy tak mają?
A Ty dopuszczasz możliwość że pies biegający po ringu właśnie się relaksuje w ruchu od tego natłoku sygnałów? I jest to całkowicie normalne.
Na podgrzanie atmosfery (bo zaraz zostanę zjedzona ze przecież wilczak to nie zwykły pies): przy ocenianiu innych ras nie wymaga się ciągłego bardzo silnego pobudzenia. I wilczaki nie powinny (i nie są) tu wyjątkiem.
Nietoperka jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 17:00   #5
Morandir
Junior Member
 
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
Default

@ Krzyg - dopuszczam mozliwosci, o ktore pytasz, to Ty wydajesz sie pobudzony i nie dopuszczasz, ze mnie bieg relaksuje

Jesli chcesz dalej dyskutowac w taki sposob to zapraszam na priv bo watek nie o tym.
Morandir jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 17:29   #6
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
No niestety jest. Możemy narzekać na tłumacza i się kłócić że oryginalnie jest mowa o sierpie (choć cały czas wywinięty ogon jak noszą husky nie jest kształtem sierpa) ale niestety w Polsce obowiązuje nas polski wzorzec, w którym jest zapis o wzniesieniu "szablastym".
Nie mówię że jest to dobrze czy źle, bo nie jest to jedyny wypadek gdy wzorzec kraju pochodzenia różni sie od wzorca w innym kraju. Całe szczęście nie jest to bardzo znaczna różnica, dopuszcza tylko większe wygięcie ogona u Słowaków, które w praktyce niewiele zmienia.
Jak widac z wystaw, roznych opinii i podejscia - jednak troche to zmienia.
Dlatego przydaloby sie jakos nasz zwiazek nawrocic - wzorzec powinien byc taki jak orginal, a nie zawierac polskie wariacje na temat
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 17:37   #7
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
No niestety jest. Możemy narzekać na tłumacza i się kłócić że oryginalnie jest mowa o sierpie (choć cały czas wywinięty ogon jak noszą husky nie jest kształtem sierpa) ale niestety w Polsce obowiązuje nas polski wzorzec, w którym jest zapis o wzniesieniu "szablastym".
Nie mówię że jest to dobrze czy źle, bo nie jest to jedyny wypadek gdy wzorzec kraju pochodzenia różni sie od wzorca w innym kraju. Całe szczęście nie jest to bardzo znaczna różnica, dopuszcza tylko większe wygięcie ogona u Słowaków, które w praktyce niewiele zmienia.
To ja się zastanawiam, jak jednego i tego samego psa ma sędziować sędzia, który sędziuje CSV np i w Polsce i na Słowacji (a mamy takich sędziów także polskich) ? W takim razie mając np. świetnego pod względem charakteru psa, o super eksterierze, pięknie się wystawiającego, w jednym tygodniu zejdziemy z ringu z BOB-em, a w następny weekend u tego samego sędziego, przy tak samo pięknie zaprezentowanym psie zejdziemy z bdb za nieprawidłowo noszony ogon(bo sierpowato a nie szablasto wygięty)? No trochę śmieszno,ale trochę też straszno
(Nietoperka, to nie jest w żadnym razie jakiś przytyk do Ciebie, żebyś tego tak nie odebrała. Chodzi mi o samą MOŻLIWOŚĆ interpretacji przepisów w ten sposób, ogólnie.)
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni
Bajka jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 18:54   #8
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
niestety w Polsce obowiązuje nas polski wzorzec, w którym jest zapis o wzniesieniu "szablastym".
We wszystkich krajach FCI przy wszelkich niejasnosciach i niescislosciach przy tlumaczeniu obowiazuje jezyk oryginału czyli slowacki. nie ma czegos takiego jak polski wzorzec.

Quote:
przy ocenianiu innych ras nie wymaga się ciągłego bardzo silnego pobudzenia. I wilczaki nie powinny (i nie są) tu wyjątkiem.
u jednych sie wymaga u innych nie. zalezy to od wzorca danej rasy-konkretnie opisu temperamentu. wilczak ma byc psem `zywo reagujacym` czyli latwo pobudzajacym sie.
__________________

Last edited by jefta; 19-01-2012 at 19:01.
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 19:11   #9
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
We wszystkich krajach FCI przy wszelkich niejasnosciach i niescislosciach przy tlumaczeniu obowiazuje jezyk oryginału czyli slowacki. nie ma czegos takiego jak polski wzorzec.
u jednych sie wymaga u innych nie. zalezy to od wzorca danej rasy-konkretnie opisu temperamentu. wilczak ma byc psem `zywo reagujacym` czyli latwo pobudzajacym sie.
Szkoda, ze na WD nie ma opcji 'lubie to'
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 18:34   #10
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
przy ocenianiu innych ras nie wymaga się ciągłego bardzo silnego pobudzenia. I wilczaki nie powinny (i nie są) tu wyjątkiem.
Jasne, że zawsze możemy podyskutować, jakie wg nas powinny lub nie powinny być wilczaki, tylko że to chyba nie za bardzo ten wątek. Bardziej by to pasowało do tematu np. w stylu: "Jak wg nas powinien ewoluować charakter wilczaka" lub "Czy wg nas wzorzec wilczaka powinien ulec zmianie" lub tp.
Ten wątek powstał po to, żeby piętnować nieznajomość wzorca przez sędziów oceniających wilczaki i wg mnie raczej nie ma on za wiele wspólnego z dywagacjami w stylu: "Wilczak powinien/nie powinien być taki czy taki, bo inne psy też są takie czy takie..."
Tu najwyżej można powiedzieć: "Wilczak ma być taki i taki, bo wzorzec mówi to i to...".
Jeżeli tak Ci zależy na prowadzeniu "krucjaty" pod tytułem "wilczak to pies jak każdy inny", rób to oczywiście, ale może nie w tym topicu, bo tutaj to nic nie wnosi. Całkiem niedawno zresztą odbywała się dyskusja na bardzo podobny temat; możesz odszukać ten wątek i dodać swoją opinię w tej sprawie.
Mam nadzieję, że nie poczułaś się... zjedzona...

Last edited by Grin; 19-01-2012 at 19:10.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 19:39   #11
krzyg
Dziad Borowy
 
krzyg's Avatar
 
Join Date: Jun 2007
Posts: 76
Send a message via Skype™ to krzyg
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
A Ty dopuszczasz możliwość że pies biegający po ringu właśnie się relaksuje w ruchu od tego natłoku sygnałów? I jest to całkowicie normalne.
Na podgrzanie atmosfery (bo zaraz zostanę zjedzona ze przecież wilczak to nie zwykły pies): przy ocenianiu innych ras nie wymaga się ciągłego bardzo silnego pobudzenia. I wilczaki nie powinny (i nie są) tu wyjątkiem.
Przepraszam bardzo - w którym miejscu napisałem, że pies musi być silnie pobudzony i nie może się w biegu wyluzować? Może w punktach będzie jaśniej....

1. Wzorzec mówi, że pobudzony wilczak może nosić ogon wzniesiony sierpowato. Nie ogranicza do jakiego poziomu może być wzniesiony.
2. Pies na wystawie _ma prawo_ być pobudzony. ("Żywy, aktywny, szybko reagujący"). Stopień pobudzenia to już kwestia osobnicza.
3. Pies nie przestaje być pobudzony z chwilą rozpoczęcia biegu. Bieg może działać relaksująco ale nie musi. Przy dwóch nielubiących się psach biegających w tej samej klasie nie oczekiwałbym, że się automatycznie wyluzują po zrobieniu 2-3 kółek. Więcej - bieg może działać pobudzająco. Pies, który wynudził się oczekiwaniem na swoją kolej, po rozruszaniu się w biegu może żywiej reagować - np zacząć prowokować przewodnika do zabawy.
4. Skoro pies w biegu może być pobudzony to ma prawo mieć ogon uniesiony tak wysoko jak mu się podoba i
jest to zgodne ze wzorcem. Sędzia nie ma prawa obniżyć za to oceny.

@
Morandir - ależ dopuszczam, że Ciebie bieganie relaksuje, ale będę się upierał, że bieganie w ringu nie musi relaksować psa (patrz wyżej). A postawione przez Ciebie rozgraniczenie - albo pies w ruchu albo pies pobudzony - osiągnęło poziom absurdu pobudzający mnie do odpowiedzi
__________________
There is no reality -- only our own order imposed on everything.
Basic Bene Gesserit Dictum
krzyg jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 23:39   #12
Nietoperka
Junior Member
 
Join Date: Jun 2011
Posts: 36
Default

Ehh... Dyskusja zabrnęła w ślepy zaułek a ja chcę zwrócić tylko uwagę na to co pisałam wcześniej:

KAŻDY sposób noszenia ogona (zawierający się w tym co jest umieszczone we wzorcu) jest ok i nie powinien wpływać na ocenę sędziego. Chodziło mi o uzmysłowienie tego że pies biega z ogonem nieznacznie uniesionym nie znaczy że jest gorszy czy ma słabszy charakter od tego, który ma ogon podniesiony tak mocno jak tylko się da. Znaczyć może co najwyżej że dla pierwszego psa wejście na ring i ruch jest odstresowaniem od ogólnej atmosfery na wystawie a dla drugiego dopiero ten trucht koło stołu sędziowskiego jest silną podnietą. Więc w czym problem? Uznajmy odmienność osobniczą psów.

A to że pies ma żywo reagować nie znaczy że ma tak czy inaczej reagować akurat na daną konkretna sytuację (no, poza sytuacjami oczywistymi jak np. bezpośrednia konfrontacja z innym samcem
Nietoperka jest offline   Reply With Quote
Old 20-01-2012, 00:44   #13
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
Chodziło mi o uzmysłowienie tego że pies biega z ogonem nieznacznie uniesionym nie znaczy że jest gorszy czy ma słabszy charakter od tego, który ma ogon podniesiony tak mocno jak tylko się da.
Tak, o ile ten opuszczony, czy nieznacznie podniesiony nie jest tylko odchylony w wyniku ruchu naprzód. Tak jak bzdurą jest obniżanie oceny za uniesiony ogon, tak błędem jest stawianie na równi psów, które w statyce ogon podkulają, a odchylają nieznacznie w biegu z tymi z ogonami na sztorc. Bo w Polsce oceny z wystaw określają (teoretycznie) jakość hodowlaną psa, a strachobździel od zawsze i na zawsze może być dowolnie pięknym "futrem" ale porządnym przedstawicielem rasy nie będzie nigdy. Bo oprócz pożądanych małych uszu, jasnych oczu, długich łap etc. charakter też się dziedziczy. I nie raz wspominałam, że to sędziowie stają się współodpowiedzialni za hodowanie kalek (tu: psychicznych), dając im oceny "doskonałej zgodności ze wzorcem", bo to właśnie oznacza ocena doskonała. Najwidoczniej pogoń za kasą i obawa, żeby ich więcej w zaproszeniach do sędziowania nie pomijano, są ważniejsze od etyki zawodowej. I nie dziwi wieloletni schemat: tłok w klasach do młodzieży włącznie i ciągle te same 2-3 psy w klasach wyższych. Bo reszta szanuje swój czas i pieniądze i odpuszcza cyrk zwany sędziowaniem



Quote:
Znaczyć może co najwyżej że dla pierwszego psa wejście na ring i ruch jest odstresowaniem od ogólnej atmosfery na wystawie a dla drugiego dopiero ten trucht koło stołu sędziowskiego jest silną podnietą. Więc w czym problem? Uznajmy odmienność osobniczą psów.
Ruch, bieg zawsze odstresowuje (ładnie opisywała to Maria z Dogobservera). Ale ciężko mówić o odstresowaniu od atmosfery na wystawie gdy jest się w jej środku Z obserwacji-podnietą są inne psy, jakoś nie widziałam aby na wilczakach specjalne wrażenie robili ludzie, zwłaszcza stolik sędziowski (sorry za żart) Ludzie-jeśli już, stanowili kolejne źródło stresu (ale to ta sama bajka co te podkulone ogony).
W sumie to szkoda tych psiaków, skoro tak źle się czują na wystawie, że aż tak mocno to pokazują, to w imię czego ludzie je skazują na tak silną traumę? Dla odpustowego medaliku? Dla pokazania fotki na fejsie z błyszczącymi pucharkami?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 20-01-2012 at 00:46.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2012, 23:43   #14
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Z moich doświadczeń wystawowych wynika, że Sukulles była zawsze pobudzona. Bo jako pobudzenie rozumiem jej: czujność na to co dzieje się dookoła, na inne psy które zna i których nie zna, na ludzi w ogóle. Myślę sobie, że nie jest pobudzona kiedy śpi - podobnie jak ludzie większość dnia jesteśmy pobudzeni do różnych działań.
Druga refleksja - jak sucz biega to się pobudza do działania - zabawa ze mną/psami, pewnie w jakimś stopniu relaksuje. W oparciu o aktywności co dzienne, czy nawet ich brak nie nazwałbym 1,2 kółek w mikro ringu bieganiem psa, i raczej nie niosącym relaks. Tylko - o ile w ogóle, pobudzającym do wzmożonej czujności - tj. ja sobie myślenie Sukullesa wyobrażam tak "o z pańciem biegniemy, zaraz zaraz ktoś na mnie patrzy, biegną inne psy - umrzemy, czy będziemy się bawić, czy polować?!" pach jedno kółko i stop. W wyniku tego jak jest fiksacja na śmierci to ogon w brzuchu, jak zabawa/polowanie to stoi i się rozgląda z ogonem lekko uniesionym (zdarzyło się ze dwa razy, ale zawsze ).
Nie chcę nikogo przekonywać do "mojości", czy negować "czyjości" odnoszę się tylko do własnych doświadczeń. Z tego co rozumiem, wszyscy się zgadzają nt. ogona, że wysoko, nawet do nieba - wzorzec dopuszcza w związku z tym sędziowie nie powinni obniżać ocen - nie znają wzorca.
A to czemu taka zagorzała dyskusja się toczy skory się wszyscy ze sobą zgadzają - nie rozumiem
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 20-01-2012, 13:48   #15
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
No niestety jest. Możemy narzekać na tłumacza i się kłócić że oryginalnie jest mowa o sierpie (choć cały czas wywinięty ogon jak noszą husky nie jest kształtem sierpa) ale niestety w Polsce obowiązuje nas polski wzorzec, w którym jest zapis o wzniesieniu "szablastym".
NIE!!!! Nie masz racji. A co by bylo, gdyby pan/pani tlumacz dorzucili do wzorca tekst, ze wilczak ma miec siersc w zielone kwiatki? Tez bys sie z tym zgodzila?

Prawda jest taka:
W Polsce obwiazuje nas wzorzec FCI! Dostepny jest w 4 jezykach na stronach FCI:
http://www.fci.be/nomenclature.aspx
i w kazdym z tych jezykow jest mowa o ksztalcie SIERPA (czyli dokladnie tak jak o wersji oryginaklnej - slowackiej).


ZADEN tlumacz nie ma PRAWA zmieniac brzmienia wzorca - ma on byc przetlumaczony slowo w slowo. To co jest na stronie ZKwP jest jedynie blednym tlumaczeniem, a nie wzorcem, ktory obowiazuje w Polsce...

Tak wiec polskie CsW tez maja prawo miec ogony noszone w ksztalcie SIERPA...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 20-01-2012 at 14:07.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 20-01-2012, 13:56   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Nietoperka View Post
Na podgrzanie atmosfery (bo zaraz zostanę zjedzona ze przecież wilczak to nie zwykły pies): przy ocenianiu innych ras nie wymaga się ciągłego bardzo silnego pobudzenia. I wilczaki nie powinny (i nie są) tu wyjątkiem.
To nie jest podgrzanie atmosfery, ale niestety brak wiedzy o specyfice naszej rasy... Nietoperka - wiem, ze brzmi to ostro, ale nie chce Ciebie atakowac - doskonale zdaje sobie sprawe, ze wlasciciele czerpia wiedze od hodowcow. A z ta wiedza niektorych hodowcow jest strasznie kiepsko...

Wilczak roznia sie i MAJA sie roznic. To dlatego powstala ta rasa... Wilczaki powstaly wlasnie dlatego, ze ONki i inne uzytki (ktore sa juz mocno pobudliwymi psami, gdy porownasz je do wielu innuych grup FCI) byly ZA SPOKOJNIE. Za anemiczne, za szybko sie meczyly/nudzily...

Nic dzwnego, ze wilczaki nazywaja sami tworcy rasy ELEKTRYCZNYMI. To zwylky pies podlaczony pod 220....
Takie sa i takie byc maja.... stad zapisy we wzorcu, ze wilczaki sa zywe, aktywne i szybko reaguja... Powiem wiecej - "spiacy wilczak", ktory nie zwraca uwagi na otoczenie, ktoremu wszystko jest obojetne moze nawet dostac dyskwalifikacje... za nietypowy dla rasy charakter.... I dotyczy do zarowno wystaw, jak i hodowli, czy zycia codziennego...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 20-01-2012, 14:59   #17
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Quote:
Originally Posted by z peronówki View Post
to nie jest podgrzanie atmosfery, ale niestety brak wiedzy o specyfice naszej rasy... Nietoperka - wiem, ze brzmi to ostro, ale nie chce ciebie atakowac - doskonale zdaje sobie sprawe, ze wlasciciele czerpia wiedze od hodowcow. A z ta wiedza niektorych hodowcow jest strasznie kiepsko...

Wilczak roznia sie i maja sie roznic. To dlatego powstala ta rasa... Wilczaki powstaly wlasnie dlatego, ze onki i inne uzytki (ktore sa juz mocno pobudliwymi psami, gdy porownasz je do wielu innuych grup fci) byly za spokojnie. Za anemiczne, za szybko sie meczyly/nudzily...

Nic dzwnego, ze wilczaki nazywaja sami tworcy rasy elektrycznymi. To zwylky pies podlaczony pod 220....
Takie sa i takie byc maja.... Stad zapisy we wzorcu, ze wilczaki sa zywe, aktywne i szybko reaguja... Powiem wiecej - "spiacy wilczak", ktory nie zwraca uwagi na otoczenie, ktoremu wszystko jest obojetne moze nawet dostac dyskwalifikacje... Za nietypowy dla rasy charakter.... I dotyczy do zarowno wystaw, jak i hodowli, czy zycia codziennego...
" like it "
szasztin jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 06:54.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org