Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Spotkania i podróże

Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 23-08-2009, 22:05   #1
Kamoszka
Ardal Conall
 
Kamoszka's Avatar
 
Join Date: Jul 2008
Location: Września
Posts: 309
Send a message via Skype™ to Kamoszka
Default

Zastanawiam sie dlaczego cała impreza jest tutaj "reklamowana" przez osoby ktore wypowiadaja sie na calkiem innym forum ktore skupia zamkniete grono osob ciuciajacych sobie nawzajem, a tutaj piszą one niby w dobrej wierze majac calkiem inne intencje. Proponuje krasnoludom i innym aby pozostali na tym drugim, "najlepszym forum" i tam dawali upust swoim emocjom opisując co tez sie wyrabia na wolfdogu i jak znow sie ich szykanuje.
Tak jak sytuacja z Marcinem - zwykle niedopatrzenie i gapiostwo a btd od razu kreci afere. Dzielcie sie informacjami wsrod ludzi ktorych interesuje co dzialo sie w Osiecznej i czego nie bylo a mialo byc...
Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr - to tak na zakonczenie tematu elkowego obozu.
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.
Kamoszka jest offline   Reply With Quote
Old 24-08-2009, 01:46   #2
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Niestety obóz jest już tylko wspomnieniem. Ja i Czambor jesteśmy padnięci ( Pies bardziej, bo śpi już 5 godzinę ) .Pragnę wszystkim serdecznie podziękować za tak profesjonalne zorganizowanie obozu szkoleniowego Osieczna 2009, a w szczególności Eli Wojtko jako organizatorowi, szkoleniowcom - Joli Sołek ( tropienie, PT, obrona ) Eli Baranowskiej ( Obedience, Agility ) i wszystkim pozostałym uczestnikom za wspaniałą atmosferę i pomoc szkoleniową. Na szczęście nasze psy wytrzymały kondycyjnie ten obóz, czego nie da się powiedzieć o ich właścicielach i tu mam na myśli siebie.
Teraz krótkie streszczenie tego, co się działo przez ten tydzień w Osiecznej.
Codzienne ranne wstawanie było koszmarem, ale o 7 rano zaczynaliśmy treningi z tropienia ze wspaniałą Jolą . Nie tyle my wstawaliśmy uśmiechnięci tak wcześnie rano, ale nasze psy nie pozwalały nam dłużej pospać, bo z ochotą pędziły na ślady. Zaraz po śladach mieliśmy zajęcia z Obedience z Ela. No i oczekiwana przerwa śniadaniowa i chwilowa drzemka dla psów. Znowu zamiana szkoleniowców i Jola zaczynała z nami zajęcia wprowadzające i przygotowanie do egzaminu PT. Tutaj musiała być godzina przerwy, bo wszyscy byli wykończeni. To był codzienny ramowy program zajęć, bo popołudnia i wieczory codziennie były urozmaicone. Zaczynaliśmy seminarium na temat szkolenia, wychowania i zachowania Wilczaka prowadzone przez Jolę lub Elę, następnie było wprowadzenie i przygotowanie do bonitacji, psie przedszkole, elementy obrony i agility. Niestety zawsze wtedy zastawała nas już kolacja i dla pocieszenia dodam, że to nie koniec programu danego dnia. Były psie zaprzęgi prawie nocną porą, było ognisko, było seminarium na temat Wilczaka czechosłowackiego poprowadzone przez P. Monikę Soukupową, potem znowu zaprzęgi, ale już popołudniowe i to już bardziej w formie zabawy dla wszystkich, oraz zwiedzanie okolicy. Oczywiście w punkt programu został wpisany pokaz Frisbie poprowadzony przez Ewę ze swoją K-lee, zawody przygotowane przez Elę Baranowską i oczywiście bardzo dokładnie przeprowadzona bonitacja i przegląd młodych przez P. Monikę Soukupową oczywiście z wpisem do rodowodu.
Poniżej zamieszczam małe sprawozdanie zdjęciowe.
No, żal było wracać do domu.































Zdjęcia dzięki uprzejmości Tomka & Tomka
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 24-08-2009, 02:15   #3
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Kamoszka View Post
Zastanawiam sie dlaczego cała impreza jest tutaj "reklamowana" przez osoby ktore wypowiadaja sie na calkiem innym forum ktore skupia zamkniete grono osob ciuciajacych sobie nawzajem, a tutaj piszą one niby w dobrej wierze majac calkiem inne intencje. Proponuje krasnoludom i innym aby pozostali na tym drugim, "najlepszym forum" i tam dawali upust swoim emocjom opisując co tez sie wyrabia na wolfdogu i jak znow sie ich szykanuje.
Tak jak sytuacja z Marcinem - zwykle niedopatrzenie i gapiostwo a btd od razu kreci afere. Dzielcie sie informacjami wsrod ludzi ktorych interesuje co dzialo sie w Osiecznej i czego nie bylo a mialo byc...
Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr - to tak na zakonczenie tematu elkowego obozu.
Wybacz ale wiele osób będących na innych forach jest również i na tym forum tak jak na wielu innych forach tematycznych. To nie jest powód do tego aby ich obrażać .
Kazdy ma prawo być na takim forum na jakim chce i do momentu kiedy nie jest ono zamknięte i udostępniane tylko wybrańcom to jest publiczne.
Nikt nikomu nie zabroni pisać bo każdy ma do tego prawo.
Nikt niczego tutaj nie reklamuje, a jedynie podaje informacje . Taka informacja zostanie zapewne umieszczona na wszystkich forach i niestety dotyczy ona zarówno osób z WD z PD i z Jantarowej.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 24-08-2009, 13:06   #4
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

My z Kalinką też dotarłyśmy na obóz do Osiecznej Było naprawdę fajnie, Kalinka wreszcie oswoiła się troszkę z wilczakami. Liznęłyśmy trochę tropienia i jestem bardzo dumna, bo Pani Jola pogratulowała mi psa idealnego do tropienia Kalinka tropienie kocha i pięknie idzie po śladzie, mam nadzieję, że teraz od czasu do czasu będziemy jeździć na ślad - jak tylko znajdziemy odpowiednie miejsce Agility było dla kompletnie początkujących, więc nie zajmowałyśmy często miejsca, bo hopki i tunel mamy już opanowane
Bardzo podobały nam się zajęcia z PT - wreszcie zakumałam o co chodzi i że nie taki diabeł straszny jak go malują Kalince za to spodobały się zaprzęgi - tylko gdzie ja mam to z nią trenować?? Raz nawet ciągnęła prawie sama zaprzęg z 3 pozostałymi psami i 2 osobami. Mimo, że malutka, to serce ogromne

Codziennie Kalinka aportowała patyczki albo piłeczkę z jeziora, 3 razy byłyśmy na dłuuuugim spacerze w lesie, gdzie pięknie się mnie pilnowała, potwór błotny to właśnie Kalinka Frisbee o dziwo wyszło super, choć bardzo się stresowałam, ponieważ frisbee sucza trenuje z Przemkiem Zrobiłyśmy też przegląd młodych i Kalutek dostał kod: A60 E1 Og R1 P1

Obie jesteśmy wykończone, ale szczęśliwe kolejnymi postępami w wychowaniu. W domu sucza łazi za mną bo chyba odzwyczaiła się od Przemka Ale wracamy odpoczywać dalej i popołudniem na piwko do miasta

Dziękujemy za fajnie i pożytecznie spędzony czas!!!
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 25-08-2009, 20:24   #5
Basiek
Junior Member
 
Join Date: Nov 2005
Posts: 11
Default

Pierwszy Wilczakowy Obóz Szkoleniowy w Polsce był REWELACYJNY!

Bardzo dziękujemy Ori za wspaniałe zorganizowanie obozu - za ogromną liczbę zajęć i treningów, za ciekawe wykłady

Dziękujemy Joli, Eli i Ori za fantastyczne zajęcia, wielkie zaangażowanie i nieustającą chęć przekazywania wiedzy i doświadczeń

Dziękujemy Uczestnikom Obozu - za wspólne treningi i pogaduchy! Za fantastyczną atmosferę

Wyniki moich suczek:
BARSABEL Wilk z Polskiego Dworu: A64E8I7OdP3 (przegląd młodych)
GINGER Dakmat CS: A61,5C12OhS2P1 (bonitacja)

C12 w kodzie GINKI oznaczające brak jednego zęba - (jest to wynikiem urazu, na co mamy zaświadczenie weterynaryjne) nie miało wpływu na końcową ocenę P1.
Basiek jest offline   Reply With Quote
Old 26-08-2009, 21:28   #6
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Tak jak obiecałem na pierwszy ogień idzie K-lee i jej pokaz.
Jak się Ewa zgodzi to udostępnie film na necie.












wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2009, 10:51   #7
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

A proszę bardzo
Znaczy filmik z frisbee?? z mojego wielkiego chaosu??
Ja mam nadzieję, że to wszystko znajdzie się na płytce dla mnie
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2009, 15:14   #8
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Chyba nie myslisz sie jedna plytka starczy? A z tego co widzialem to bylo calkiem fajnie
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 23:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org