Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 25-02-2010, 12:46   #1
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Quote:
Originally Posted by Puchatek View Post
/*/ -nie będę już burzyć spokoju nie zorientowanym i nie rozpocznę dywagacji o degeneracji rasy w Polsce, ukrywaniu wad genetycznych u prawie całej populacji wilczaków w Polsce, nie informowaniu kupców o braku badań genetycznych, wmawianiu kupcom, że koligacenie się psów w rodzinie w przypadku wilczaka nie spowoduje kolejnych problemów, mydleniu oczu, że „zdrowy, bo zdrowe stawy”, o wprowadzaniu kupców w błąd, że kupują fajnego pieska, bo po wilku oraz o zwykłej etyce zachowań i etyce hodowlanej /m.in. ukrywanie przed kupcem, że w miocie był np. karzełek, myślenie o „lewych” miotach na legalnych papierach, aby zacząć leczyć rasę, łamaniu przepisów i zasad, ale wytykaniu innym błędów, komercjalizacji rasy bez dbałości o nią/...
Nie, to inna bajka... dla dorosłych... Panów i Pań.....
Ta bajka już skończona.
Puchatku, wybacz, ale KOMPLETNIE nie masz pojecia o czym piszesz. NIE MA czegos takiego jak DEGENERACJA RASY w Polsce. NIE MA ukrywania wad genetycznych (a jesli juz to nie wsrod hodowcow na tym forum). Wrecz przeciwnie - tyle ile zostalo ostatnio zrobione w tym temacie, takze w Polsce, nie zostalo zrobione przez LATA.

Twoje newsy sa na poziomie osob, ktore takie "odkrycia" rozpowiadaja... "Normalnie "Super Express"...
"Problem" w tym, ze najwiecej do ukrycia i najwiecej UKRYWAJA Twoi drodzy informatorzy... Zobaczymy, czy potrafia skonczyc z tym "jarmarkiem" i porozmawiac o WADACH genetycznych polskich wilkczakow (TAKZE ICH), o ukrywaniu wad genetycznych i problemow (TAKZE U NICH).

Mialo byc otwarcie - pisalas o szczerosci, wiec zaczynaj - my chetnie poodpowiadamy za WSZYSTKIE zarzuty, bo wiadomo, ze sa one rozpowiadane za plecami polskich hodowcow i rownie klamliwe, jak osoby, ktore te klamstewka wymyslily...

Prosze wiec o liste WSZYSTKICH zarzutow lacznie z podaniem ZRODLA skad masz dane "odkrywcze" informacje. I zaczynamy...
Podbijam i ponownie pytam o te wady genetyczne.... bo wytlumaczenia, ktore do mnie dotarly powalily mnie na kolana i nadal nie moge sie podniesc...(ze smiechu). Ja wiem, ze niektorzy na sile graja specow i probuja doradzac na temat szkolenia, wychoiwania i hodowli, ale to JAK doradzaja i CO doradzaja tylko pokazuje, ze ich wiedza nie tylko o wilczakach, ale ogolnie o psach to... przedszkole...

PS. Jakos sie tak dziwnie zdarza, ze jak przychodzi do argumentow to niektore grupki nabieraja wody w usta... Ze jedyne co porafia robic to rozpowiadac "newsy" wlasnie w takim stylu - nie tylko mijajace sie z rzeczywistoscia, ale wrecz nie majace z nia nic wspolnego. A gdy wymaga sie konkretow to... ECHO....
(wiem, wiem, brak odpowiedzi to tez odpowiedz)
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 25-02-2010 at 12:50.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 25-02-2010, 18:33   #2
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Nie martw sie Margo zapewne trwaja burzliwe konsultacje
To pisałem ja Witek
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 25-02-2010, 19:54   #3
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Quote:
Napisał Puchatek
/*/ -nie będę już burzyć spokoju nie zorientowanym i nie rozpocznę dywagacji o degeneracji rasy w Polsce, ukrywaniu wad genetycznych u prawie całej populacji wilczaków w Polsce, nie informowaniu kupców o braku badań genetycznych, wmawianiu kupcom, że koligacenie się psów w rodzinie w przypadku wilczaka nie spowoduje kolejnych problemów, mydleniu oczu, że „zdrowy, bo zdrowe stawy”, o wprowadzaniu kupców w błąd, że kupują fajnego pieska, bo po wilku oraz o zwykłej etyce zachowań i etyce hodowlanej /m.in. ukrywanie przed kupcem, że w miocie był np. karzełek, myślenie o „lewych” miotach na legalnych papierach, aby zacząć leczyć rasę, łamaniu przepisów i zasad, ale wytykaniu innym błędów, komercjalizacji rasy bez dbałości o nią/...
Nie, to inna bajka... dla dorosłych... Panów i Pań.....
Ta bajka już skończona.
Taaaa jestem ciekaw gdzie to się takie cuda dzieja . Dużo gadania mało konkretów...
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2010, 14:31   #4
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Taaaa jestem ciekaw gdzie to się takie cuda dzieja . Dużo gadania mało konkretów...
Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
Nie martw sie Margo zapewne trwaja burzliwe konsultacje
Jak widzicie jakos po raz kolejny nie mozna sie doczekac odpowiedzi...

A poniewaz jak zwykle co niektorzy potrafia nagadac bzdur, ktorych nijak nie potrafia uzasadnic, wiec i my postanowilismy zrobic burzliwe konsultacje i pomoc im w znajdowaniu argumentow... Udalo sie nam znalezc dwa uzasadnienia, ktore by pasowaly do pokretnej logiki drogich krytykantow... Kolejne mile widziane...

60% polskich wilczakow jest chora, BO:

1) 60% polskich wilczakow jest badana w wyzszym stopniu niz przewiduje wymagane minimum. A nawet glupi wie, ze zdrowy czlowiek do lekarza nie chodzi... Po co wiec badac zdrowe psy - jedyne wytlumaczenie to to, ze serca, krew, stawy, oczy, itd badaja jedynie wlasciciele psow CHORYCH.

PS. Stad wiem dlaczego wlasciciele tych rozmnazanych lecz niebadanych dysplatykow reklamuja sie jako hodowcy zdrowych wilczakoww...

2) 60 % polskich wilczakow (o innych raczej nie moze byc mowy) to zPeronowki i ich potomkowie... a ich glowna, dziedziczna i najwieksza wada genetyczna jest to, ze ZYJA i w dodatu ciagle powoduja powielanie tej wady....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 02-03-2010 at 14:34.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2010, 17:26   #5
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
2) 60 % polskich wilczakow (o innych raczej nie moze byc mowy) to zPeronowki i ich potomkowie... a ich glowna, dziedziczna i najwieksza wada genetyczna jest to, ze ZYJA i w dodatu ciagle powoduja powielanie tej wady....
Margo bez szydery proszę, bo coś ostatnio nie tak.....
Dawno temu jedna właścicielka psiaka z tej hodowli zasugerowała mi, że gdy szczeniak łamie łapę, to też wina genetyki.... - zatem skoro takie rzeczy piszą sami właściciele, to nie ma się co dziwić, że ludzie nie posiadający wilczaka " z Peronówki" piszą, to co dostają od innych

P.S. A tak już odbiegając, to "fajnie" jest ciągnąć temat wiedząc, że ktoś nie ma teraz czasu na obronę/odpowiedź - nawet jeżeli jego wiedza/NIEwiedza została zweryfikowana
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2010, 17:59   #6
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Margo bez szydery proszę, bo coś ostatnio nie tak.....
Dawno temu jedna właścicielka psiaka z tej hodowli zasugerowała mi, że gdy szczeniak łamie łapę, to też wina genetyki.... - zatem skoro takie rzeczy piszą sami właściciele, to nie ma się co dziwić, że ludzie nie posiadający wilczaka " z Peronówki" piszą, to co dostają od innych
Graba, a mozna jasniej...? KTO tak powiedzial Wiadomo, ktory pies mial zlamana noge, ale nie mow mi prosze, ze jego wlasciciel opowiadal takie brednie...

CHOCIAZ sam tekst nie jest znow taki glupi... Rzeczywiscie trafilo sie w Polsce cos takiego jak "szklane kosci" i sa w PL psy, u ktorych juz w 3 generacjach ciagna sie polamania wsrod szczeniakow "przy zabawie"... Z tym, ze nie w Peronowce - ja tej "lamiacej sie" linii nie uzywalam i uzywac nie planuje...

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
P.S. A tak już odbiegając, to "fajnie" jest ciągnąć temat wiedząc, że ktoś nie ma teraz czasu na obronę/odpowiedź - nawet jeżeli jego wiedza/NIEwiedza została zweryfikowana
Graba, a kto NAS pytal, czy mamy czas pisac sprostowania do tych bezsensownych zarzutow? Ja tez nie mam ochoty tracic czasu na tlumaczenie, ze to kompletna bzdura.

Dobrze sie stalo, ze ta niewiedza zostala skorygowana, ALE skoro zostalo napisane cos takiego to jesli piszacy dowiedzial sie, ze to kompletna nieprawda, to nalezy tez napisac sprostowanie. Bo teraz cos takiego wisi w sieci i wiele osob zastanawia sie, czy czasem ta osoba nie odkryla jakiejs starannie skrywanej wilczakowej tajemniocy o degeneracji wilczakow w Polsce. Skoro to bzdura to moze warto by bylo poswiecic 5 min na wyjasnienie sprawy...?
Tym bardziej, ze sama autorka ma czas pisac o tym jakie to zamieszanie i prowokacje zrobila na Wolfdogu.
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2010, 18:11   #7
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Graba, a mozna jasniej...? KTO tak powiedzial Wiadomo, ktory pies mial zlamana noge, ale nie mow mi prosze, ze jego wlasciciel opowiadal takie brednie...

Graba, a kto NAS pytal, czy mamy czas pisac sprostowania do tych bezsensownych zarzutow? Ja tez nie mam ochoty tracic czasu na tlumaczenie, ze to kompletna bzdura.
No jak widać już wiesz kto - brednie, brednie......... najlepiej napisać tak.
Przyjaciół podzielić można na dwie grupy: na tych, którzy są z nami bezinteresownie i na tych którzy są z nami, bo mają w tym jakiś interes
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2010, 22:20   #8
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Dawno temu jedna właścicielka psiaka z tej hodowli zasugerowała mi, że gdy szczeniak łamie łapę, to też wina genetyki....
Nie kojarze, zeby jakikolwiek inny szczeniak z Peronowki - oprocz Strzygi - mial zlamana lape. Czyzby chodzilo Ci o mnie?
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 20-03-2010, 12:38   #9
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Wracam do tematu, zeby nie bylo zadnych watpliwosci:

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Dawno temu jedna właścicielka psiaka z tej hodowli zasugerowała mi, że gdy szczeniak łamie łapę, to też wina genetyki....
- zatem skoro takie rzeczy piszą sami właściciele, to nie ma się co dziwić, że ludzie nie posiadający wilczaka " z Peronówki"
piszą, to co dostają od innych
Okazuje sie, ze to naprawde chodzilo o mnie :O

Sprostowanie:
Nikomu nic nie sugerowalam. Przejrzalam rozmowe z Graba na GG - mam ja caly czas na komputerze. Napisala do mnie w sprawie Strzygi tuz po zlamaniu lapy. Zlamanie bylo dosc dziwne, bo powstalo po zwyklym wywroceniu sie. Bardzo mocno szukalam wtedy przyczyny tego urazu. Napisalam do Margo jako pierwszej, ale akurat byla w trasie, wiec odezwala sie troche pozniej. Przez Grabe zostalam wprost zapytana czy to genetyczne - odpowiedzialam "moze", bo nie mialam na tamta chwile zielonego pojecia. Na inne pytania odpowiadalam rowniez "moze" lub "nie wiem". Jesli nie znam przyczyny to nie moge jednoznacznie odpowiedziec tak lub nie. Po tej rozmowie moje watpliwosci rozwiala Margo - zaden szczeniak w jej hodowli nigdy sie nie polamal i wykluczyla chorobe genetyczna. Zdjecie ogladalo pozniej paru weterynarzy i wszyscy zgodnie twierdzili: PECH. Nikt nie stwierdzil zadnej choroby, ale tez Graba juz sie tym nie interesowala. Zlamanie zroslo sie w niecale 3 tygodnie i zostala po nim tylko ledwie wyczuwalna blizna na kosci.

W skrocie:
Strzyga najzwyczajniej w swiecie zlamala noge, nie ma zadnej choroby genetycznej i nic takiego nikomu nie sugerowalam - osoby zainteresowane same sie podpytywaly i nigdy nie dostaly odpowiedzi potwierdzajacej cokolwiek, zeby moc wysuwac jakies dalekosiezne wnioski. Cala sytuacja to kwestia blednej interpretacji slowa pisanego lub nadinterpretacji - nic wiecej
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.

Last edited by sssmok; 20-03-2010 at 12:45. Reason: Literowki.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 25-02-2010, 21:13   #10
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
A gdy wymaga sie konkretow to... ECHO....
(wiem, wiem, brak odpowiedzi to tez odpowiedz)

Nie wierzę! Margo, tyle lat doświadczenia, a Ty nadal masz nadzieję na odpowiedź?
Ja swoją już mam i nie spodziewałam się żadnej innej (słowotoków bez sensu nie liczę)
Quote:
brak odpowiedzi to tez odpowiedz)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 07:26.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org