|
|
|
|||||||
| Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Moje psiaki biegają luzem pod moją nieobecność...ale...w poprzednim domu który był położony przy ruchliwej ulicy, zrobiliśmy szczelne, drewniane ogrodzenie, właśnie po to by uniknąć ciekawskich, dokarmiaczy czy też dzieci które kochają drażnić psy.
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Macie oczywiście racje. Bezpieczniej będzie jeżeli pies będzie pozstawał w kojcu.
Czy jeżeli zapewnimy ciepłe i suche schronienie wilczak może pozostawać na zewnątrz cały rok czy w mroźne zimy jest jednak za zimno? |
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Moderator
|
Quote:
Last edited by wolfin; 01-04-2011 at 12:36. |
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
tak, tak, domowy
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Moderator
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
Hmmm.... zakladam ze mimo wszystko zamierzacie jednak zbudowac kojec.
Jesli jest kojec to i buda napewno sie w nim tez znajdzie,najlepiej jesli buda jest ocieplana( zimą -wiadomo ze cieplej a latem wiadomo ze ocieplenie pelni funkcje odwrotna czyli chlodzik jaki jest w nocy zostaje na dluuuugie godziny w budzie) Wiec tak czy siak psiurowi napewno zimno nie bedzie jesli ma sie gdzie schowac ![]() A przy okazji warto tez pomyslec o posadzeniu jakiegos drzewka przed kojcem aby dawalo troszke cienia latem a zima chronilo przed lodowatym wiatrem(zaraz oberwe że sie za duzo cackam z tymi naszymi niuniusiami) |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Inne rozwiązanie to ściana w kojcu, z desek lub innego ścisłego materiału, albo "doklejenie" kojca do domu.
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Posts: 170
|
a ja na podstawie mojego psa i ogólnych informacji o rasie stawierdzam, że wilczak kompletnie nie nadaje się na psa stróżującego.
przede wszystkim psy stróżujące mają wrodzoną skłonność do obrony swojego terytorioum oraz szczekają. Wilczaki nie słyną z szczekania, które u psów stróźujących jest w sumie najwazniejsze, bo po co pies stróźujący, który nie szczeka? tylko po to, by zagryźć tego, kto wejdzie na podwórko? on ma informować, że zbliża się intruz, lub go odstraszyć, a nie cichaczem się z nim rozprawić po przekroczeniu bramy. Nie mówię, że wilczak by tak zrobił, ale całkiem prawdopodobne, że albo by sie przed złodziejem schował, albo z nim zaprzyjaźnił. Moim zdaniem wilczaki nie lubią ograniczeń terytorialnych i zawsze będa starały się je sobie powiększyć, a więc niekoniecznie ogrodzenie, które mamy, jest wystarczające. To oznacza, że zamiast mieć psa stróźującego, musimy zrobić bezpieczne ogrodzenie dla psa, żeby ochronić przed nim otoczenie, i jego samego przed skutkami tego otoczenia, a to oczywiście calkowicie mija się z ideą stróżowania. Wtedy zamiast mieć psa strózującego nas, my zamieniamy się w człowieka stróżującego własnego psa. To wilczaka trzeba stróżować, niestety. Wtedy ogrodzenie robimy nie w celu ochrony, nas przed złodziejami, ale w celu ochrony otoczenia przed naszym psem, lub ochorny naszego psa przed otoczeniem. Jeśli ktoś wie, jakiego chce psa, a Wy wiecie, że potrzebny Wam pies stróżujący, to radziłabym jednak zwrócić uwagę na inne rasy, stworzone do tego celu, bo wilczak się raczej w tej funkcji nie sprawdzi. Szkolony wilczak zapewne potrafi wszystko, tylko czy jest sens uczyć rzeczy, które inne psy mają w naturze bez szkolenia? Inne rasy tworzono setki lat, aby pewne zachowania wpisały się w ich naturę. Wilczak nie ma takiej historii, nie był selekcjonowany w tym kierunku, nie ma nawet predyspozycji w kierunku bycia psem stróżującym. |
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|