Kielce 14.11.2009

Gaga · 14-11-2009, 19:43

Może jakaś śrubka źle naoliwiona?

A Łowcy gratulujemy prezentu sprawionemu rodzince i STOOOOO LAT urodzinowe (z braciszkiem świętowaliśmy dziś ową pierwszą rocznicę, foty wrzucę później..ale tort był pycha

)

shaluka · 14-11-2009, 19:50

My równiez gratulujemy wszystkim wygranym. Dla nas to tez byla super wystawa, ta atmosfera, pogoda, mlody jak wariowal i nie mam na mysli Gisa

Ba, mi się nawet roza trafila, napiekniejsza jaka w zyciu widzilam i juz od tej pory po roze to tylko do Kielc

Podszkolilam sie w jużakach i pierwszy raz psiaki wystawialam w parach, bez treningu i wypadlo super! Nie krecily sie, nie siadaly, pieknie pobiegly, jestem z nich straaasnzie dumna!!
Co do sedziowania wypowiadac sie nie bede, ale juz jadac na ta wystawe wiedzialam jak bedzie wiec luzik, wyciagnelismy wnioski i to najwazniejsze

Jeszcze raz dzieeki wszystkim za spotkanie i rozmowy

P.S. Nowe czeskie znajomosci, moza juz nie tylko w Czechach, lub przy granicy zawrzec

Grin · 14-11-2009, 20:25

Quote:

Originally Posted by shaluka

, mlody jak wariowal i nie mam na mysli Gisa

Ha, właśnie; naszą Kaję nudzą wystawy, a Twój mały wyglądał na wniebowziętego już samą obecnością tylu psów w jednym miejscu.

Biegał i wyciągał rączki, jakby je chciał wszystkie przytulać.

shaluka · 14-11-2009, 20:29

Nooo jakby mógł to by pewnie to robił

Jednak wolimy oszczędzić cudze psiaki od tego wylewu miłości

(dodam tylko, że na psiaki to już jest skazany, kto nie przyjdzie z prezentem dla małego, to zawsze coś z psiakami związane). No ale cóż, facet ma to we krwi i fakt na wystawach czuje się jak ryba w wodzie, choć wiadomo, że woli te na wolnej przestrzeni- większe pole do popisu, jeszcze teraz jak może tak śmigać na własnych nóżkach

P.S. Dodam, że teraz mały próbuje "nożykiem" dziurę w ścianie wywiercić, po prostu wilczak, zawsze ma pełno pomysłów

P.S.1 Nie wiem jak wasze buraski, ale moje popadały po wystawie, tylko Tym buszuje, no a męża wywiało no spotkanie ze starą klasą z LO

Grin · 14-11-2009, 20:38

Quote:

Originally Posted by shaluka

No ale cóż, facet ma to we krwi i fakt na wystawach czuje się jak ryba w wodzie

No to w takim razie myślę, że to będzie wkrótce najmłodszy junior handler

Quote:

Originally Posted by shaluka

P.S.1 Nie wiem jak wasze buraski, ale moje popadały po wystawie, tylko Tym buszuje, no a męża wywiało no spotkanie ze starą klasą z LO

Łowcy wystarczyła drzemka w samochodzie na zregenerowanie sił. I dobrze, bo czekało go jeszcze buszowanie po Muchowcu i jedna z jego ulubionych czynności, jaką jest zagryzanie (wzajemne) Astarte.

shaluka · 14-11-2009, 20:47

No, juz ma powiedziane, za na 10 urodziny wybierze sobie psiaka dla siebie(oczywiscie pod nasza kontrola)

14-11-2009, 19:43	#1
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Może jakaś śrubka źle naoliwiona? A Łowcy gratulujemy prezentu sprawionemu rodzince i STOOOOO LAT urodzinowe (z braciszkiem świętowaliśmy dziś ową pierwszą rocznicę, foty wrzucę później..ale tort był pycha ) __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

14-11-2009, 19:50	#2
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	My równiez gratulujemy wszystkim wygranym. Dla nas to tez byla super wystawa, ta atmosfera, pogoda, mlody jak wariowal i nie mam na mysli Gisa Ba, mi się nawet roza trafila, napiekniejsza jaka w zyciu widzilam i juz od tej pory po roze to tylko do Kielc Podszkolilam sie w jużakach i pierwszy raz psiaki wystawialam w parach, bez treningu i wypadlo super! Nie krecily sie, nie siadaly, pieknie pobiegly, jestem z nich straaasnzie dumna!! Co do sedziowania wypowiadac sie nie bede, ale juz jadac na ta wystawe wiedzialam jak bedzie wiec luzik, wyciagnelismy wnioski i to najwazniejsze Jeszcze raz dzieeki wszystkim za spotkanie i rozmowy P.S. Nowe czeskie znajomosci, moza juz nie tylko w Czechach, lub przy granicy zawrzec __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

14-11-2009, 20:29	#4
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	Nooo jakby mógł to by pewnie to robił Jednak wolimy oszczędzić cudze psiaki od tego wylewu miłości(dodam tylko, że na psiaki to już jest skazany, kto nie przyjdzie z prezentem dla małego, to zawsze coś z psiakami związane). No ale cóż, facet ma to we krwi i fakt na wystawach czuje się jak ryba w wodzie, choć wiadomo, że woli te na wolnej przestrzeni- większe pole do popisu, jeszcze teraz jak może tak śmigać na własnych nóżkach P.S. Dodam, że teraz mały próbuje "nożykiem" dziurę w ścianie wywiercić, po prostu wilczak, zawsze ma pełno pomysłów P.S.1 Nie wiem jak wasze buraski, ale moje popadały po wystawie, tylko Tym buszuje, no a męża wywiało no spotkanie ze starą klasą z LO __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach." Last edited by shaluka; 14-11-2009 at 20:33.

14-11-2009, 20:47	#6
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	No, juz ma powiedziane, za na 10 urodziny wybierze sobie psiaka dla siebie(oczywiscie pod nasza kontrola) __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

Thread Tools
Show Printable Version Email this Page
Display Modes
Switch to Linear Mode Hybrid Mode Switch to Threaded Mode