"C"ymbałki z Peronówki

[Agnieszka]

TE PSIAKI SĄ CUDNE!!!! Jejku Margo ale Wam zazdorszczę teraz - nie tylko cała boska piątka, ale i te maleństwa...

[Gaga]

Originally Posted by leśniczyna

a Cheitanik będzie dominant - nie ma co..

Originally Posted by Narvana

Albo bedzie demonem sexu i juz
I ZADNEJ suczki nie przepusci!

Zaraz, zaraz dziewczyny! Czy Wy sie przypadkiem nie bawicie we wrozki nad kolyska krolweny ( znaczy tego nooooooo...krolewicza) ?
Ja sobie wypraszam....prosze sie zajac pozostala czworka...
Kolo Gospodyn Jasnowidzacych sie znalazlo...phi ..

[Narvana]

Hehe!
No nie Gaga
A jakiego mamy sie czepiac? tzn jakiemy szczeniakowi mamy wrozyc?
Cheitan tylko taki jest!
No ale chyba Ci dobrze wroze ze dobrym reprodukterem bedzie

[Ori]

Dzieki! ciesze sie ze Wam sie podoba!
ale z talentem to przesada, to tylko podpisy do zdjec...

[Narvana]

Originally Posted by Ori

Dzieki! ciesze sie ze Wam sie podoba!
ale z talentem to przesada, to tylko podpisy do zdjec...

Nie badz taka skromna
Dla Ciebie to tylko podpisy ale (przynajmniej dla mnie) one duzo znacza!
Bo piszesz to wszystko z sercem i z duza dawka humoru!

[leśniczyna]

[z Peronówki]

OK, dlugo nie pisalam i niestety nie nadrobie zaleglosci, bo niedlugo nastepny wyjazd, potem jeszcze jeden. A jak mamy wolne....to bawimy z banda....

Maluchy juz prawie nie spia. 4 z nich stoja juz uszka - jedynie Cerber postanowil zostac wyjatkowy i wyrozniac sie z masy... Ali juz powoli przestaje je karmic (nareszcie) - ale mlode probuja nadal na dwa fronty i czyszcza miske zapijajac mlekiem. Ostatnio znalazly nowa zabawe - topienie sie w misce Bola: Bolo ma specjalna gleboka miske, a Maluchy nie widza, gdzie jest lustro wody i nie zawsze dobrze wymierza....
Cale stado czesto sie teraz bawi. Ale kazde ma wlasna metode: Belka przyciska szczeniaka lapa (aby nie uciekl) i powoli go obgryza. Ali jest delikatna. Balrog kladzie sie wsrod nich na ziemi. Jesli natomiast slychac: bum, bum, bum, lup, bum, bum, bum, lup to znaczy, ze w ganianego zaczal sie bawic Bolo..... A jak slysze: "to ja jestem od elektroniki!" i "co mi tu hakujesz!" to do dorwaly sie do komputera Przemka....

Nie ma juz bezpiecznego miejsca: maluchy dostaja na kanapa i DOTYKAJA (!!!) lap Boltonka. Ucieczka do komputerowego nic nie daje, bo odgradzajaca deska stala sie dla nich zbyt niska.... Cale szczescie, ze wiekszosc energii traca mordujac sie wzajemnie......

Nie chca juz siedziec w pokoju - trzeba pilnowac, bo jak tylko uchyla sie drzwi, to ida w dluga na zwiedzanie domu. Potem trzeba je wyciagac z lazienki, z szafy i spod stolu.

I uparte sa jak diabli - ile Bolo sie nawygraza, ile naszczeka. A efektu zero... Wydaje im sie, ze to swietna zabawa, nawet jesli sie ktoremus czasem oberwie. Dziwne, ze tak dziala na nie jedynie Bolo - jak warczy ktoras ze suk, to daja sobie spokoj....

Dzis mialy kolejne odwiedziny: zobaczyly gosci i pobiegly do przedpokoju. Pierwsza mysl: ale zle je wychowalismy. Ale chwile potem wrocily niosac ze soba lapcie i buty. Te wieksze ciagnac za sznurowki. Goscie wyjechali jednak zadowoleni, z poobryzanymi spodniami i dwoma ranami szarpanymi....

W piatek, jak bedzie sucho robimy pierwszy wymarsz na dwor...

[Narvana]

Hahahaha
Dobre!
Macie wesolo
Ja tez tak chce!
Qrna gdybym miala ojca pod reka to bym pojechala do Was Ech..

[Gaga]

Originally Posted by Margo

Dzis mialy kolejne odwiedziny: zobaczyly gosci i pobiegly do przedpokoju. Pierwsza mysl: ale zle je wychowalismy. Ale chwile potem wrocily niosac ze soba lapcie i buty. Te wieksze ciagnac za sznurowki.

No no..az usiadlam z wrazenia...ledwo maluchy stanely na wlasnych lapkach a juz potrafia gosciom buty przynosic....cos mi sie widzi, ze to beda super wyszkolone wilczaki...
Margo, Wy je tego klikerem nauczyliscie?
Pozostaje tylko nauczyc Cymbalki dobrego wyczucia, co by tych butow nie przynosily za szybko i nie dawaly gosciom do zrozumienia, ze czas sie juz zegnac (mogliby sie poczuc urazeni)

Originally Posted by Margo

W piatek, jak bedzie sucho robimy pierwszy wymarsz na dwor...

ZARAZ!!!! A moze spojrz za okno??Jest ZIMNO..., jak chcesz je wyprowadzac to moze jakies kubraczki im chociaz zalozysz?? Czy maja tak zmarznac, przeziebic sie, dostac zapalenia pluc??
Moze poczekja a wysle Ci kubraczek, butki i czapeczke dla Cheitanka?? Zaraz usiade i wydziergam cos na drutach ....

[Rona]

Originally Posted by Narvana

Qrna gdybym miala ojca pod reka to bym pojechala do Was Ech..

Marzenko, jesli to cię pocieszy: ja nie mam ojca pod ręką i też nie pojadę
Margo, Przemku, wytrzymajcie Jeszcze tylko miesiąc!!! Potem te słodkie ciężary przejmie Gaga et al I tak będziecie potem za nimi tęsknić!

Co jest z tymi łapami Bola? Szara też nienawidzi grać 'w łapki' - od razu ucieka na swoje miejsce i chowa je pod siebie... Myślałam, że to cecha indywidualna ?

[Rona]

Originally Posted by Gaga

Moze poczekja a wysle Ci kubraczek, butki i czapeczke dla Cheitanka?? Zaraz usiade i wydziergam cos na drutach ....

Gaga, to jest WILCZAK . Chcesz z niego pudla zrobić, czy co?

[Gaga]

Originally Posted by Rona

Co jest z tymi łapami Bola? Szara też nienawidzi grać 'w łapki' - od razu ucieka na swoje miejsce i chowa je pod siebie... Myślałam, że to cecha indywidualna ?

A ja obserwuje to dosc czesto u psow....u Gigi jest to impuls do zaabwy-gryzienia, u innych znanych psow- strefa "nie dotykaj!!!".Moze nei wszystkie, ale niektore widac tak maja.....jakies wyjatkowo wrazliwe te psie lapki

[Gaga]

Originally Posted by Rona

Gaga, to jest WILCZAK . Chcesz z niego pudla zrobić, czy co?

Jesli sie da zrobic ondulacje....czemu nie?
A powaznie to jest malenki klebuszek, bezbronny, narazony na mroz i wichure.....wyrzucany w najwieksza slote na dwor, na zgube i zmarnowanie..na zniszczenie podwalin w psychice.....i za co?? Za to ze osmielil sie dotknac lapek Alfy???

biedne malenstwo.....

[Ori]

Kurcze Gaga niezle Ci odbilo
kobieto panuj troche nad soba!

[Gaga]

Originally Posted by Ori

Kurcze Gaga niezle Ci odbilo
kobieto panuj troche nad soba!

Nie moge....jestem cala roztrzesiona, moj psychiatra juz ucieka na moj widok ..normlanie Pani katastrofa !!!!

[Agnieszka]

Hyhy Diabełki dają w kość

[Narvana]

Originally Posted by Rona

Marzenko, jesli to cię pocieszy: ja nie mam ojca pod ręką i też nie pojadę

Tzn ja ogolnie to mam
Ale moj tata ma specyficzna prace i do domu nie przyjezdza czesto (jest kierowca TIR-u i jezdzi po Europie )

[Rona]

Originally Posted by Gaga

[Nie moge....jestem cala roztrzesiona, moj psychiatra juz ucieka na moj widok ..normlanie Pani katastrofa !!!!

Gagusiu, to się otrząśnij z tego roztrzęsienia. Cheitan Wolf będzie już za miesiąc potrzbował silnej alfy Lepiej spróbuj sprostać jego oczekiwaniom, bo, nie daj Boże, sam zdecyduje się intronizować na alfę :P

[Rona]

Originally Posted by Narvana

Ale moj tata ma specyficzna prace i do domu nie przyjezdza czesto (jest kierowca TIR-u i jezdzi po Europie )

Sorry, nieuważnie przeczytałam. Myślałam, że tata ci nie pozwala pojechać, tzn. jest pod ręką i zabrania

[leśniczyna]

Originally Posted by Rona

[ Chyba lepiej spróbuj sprostać jego oczekiwaniom, bo jeszcze, nie daj Boże, sam zdecyduje się intronizować na alfę :P

tak, jużwidzimy, jak to robi w stadku