Ł-kom stuknął roczek

Mila · 15-11-2009, 17:19

Quote:

Originally Posted by Grin

Eeee, obawiam się, że to raczej nie ma sensu, u nas "coś się ruszyło" dopiero jakiś czas po założeniu obroży Preventic i podaniu Scanomune. Maść zupełnie nie pomogła.

czyli to co ma Mila, plus tran. Tak jak rozmawiałyśmy, u nas to praktycznie zaczęło skutkować natychmiast. Teraz jakby się spowolniło...jednak może to naturalne? Tak i tak muszę iść ponownie, bo obroża Preventic na nużeńca działa wyłącznie przez miesiąc. Muszę wymienić na nowszy model.

Grin · 15-11-2009, 17:31

Quote:

Originally Posted by Mila

Tak i tak muszę iść ponownie, bo obroża Preventic na nużeńca działa wyłącznie przez miesiąc. Muszę wymienić na nowszy model.

Hm, a może to spowolnienie jest spowodowane właśnie tym, że obroża już słabiej działa? Ale to takie gdybanie. Zresztą jak założysz nową, to się okaże.

W każdym razie szkoda, że Was nie było wczoraj; myśmy się w końcu odważyli, bo jednak co trening na hali, to trening na hali i nie żałujemy.

Gaga · 15-11-2009, 18:20

Zapodajcie proszę fotki szanownych jubilatów

Ja pozwolę sobie w imieniu Kasi-Shirka (Łycko), dokładnie w dniu urodzin

sssmok · 15-11-2009, 18:58

Wszystkiego najlepszego od wuja Jabba

Quote:

Originally Posted by Gaga

Zapodajcie proszę fotki szanownych jubilatów

Ja pozwolę sobie w imieniu Kasi-Shirka (Łycko), dokładnie w dniu urodzin

Czy mi sie wydaje czy ta skarpetka sie do nas usmiecha

Grin · 15-11-2009, 19:18

A on sam się tak ubrał?

U nas z wczoraj to są same nuuuudne zdjęcia. Dlatego pożyczam sobie jedno Kai z dzisiaj:

Gaga · 15-11-2009, 19:25

A no ubrał się-pod przymusem, miał jedną łapkę bardziej...

Grin, powinnyśmy chyba porównać swoje zasoby fotograficzne z eŁ-kami w roli głównej. Po raz kolejny mamy braci w podobnych ujęciach

(tu moje znacznie gorszej jakości)

Grin · 15-11-2009, 19:40

Biedny Shiro, co Wyście z nim robiły!!!

Mila · 15-11-2009, 19:56

W każdym razie szkoda, że Was nie było wczoraj; myśmy się w końcu odważyli, bo jednak co trening na hali, to trening na hali i nie żałujemy.

[/quote]

Tak, też załuję, jednak nie odwaga (łysy placek) o tym zadecydowała, a w naszym przypadku-rozsądek. Kilka dni przed wystawą Mila zaczęła "ciągnąć gila", czasami też ciężej oddychać. Wystawa, skupisko wielu psów, czasmi też przeziębionych (nie mówiąc już o tym, że sama by mogła zarażać) to w jej przypadku-osłabiona odporność (nużyca)-nie najlepszy pomyśł...
Wierzę jednak, że jeszcze będzie nie jeda okazja jak i do poznania, tak i do potrenowania ringowych umiejętnośći.

15-11-2009, 18:20	#3
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Zapodajcie proszę fotki szanownych jubilatów Ja pozwolę sobie w imieniu Kasi-Shirka (Łycko), dokładnie w dniu urodzin __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

15-11-2009, 19:18	#5
Grin Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice Posts: 2,220	A on sam się tak ubrał? U nas z wczoraj to są same nuuuudne zdjęcia. Dlatego pożyczam sobie jedno Kai z dzisiaj: __________________ Łowcuś w galerii WD Galeria Jacka

15-11-2009, 19:25	#6
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	A no ubrał się-pod przymusem, miał jedną łapkę bardziej... Grin, powinnyśmy chyba porównać swoje zasoby fotograficzne z eŁ-kami w roli głównej. Po raz kolejny mamy braci w podobnych ujęciach (tu moje znacznie gorszej jakości) __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

15-11-2009, 19:40	#7
Grin Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice Posts: 2,220	Biedny Shiro, co Wyście z nim robiły!!! __________________ Łowcuś w galerii WD Galeria Jacka

Thread Tools
Show Printable Version Email this Page
Display Modes
Switch to Linear Mode Hybrid Mode Switch to Threaded Mode

15-11-2009, 19:56	#8
Mila Junior Member Join Date: Jan 2009 Location: Warszawa Posts: 113	W każdym razie szkoda, że Was nie było wczoraj; myśmy się w końcu odważyli, bo jednak co trening na hali, to trening na hali i nie żałujemy. [/quote] Tak, też załuję, jednak nie odwaga (łysy placek) o tym zadecydowała, a w naszym przypadku-rozsądek. Kilka dni przed wystawą Mila zaczęła "ciągnąć gila", czasami też ciężej oddychać. Wystawa, skupisko wielu psów, czasmi też przeziębionych (nie mówiąc już o tym, że sama by mogła zarażać) to w jej przypadku-osłabiona odporność (nużyca)-nie najlepszy pomyśł... Wierzę jednak, że jeszcze będzie nie jeda okazja jak i do poznania, tak i do potrenowania ringowych umiejętnośći.