|
|
|
|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Zbliża się tyle odwiedzin i okazji do imprezowania, że wilczyca sobie odrobi, oj odrobi
Wczoraj skończone 3 tygodnie. Tradycyjnie, od początku: Pan nr. 1 ![]() Pani nr. 2 ![]() Pan nr. 3 ![]() Pani nr. 4 ![]() nr. 5 ![]() nr. 6 ![]() nr. 7
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Muszę przyznać, ze wyglądają rozkosznie
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
wilczakowa mamuśka ;)
|
Nie mogę się doczekać miziania tych szkrabów
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Dzisiaj kończymy miesiąc...
Wczoraj kluchy dostały pierwszy raz pokarm nie-odCorkowy, dzisiaj pojedynczo na moment przebywały na dworze, w słońcu i na kocyku na potrzebę sesji. Przy okazji słyszały wiele nowych dźwięków, czuły wiele innych niż dotychczas zapachów i co najważniejsze - dzielnie to zniosły, nie panikowały i rozradowane dalej chciały szaleć... Od piątku masowo zaczynają się odwiedziny, a tymczasem ja wrzucam fotki młodych. nr. 1 ![]() nr. 2 ![]() nr. 3 ![]() nr. 4 ![]() nr. 5 ![]() nr. 6 ![]() nr. 7 ![]() Słońce raz wychodziło, raz zachodziło... Ale daliśmy radę. |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Bardzo fajne maluchy
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
wilczakowa mamuśka ;)
|
Chyba połknę w całości te słodkie rude łebki
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Trzeba by się wreszcie zebrać w sobie i napisać co nieco... W piątek było wesoło - najpierw odwiedziny przyszłych właścicieli, a potem... Naszej 'córeczki', Radochny. Suczysko specjalnie zainteresowane maluchami nie było - owszem, obwąchała śpiące piranie, zmęczone wcześniejszą wizytą.
![]() Ale kiedy tylko zębiaste obudziły się i przypuściły atak na starszą siostrę... biedna uciekła czym prędzej od tego niewychowanego stada małych agresorów... ![]() Po tymże ciężkim starciu z gryzoniami popędziła do Resca, coby się nieco odstresować... ![]() Niestety i ta wizyta dobiegła końca - liczymy na następną. Z kolei dwa dni później, w niedzielę małe były na podwórku. Oj podobało się, podobało... Zwłaszcza smaczna była woda w misce - tylko potem ja, już w domu, nie mogłam odgonić od siebie mopa... tak jakoś wyszło... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Poza tym nie, żebym chciała martwić Beatkę, ale... Aszczura ma konkurentkę. ![]() ![]()
Last edited by Louve; 24-05-2011 at 22:34. |
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|