|
|
|
|||||||
| Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych .... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
K-Lee Family
|
Dorota świetne!!!
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Cudownie się ogląda wilczaki w "barwach maskujących". Niesamowite jest to, że ich kolor jet tak sprytnie przemyślany, że pasuje do każdej pory roku...
...ale jak złota jesień nadchodzi i idę z psami do lasu to i mi się miło na sercu robi, kiedy moja ruda suka jest niewidoczna na tle lasu
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Tym razem nie o kolorze, tylko o linieniu...
Czy są jakieś prawidła, wg których pora linienia jest taka a nie inna? Oczywiscie wiem, kazdy z naszych psów mieszka w innych warunkach lokalowych... Moj na przyklad ok 10-11 h. w ciagu doby jest na dworzu (wliczam w to dzien pracy oraz czas psich spacerow). Pozostaly czas spedza z nami w domu - snucie sie krok w krok za mna po chałupie, jak wroce z roboty, spanie w nocy). Ma potrzebe bycia ze swoja rodzina, wiec mu tego nie odbieram. Mysle jednak o tym, ze gdyby mieszkal na dworzu caly czas, mialby pewnie gęściejsze futro... Zeszlej zimy Bies zaczal liniec pod koniec grudnia - tlumaczylam to sobie przeniesieniem jego legowiska w cieplejszy kąt w domu. Tej zimy linienie zaczelo sie dokladnie w tym samym terminie, mimo braku zmian, czyli spania w tym samym miejscu - przy chlodnej szybie drzwi tarasowych. Wiem, czynniki genetyczne i takietam inne, średnia temperatura w mieszkaniu itd itp; ale mnie raczej chodzi nie tyle o dlugosc siersci, co pozbywanie sie/odrastanie podszerstka. Osobiście uważam za kretynizm gubienie ciepłego futra w środku zimy. Nawet takiej, jak ostatnio mamy w kraju. Jak to jest u Waszych psiuchów? Co może na ten temat zeznać Margo? jestem ciekawa. Moje doświadczenia z wilczakiem sa zbyt nikłe, a poprzedni, podwórkowy w 100% nie mial tych problemow w ogóle - 1/2 roku linial, nastepne pol roku odrastal. I tak przez 11 lat. |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Member
|
Mój Max który w tym roku kończy 10 lat zawsze linieł pod koniec grudnia i wszystkie psy łącznie z jego towarzyszkami Ereshką - wilczakiem i Rauko mixem kaukaza miały już piękną zimową sierść a Maxio wyglądał wówczas jak pies śmietnikowy. Za to w lecie spotykam się z pytaniami czy trzymam Maxa w lodówce
Pozdrawiamy
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Rzeszów
Posts: 52
|
widzę że nie tylko ja mam wilczaka bez instynktu samozachowawczego
no bo jaki pies zrzuca sierść przed nadchodzącymi mrozami Mój miał dokładnie tak samo - środek grudnia a on zrzuca wszystko co ma - jak w lecie. Kłaki wszędzie - dywan wygląda jakby był za mgłą. Wzięłam to na karb łagodnej zimy ale widzę że inne też tak mają. Tylko co będzie jak w przyszłym roku początek grudnia zacznie się 10-stopniowymi mrozami? Przecież mu kubraczka nie kupię |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Chyba po raz pierwszy widzę, że się wszystkie pozmawiały co do linienia. na ogół każdy miał inaczej, a tu proszę-zbiorowe zrzucanie futra |
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Junior Member
Join Date: Nov 2010
Posts: 182
|
Nasza Scylla zaczęła w październiku. Traciła sierść na potęgę aż do grudnia. W grudniu była już całkiem łysa. Nie mogłam uwierzyć, że jest taka drobna bez tej sierści. Pomyślałam, że zimy w tym roku raczej nie będzie
W ubiegłym roku futro miała do grudnia, a w styczniu zaczęło wyłazić. Co roku inaczej żeby nudno nie było |
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|