Quote:
Originally Posted by GRABA
No to fakt nerwy Ci się puściły 
Nie spotkałam się z tym żeby maluch po kilu odsunięciach nadal warczał - widocznie robię wszystko miarowo i z opanowaniem   , a niepożądane zachowanie ignoruję. Przecież nie musi dostać jedzenia wtedy kiedy on chce? 
|
No, maluch uczony od maleńkości

pewnie po kilku odsunięciach da spokój - ale jeśli mówimy o psie, który już ma nawyk obrony żarcia to może nie być takie proste
Oczywiście jako hodowczyni pewnie masz rację, ja mam do czynienia raczej nie z maluszkami, ale różnymi psiakami po życiowych zawichrowaniach