Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 12-02-2005, 13:28   #1
Camry
Junior Member
 
Camry's Avatar
 
Join Date: Jan 2005
Location: Warszawa, Dzbądz n. Narwią
Posts: 6
Default

Gaga, mieszkam na Ursynowie. Od Kwietnia idę do psiego przedszkola do Fortu. Ja już ją uczę wielu rzeczy. Jeśli chodzi o koty, to mówię jej " nie, nie wolno". Jesli przestaje daję smakołyk, albo zajmuję ją czymś innym. Czasem za karę zanoszę kilka razy w inne miejsce i tam zajmuję ją zabawą, to zaczyna już pomagać. Na dworze ładnie reaguje na np "idziemy' i smakol, "do mnie" siada przede mną i smakol. Umie już "siad" i "waruj". W domu mam klatkę i tam z nią przesiaduję, karmię ją z ust mięskiem lub smakołykami i klatka jest dla niej azylem. Wszystko tam znosi, także ukradzione buty i kapcie. Nie wolno jej wchodzić do ubikacji,gdzie jest kocia toaleta, ostatnio jak tam weszła, to mówię do niej " a gdzie pies wszedł, nie wolno" i ona migiem pobiegła do swojej klatki. To fakt, nie jestem doświadczona, ale pomaga mi książka Zofii Mrzewińskiej " Z kluczem do psa". Z drugiej strony moje wymagania są wobec niej stanowcze, chcoć nagradzam ją wszystkie pozytywne zachowania. Niestety z kotami idzie mi trudniej.
__________________
Ja te¿ pochodzê od wilków. Camry i koty.
Camry jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 21:13.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org