|
|
|
|||||||
| Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Junior Member
|
jasne że nie ma w tym nic złego, tylko trzeba rozgraniczyć pewne rzeczy.
Wyobrazmy sobie doga przyjaciela który odwala powitanie na sam widok nieznajomego czlowieka - skakanie radosc itp i zadnemu cmokaniu sie nie oprze. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Moim zdaniem bycie pozytywnie nastawionym do obcych i nadmierne okazywanie radości (skakanie) to dwie różne rzeczy;
To pierwsze jest jak najbardziej pożądane, drugiego trzeba oduczać. Raczej nie wszyscy mogą okazać radość po w ten sposób okazanej radości psa. |
|
|
|
|
|
#4 |
|
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Ja byłbym ostrożny z tym byciem przyjacielem wszystkich. Nie wszyscy lubią psy i chcą się z nimi przyjaźnić. Tak ufnego psa chyba też łatwiej stracić, skoro tak wszystkich lubić. Jak dla mnie ma być przyjaźnie zaciekawiony, ale bez przesady.
Aha, Ciri właśnie skończyła półtorej roku.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
|
Redire - dzięki, o tym nie pomyślałam. Napisałaś o socjalizacji, więc pomyślałam, sobie, że w trakcie socjalizacji uczymy psa jak zachowywać się wobec ludzi. Czyli tak jak napisali Grin i Btd - żeby psy na ludzi nie skakały, żeby nie witały się, z tymi osobami, które sobie tego nie życzą itp. Natomiast jeśli zostaną zachęcone przez kogoś obcego zachowają się przyjaźnie, lub obojętnie (bo przecież mogą czuć rezerwę, wobec jakichś osób)
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wiewiórka Wredna
|
Baaj ma 8 miesięcy. Od małego ignorował cmokanie. Zareagował na nie tylko raz, jak akurat biegał luzem. Został odwołany, a pana uprzedziłam, że to szczeniak i mógł skoczyć na niego. Pan niósł dziecko na barana i szedł z partnerką. Pan odszedł kilka metrów, odwrócił się nagle i znów zawołał - tym razem Baaja nie odwołałam, bo nie lubię się powtarzać. Baaj skoczył, pani zbladła, pan takoż. Pies został spokojnie odwołany.
W sumie rekacja na obcych zwykle jest albo pozytywna, albo nic się nie dzieje.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
|
|
#7 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Garuda i obca osoba na spacerze?
Pies bieeeeeeegnie najszybciej jak sie da i a)robi 'łuf' straszac ludzi ("zabieraj pani tego psa, bo mu kark zlamie") na zasadzie, ze biegnie z radoscia i jeszcze z wieksza radoscia ucieka, kiedy uda jej sie jednym lufnieciem wystraszyc. (zdaje sie, ze ma to po mamie b)biegnie i stwierdza, ze ma w nosie, odchodzi. c)biegnie, biegnie i biega miedzy nogami obcych ludzi nie robiac kompletnie nic. d)biegnie sie przywitac na zasadzie lizniecia, masy podskokow itd. Suka nawet pijaczkow lubi, jesli nie sa zbyt nachalni Ale to przyzwyczajenie z pubu, bo zawsze ze mna do pubu chodzi, wiec cala masa takich typow. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Junior Member
|
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Wilczy Duch
|
Kala ma 7 miesiecy, a Ishtar dwa lata. Kala czesto nawet na pozoranta ( jesli nie udawal ataku) machala ogonem, kiedys czesciej lapala za dlon, ale to wlasnie na powitanie, teraz jej sie to zdarza sporadycznie. Ish zawsze jak przychodzi ktos obcy to podchodzi z pewna rezerwa, patrzy spod kata, ocenia, obwachuje a potem jak widzi ze wszystko jest ok, ze to swoj to sie lasi i skacze z radosci, czasem tez (nauczyla sie chyba od Balego) jak sie przykucnie by ja poglaskac to ona podchodzi i glowke w brzuch wtula kucajacego, zauwazylam ze Kala tez to zaczela robic. Wtedy uwielbiaja jak je sie po boczkach mizia.
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Wilczy Duch
|
Moje na kosze czy misy reaguja super zaciekawieniem. Ja pamietam za to przerazeni Ish jak zobaczyla po raz pierwszy osobe w wielkim, puchowym, pikowanym kapturze, ale troszke poznania, potem pancia tez pochodzila w kapturku i jest ok
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Wilczy Duch
|
Moje takie hałasy i maski maja juz za soba - spotkania rycerskie na naszym zameczku w Piotrkowie czy odgrywane bitwy na podklasztorzu.
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Junior Member
|
a takie rzeczy jak suszerki do włosów, odkurzacz, mikser?
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
suszarki i miksery wrazenia nie robia. Odkurzacz jest do zjedzenia
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Wilczy Duch
|
Odkurzacz to dla Kali najlepsza zabawka do scigania i polowania
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Wilczy Duch
|
A co do miksera to jest koczowanie blisko osoby ktora cos miksuje, bo a nuż widelec cos spadnie
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Jabber jak słyszy suszarkę, to biegnie na "grzanie tyłka"
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Wiewiórka Wredna
|
Suszarka - do obejrzenia. Mikser = żarcie. A odkurzacz?
![]() ![]() Tu doskonale widać, że działa. ![]() ![]() A na tych dwóch, że nie działa.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Dziad Borowy
|
Suszarka? Odkurzacz? Phi
Jabber próbował powąchać wyrzynarkę w trakcie cięcia dechy. Pracująca wiertarka to też fajna zabawka. Za to jego "piętą achillesową" było sprężone powietrze do czyszczenia elektroniki. Jedno psiknięcie w jego stronę i siedział pod łóżkiem. Trzeba było trochę czasu żeby go przekonać, że nic mu nie grozi. Teraz poszczekuje z bezpiecznej odległości kiedy psikam a jak dostanie puszkę do powąchania to próbuje ją zjeść |
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|