Konkurencje hodowlane

[wolfin]

to ze na Litwie nie ma narazie wieciej wyhodowanych psow nie znaczy ze sedzia moze dac ten tytul tak sobie a u nas na klubowej sa eksperty a nie allraundery.
smieszne to ze bez psa reproduktora jest konkurs, jak mozna zerknac na to co ten pies daje, jesli jego samego nie ma
p.s. zawsze zapraszami do nas na wystawy, ale jakos chetnych nie ma to moze za rok zawita cie u nas?

[Aga B.]

może oceniać chociażby po podobieństwie (bądź braku podobieństwa) potomstwa. natomiast na temat organizacji, przeprowadzania i regulaminu przeprowadzanych konkurencji porozmawiamy jak na Litewskich wystawach klubowych sędzia będzie miał jakiś wybór, bo u nas też nie musi dać tytułu, ale musi mieć możliwość wyboru.
''a u nas na klubowej sa eksperty a nie allraundery.''
poza tym ,To radziłabym dokładniej prześledzić listę sędziów na łódzkich wystawach... a poza tym , Livija Vaitkeviciene (LT), Anna Kochan nie są światowymi ekspertami od wilczaków.

[Aga B.]

p.s. zawsze zapraszami do nas na wystawy, ale jakos chetnych nie ma to moze za rok zawita cie u nas?

jak czas pozwoli to pewnie przyjedziemy

[wolfin]

Originally Posted by Aga B.

jak czas pozwoli to pewnie przyjedziemy

super na dodatek mozna bedzie i bonitacje zrobic i SVP zdac i na 3 wystawy pojsc

[wolfin]

no, no.... czy Panienka wie gdzie te :allraundery" mieli asistowanie u wilczakow i jak sedziuja anatomie? chyba nie.

p.s. jak mowilam za rok zapraszami do nas, moze nareszcze zrobi cie konkurencie - bo wiem ze jej nie bylo, kedy cytujes ta wystawe za duzo, ale co maja liudzie robic - nie isc na wystawe bo psow za malo? na dodatek to jest klubowa wilczakow - tylko wilczakow a nie psow pasterskich.

no ale chyba juz wyjasnilismi roznicy miedzy regulaminami, w jednym kraju sa latwej w innym troche wieciej problemu oraz mnie litewskie bardziej podobaja sie bo sa o wieciej stroge.

[Aga B.]

A czy Panienka wie gdzie asystowali i uczyli się anatomii sędziowie wystaw łódzkich?? - nie sądzę!

mnie litewskie bardziej podobaja sie bo sa o wieciej stroge.

a według mnie u nas są bardziej srogie bo większa ilość psów z różnych hodowli, zróżnicowane oceny,a nie tylko same doskonałe jak u was (mam na myśli 2 ostatnie klubówki.)

[sssmok]

Originally Posted by Aga B.

a według mnie u nas są bardziej srogie bo większa ilość psów z różnych hodowli, zróżnicowane oceny,a nie tylko same doskonałe jak u was (mam na myśli 2 ostatnie klubówki.)

Nie chce wchodzic w dyskusje, tylko dodam, ze na ostatniej klubowce na Litwie, byly tez bardzo dobre

[Aga B.]

Nie chce wchodzic w dyskusje, tylko dodam, ze na ostatniej klubowce na Litwie, byly tez bardzo dobre

-fakt źle to ujęłam.
Chodziło mi o te 2 ostatnie, wyłączając tą z 5/6/2010 gdzie sędziowała Daiva, a więc precyzując klubówki z 5/9/2009 i 11/10/2008.

Niemniej jednak ja już z mojej strony kończę tę dyskusję bo oczki mi się "klejom" A zatem dobrej nocy wszystkim

[sssmok]

Originally Posted by Aga B.

-fakt źle to ujęłam.
Chodziło mi o te 2 ostatnie, wyłączając tą z 5/6/2010 gdzie sędziowała Daiva, a więc precyzując klubówki z 5/9/2009 i 11/10/2008.

Aaaa. To ok. Bo akurat na ostatniej posypalo sie sporo bdb.

Originally Posted by wolfin

no ale najlepszym psem w Lodzi jest ... litewski pies

Po polskim ojcu :P

[wolfin]

Originally Posted by Aga B.

A czy Panienka wie gdzie asystowali i uczyli się anatomii sędziowie wystaw łódzkich?? - nie sądzę!


a według mnie u nas są bardziej srogie bo większa ilość psów z różnych hodowli, zróżnicowane oceny,a nie tylko same doskonałe jak u was (mam na myśli 2 ostatnie klubówki.)

mysle ze wiem wieciej od Ciebie
no co ja mam z tym zrobic jesli ta konkurencja nie przyjezdza ale za rok wot bedze cie - to bedzie wieciej juz

[wolfin]

no ale najlepszym psem w Lodzi jest ... litewski pies

[Kamoszka]

Originally Posted by wolfin

smieszne to ze bez psa reproduktora jest konkurs, jak mozna zerknac na to co ten pies daje, jesli jego samego nie ma

No właśnie można zerknąć "co ten pies daje" patrząc na potomstwo, które dał.
A jakby nie było potomstwa tylko sam pies, to możesz powiedziec patrząc na niego samego "co daje"? Jeśłi tak, to gratuluje wyczucia i kobiecego instynktu i życzę aby przełożyło się to też na ludzkie życie.
Przykre, że faworyzujesz litewskie wystawy i kryteria oceniania, ujmując tym samym polskim wystawom. Nie mam doświadczenia w zagranicznych wystawach (cięzko też mówić o doświadczeniu w polskich-moim zdaniem) ale pogódźmy się z tym, że co kraj to obyczaj. I na innych warunkach wygrywają litewskie psy na Litwie, a na innych polskie w Polsce. Bez podziału co gorsze co lepsze.
KOnkurs był na najlepszego reproduktora (czyli oceniane jest to "co daje) a nie na najpiękniejszego psa (gdzie musiałby być sam pies). Tak więc jak dla mnie wszystko poprawnie i logicznie.