|
![]() |
#1 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() Nasze stałe hity to: "nie wiem, niech pan sprawdzi", albo "zależy kogo", "wyłącznie złych ludzi, dobrych połyka w całości" albo "proszę popatrzeć na jej zęby i samemu wyciągnąć wnioski", albo "a jak pani sądzi?" i tak dalej i tak dalej.... Na inne pytanie (NB zadawane najczęściej przez pijaczków) "czy mogę psa pogłaskać?" odpowiadamy czasem "nie radzę, może pan stracić rękę albo i inną część ciała" ![]() ![]() Ludzie, w tym dzieci głaszczą Lorką nagminnie, problem tylko w tym, że zamiast po grzebiecie próbują głaskać po głowie, a tego nikt nie lubi w wykonaniu obcych (ludzie zresztą tez nie ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
Ja pstatnio usłyszałam, że nas pan podziwia za trzymanie wilka w mieście. Ja mówię, że to pies normalny, a on do mnie - znaczy dobrze oswojony, tak? Bardzo powoli i spokojnie wytłumaczyłam, że to zwykły pies, jak jego suczka [zresztą piękna astka] i naprawdę nie ukradliśmy szczeniaka z lasu, tylko kupiliśmy legalnie w hodowli. Zdziwiony okrutnie, ale jak Baaj zaszczekał, to chyba zaczęło mu coś świtać.
![]()
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
![]()
Ostatnio jak Sławek biegał z Imbusem to usłyszał od robotników budowlanych :" Ty -tego to chyba z Zoo w Oliwie wzięli". oczywiście Imbusa a nie Sławka
![]() A raz pijaczek pod sklepem skwitował wygląd "piekny skur....n". Zresztą ostatnio ciężko jest chodzić z Imbkiem gdziekolwiek po mieście ![]() Ciągle jakies zaczepki i pytania. Większość zaczyna od " czy to wilk" "czy ma coś z wilka". Każdy się oglada. Ale kilka razy juz nas pozytywnie zaskoczono :" oooo czy to wilczak czachosłowacki???"
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Takie reakcje są w sumie jeszcze sympatyczne. Natomiast wczoraj zostałam dysyć gruntownie, wręcz brutalnie uświadomiona, że Łowca (zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami zresztą) już przestaje być dla ludzi "śłodziutkim ścieniaćkiem" i dotrło do mnie, jak ludzie nienawidzą psów, nie mając o nich przy tym zielonego pojęcia...
Zastanawiam się, czy dla odmiany nie założyć topicu pt. "Mało zabawne sytuacje o wilczakach"... Ech... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
![]() Quote:
U nas w pewnym momencie przestalismy chodzić na spotkanie z innymi psiakami w Parku Północnym. Poprostu Imbus zamęczał inne psy, podszczypywał i zbyt wylewnie witał sie z właścicielami ![]() Teraz uważmy w mieście, nie puszczamy bez smyczy w centrum miasta i starannie dobieramy psich znajomych. Co do ludzi nienawidzących psów to tez raz miałam spotkanie z taka osobą i to przed świętami. Pani stwierdziła że mój pies powienien chodzić nie tylko na smyczy ale i w kagańcu a najlepiej wogóle nie chodzić bo jest straszny i co zrobię w miescie jak dziecko podbiegnie do psa i coś sie stanie. No i psy brudzą itd itp. A ja na to: obowiązek mam chodzić z psem albo na smyczy albo w kagańcu ( takie przepisy są u nas), to że dziecko podbiegnie -to problem mamy a nie mój ( nie moje dziecko), za swojego psa płacę podatek, szczepię i zbieram jego kupy zatem Imbus ma nawet większe prawo do życie niz niektórzy ludzie. Kobietka nic nie powiedziła i odwróciła się i poszła....
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
Z Baajem sytuacji nieprzyjemnych było z dwie, może trzy... Teraz ucinam takowe mądrości jednym zdaniem i odchodzę zanim osoba, która leczy frustracje dobrze się rozkręci. Nestety - rodzice mieli dobermana było to samo. Celar może ujadać, wisząc na smyczy i nikt nic nie powie, ale Baaj się spojrzy i czasem już widać takie niewiadomo co na twarzy...
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|