Quote:
Originally Posted by DORA
 Śliczny piesio , to Unka będzie miała kogo tarmosić ,róbcie fotki i dawajcie do oglądania 
|
Quote:
Originally Posted by DORA
|
Dzięki za gratki

Joj, tego tarmoszenia, to oboje doświadczają. Unka młodemu pozwala na bardzo wiele, ale kiedy już ma naprawdę dość ( ja bym nie miała tyle cierpliwości), to chwyta młodego za kark, wydając przy tym masę dźwięków, trzyma tak, dopóki maluch nie wywali się na plecki w poddańczym geście. Ich pomruki wynikające z walecznej zabawy są prześwietne. Maluch wydaje odgłosy jak mały niedźwiadek, a Unka stara się go zagłuszyć swoim grubym głosem. Brzmi jak walka na śmierć i życie - hehe
Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor
Czyli Unka otrzymała przedwczesny prezent Gwiazdkowy ? 
|
Bardziej Mikołajkowy, bo cała akcja rozegrała się dzień przed 6 grudnia.
Quote:
Originally Posted by atah
Malamutek to dopiero wygrał los na loterii  . Taki dom wylosować i z taką siostrą  .
|
Też o nim mówimy Malamutek, tak jak dla Unki słowo "wilk" to coś miłego, tak dla młodego "Malamutek" też miło brzmi
Quote:
Originally Posted by aneta1
Rany jakam Gapa  Unka sto lat   Malamut piękny
|
Quote:
Originally Posted by Grin
Ech, dobrze że są jeszcze na świecie tacy ludzie, ja Wy!
|
Żeby nie było, że taka dobra jestem, to napiszę tak...
Uratowanie malamutka, to było odruchem, bo nie mogłam postąpić inaczej

, ale nie planowałam zostawiać go u nas, chciałam mu szybciutko domek poszukać, ale wśród znajomych nikt nie chciał się na psa zdecydować, bo każdy woli psa na wiosnę..... Sławek zadecydował, że mały zostanie u nas.
Dziś też odezwali się zainteresowani malamutkiem ludzie, więc mamy nad czym myśleć. Zobaczymy jak się to ułoży. Jedno jest pewne, jedno psie życie uratowane