![]() |
![]() |
|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Ardal Conall
|
![]()
Witam na forum
![]() Jesli zauroczylas sie wilczakami to juz pierwszy krok w strone ealizacji pomyslu ![]() Duzo rzeczy na forum ejst napisane o pomyslowosci wilczakow wiec zapraszam do lektury ![]() Moj Ardal od pierwszych chwil wychowywal sie z collie, szwajcarami, mopsami no i wilczakami i nie sprawilo mu to zadnych problemow. Wrecz przeciwnie, ciagle ma kontakt z psami roznych ras i sprawia mu to wielka frajde. Mysle wiec ze rowniez border nie bedzie przeszkoda ![]() No ale to juz kwestia wyboru i swoistego ryzyka (jakze pozytywnego) jakie bierzesz na swoje barki decydujac sie na wilczaka ![]() JA zaryzykowalem i jestem najszczesliwszy na swiecie hehe ![]() Witam raz jeszcze na forum i zapraszam do lektury Last edited by Kamoszka; 28-01-2009 at 23:32. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
VIP Member
|
![]()
Wilczak dogada Ci się z dowolna rasa, która będzie członkiem tego samego stada. jeśli jednak odrzuciłaś w przedbiegach Akitę czy Łajkę, ze względu na charakter to odrzucisz tez wilczaka. To KOMPLETNIE inna bajka niz BC .
I nie zakochuj sie w urodzie - to najgorsze, co może się wydarzyć. Przypadki zakochania w urodzie często niefajnie się kończą, piesek dorasta, pokazuje na co go stać i zaczynaja się kłopoty. Moim zdaniem, jeśli brać wilczaka to właśnie ze względu na jego charakter, wtedy nie ma wielomiesięcznej walki z obrona zarcia, z agrechą do ludzi (czy to na bazie strachu, kiepskiego charakteru czy złego socjalu) czy innymi "wyskokami". jeśli bierzesz wilczaka z wiedzą, jakim jest psem-- wszystko jest OK, masz super kumpla, któremu możesz zaufać i z którym przeżyjesz mnóstwo cudowncyh chwil ale musisz wiedzieć co bierzesz. I musisz wiedziec, że ZAWSZE czeka Cię naprawdę ogromna praca, przez pierwsze 2 lata. Jeśli charakter pastucha to jest to, co Ci odpowiada- zaprzyjaźnij sie z jakimś wilczakiem zdalnie - ale do swojego życia nie zapraszaj ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Junior Member
Join Date: Oct 2008
Posts: 8
|
![]()
Zdjęcia mojego BC i zaprzyjaźnionych wilczaków, gdzie suczka K-lee jest najlepszą przyjaciółką mojego Guinnessa
![]() ![]() ![]() ![]() Zabawy trwają godzinami, potem chwila przerwy i od nowa.Psy sie chyba na tyle poznały ze bawią się tak, zeby nie robić sobie krzywdy.Odpoczynek po zabawie wyglada tak ze idą sobie w dwa rózne konty i spią...a jak jedno zatęskni to przychodzi do drugiego i śpią razem!!! |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
Join Date: Oct 2008
Posts: 8
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
K-Lee Family
|
![]()
Daniel może ma collie, ale nie bordera
![]() Ja mam wilczaka - sukę, moja najbliższa kumpela ma bordera - psa. Borderek jest młodszy od wilczaka o 3 miesiące. Są najlepszymi kumplami i nie widzą poza sobą świata. My poznałyśmy się właśnie dzięki psom, które najwyraźniej się polubiły. Teraz border bawi się jak wilczak, a wilczak pasie i łapie frisbee jak border. Jeśli lubisz psy nastawione na pracę z człowiekiem tak jak bordery, to wilczak zawiedzie Twoje nadzieje. Owszem, bawimy się we frisbee, zamierzamy startować w zawodach, ale wilczak nie będzie tak ślepo wpatrzony w ukochanego właściciela jak border. Bo dookoła zawsze może zdarzyć się coś ciekawszego. Wilczaki są większymi indywidualistami, myślą całkowicie samodzielne, czasem mam wrażenie, że mojej suce nie jestem potrzebna ![]() Ale ta doza "nieposłuszeństwa" ma też swój urok. Ćwicząc i trenując z borderem mamy większą motywację do tego, by próbować dotrzymać im kroku ![]() Ale nie spodziewałam się, że moja sucz tak zaprzyjaźni się z borderkiem. Teraz każdy border, którego spotykamy jest super kumplem, bo może to pokolorowany jej czekoladowy Guni ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|