Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 21/07/2010, 01h12   #141
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Salvator Voir le message
dodatkowo z Wilczakiem na poludniu jest problem bo jest podobny do wilka i raczej myśliwy by go nie zabił wlasnie z tego powodu
nooo tak tylko, że wilki wystepują nie tylko na południu!! wilki często wędrują i mogą znaleźć się w miejscu gdzie nikt by sie nie spodziewał więc praktycznie do wilczaka nie powinien strzelać żaden myśliwy!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 01h13   #142
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

a nie tylko wilczaki są podobne do wilków!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 01h20   #143
Miru
Junior Member
 
Avatar de Miru
 
Date d'inscription: June 2010
Localisation: Krosno
Messages: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Par défaut

no hubsen ma racje wilków pod Rzeszowem nie było a pare lat temu zaatakowały stado arabów z Albigowej
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 06h12   #144
Wilkot
Junior Member
 
Avatar de Wilkot
 
Date d'inscription: October 2008
Messages: 21
Par défaut

wilk jest chroniony całej Polsce i nie można na niego polować.

to może ktoś mi jednak napisze co zrobić z wałęsającymi się po lesie psami, skoro nie można ich wyeliminować z lasu poprzez odstrzał to jak inaczej?

co zrobić w praktyce? idę po lesie i widzę dwa psy (jakiekolwiek rasy, bo z tym były problemy) goniące za sarną z młodym, co mam wtedy według Was zrobić, jak mam się zachować?
Wilkot jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 08h15   #145
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Date d'inscription: August 2008
Localisation: Katowice
Messages: 2 220
Par défaut

To może podyskutujemy również, co zrobić z włażącymi (i także pradon; syfiącymi) w ostoje zwierząt grzybiarzami i jagodziarzami, którzy (a jakże by inaczej) podjeżdżają se tam na miejsce samochodami? Albo z nagminnymi ostatnio użytkownikami quadów, którzy czują się bezkarnie, bo zgonie z prawem nie muszę mieć nawet tablic rejestracyjnych?

Dernière modification par Grin ; 21/07/2010 à 08h22
Grin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 08h21   #146
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Date d'inscription: August 2008
Localisation: Katowice
Messages: 2 220
Par défaut

Citation:
Envoyé par Wilkot Voir le message
co zrobić w praktyce? idę po lesie i widzę dwa psy (jakiekolwiek rasy, bo z tym były problemy) goniące za sarną z młodym, co mam wtedy według Was zrobić, jak mam się zachować?
Wilkot, już parę razy tu przypominano; nie mówimy tu o EWIDENTNYCH sytuacjach, jak ta podana przez Ciebie. Mówimy o NADUŻYWANIU prawa w ten sposób, że ginęły nawet psy, które 1. Nie goniły za zwierzyną. 2. Nie nosiły oznak zdziczenia. 3. Były z właścicielem.

PS
My sprzątaliśmy w lesie nie raz i nie mówię o sprzątaniu po sobie...

PS2
Citation:
Poczytaj czym zajmują się koła i dowiedz się ile polowań jest w roku
Cytat:
Głównym zadaniem kół łowieckich jest hodowla oraz odpowiednio prowadzona selekcja zwierząt. Myśliwi wiele czasu poświęcają na uprawianie poletka i ze zbiorów przygotowują karmę dla zwierząt na okres zimowy. Sadzą lasy, budują paśniki, paśniki-stodoły, dbają o zbiorniki i cieki wodne, aby zwierzyna miała dostęp do wody
Tak, ale to jest TEORIA spisana na papierze. Jak jest w praktyce, niektórzy z nas mieli okazję przekonać się naocznie.
Grin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 10h19   #147
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Wilkot Voir le message
wilk jest chroniony całej Polsce i nie można na niego polować.

to może ktoś mi jednak napisze co zrobić z wałęsającymi się po lesie psami, skoro nie można ich wyeliminować z lasu poprzez odstrzał to jak inaczej?

co zrobić w praktyce? idę po lesie i widzę dwa psy (jakiekolwiek rasy, bo z tym były problemy) goniące za sarną z młodym, co mam wtedy według Was zrobić, jak mam się zachować?
A czy przypadkiem nie istnieje coś takiego jak pułapki żywołowne???? Może lepiej wyłapać te naprawde zdziczałe psy??
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 10h48   #148
Salvator
Junior Member
 
Avatar de Salvator
 
Date d'inscription: April 2010
Messages: 103
Par défaut

Pułapki zywołowne na psy świetnie no a potem co do schroniska ? chyba już lepsza dla zdziczałych jest eutanazja .... Musimy rozwiązywać nadmiar psów odwołuje sie do przykładu skandynawskiego tam się udało łamy nasza menatalnosc kupowania psa na bazarze wprowadźmy przymus sterylizacji kundli i kotów...

Nie jestem ekspertem ale naprawdę głos psiarzy jest emocjonalny i bez ugruntowanej wiedzy większość tez nie zna żadnego kola łowieckiego ani jego działalności na tyle żeby się wypowiadać o jego działaniach
Salvator jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 10h50   #149
Witek
Plessowy wilczak
 
Avatar de Witek
 
Date d'inscription: March 2009
Localisation: Pszczyna
Messages: 1 200
Par défaut

Citation:
Envoyé par Grin Voir le message

Tak, ale to jest TEORIA spisana na papierze. Jak jest w praktyce, niektórzy z nas mieli okazję przekonać się naocznie.
Ano, ja już raz dzwoniłam na policję zgłosić, że szanowni panowie myśliwi nie potrafią za bardzo zdań złożyć, a polowanie dopiero co się zaczęło....

Zresztą hobby powiadacie... i tu właśnie jest to co zawsze będę powtarzać. Jeśli ktoś zabija dla przyjemności jest osobą niezrównoważoną psychicznie z zaburzeniami. I nikt nie sprawi, że zmienię zdanie. Zabijanie dla przyjemności jest obrzydliwe! I taka osoba zabijająca na polowaniu chętnie będzie zabijać też poza nim. I nie ważne co to będzie. Czy łoś w środku miasta, czy osiołek czy pies w lesie!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 10h55   #150
Wilkot
Junior Member
 
Avatar de Wilkot
 
Date d'inscription: October 2008
Messages: 21
Par défaut

Zgodnie z art.33a ust 3 o ochronie zwierząt można zwalczać zdziczałe psy i koty przebywające bez opieki i dozoru człowieka na terenie obwodów łowieckich w odległości większej niż 200m od zabudowań mieszkalnych (czyli nie od ogrodzenia posesji lub budynków gospodarczych) i stanowiące zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących.

I aby strzelić do psa te cztery warunki muszą być spełnione jednocześnie.

Do tego jest art 166 kodeksu wykroczeń, w którym jest napisane, że pies na terenie leśnym nie może być puszczany luzem (nie dotyczy polowań).
Ten przepis nie obowiązuje na terenach polnych.

Jak widać prawnie ta kwestia jest dosyć dobrze opisana zarówno z perspektywy psiarza jak i myśliwego.

Nikt nawet nie spróbował odpowiedzieć na moje pytanie, jak postąpić w przypadku zauważenia psów goniących za zwierzyną, bo nie ma w tym momencie lepszych sposobów niż te jakie są obecnie. Złapanie obcego psa w lesie jest niesamowitym wyczynem, znalezienie jego właściciela w jednej z 10 wioch otaczających las jest niemal niemożliwe, a udowodnienie, że to jego pies gonił np sarnę to już prawdziwy cud.

Wg mnie jedyny humanitarny sposób na uporanie się z tym problemem to bezpłatna, zakrojona na szeroką skalę akcja sterylizacji psów i kotów z jednoczesną akcją informacyjną z ulotkami, ogłoszeniami, informacjami w mediach itp
Ale ktoś się tym musi zająć...pytanie tylko kto i za czyje pieniądze?
Wilkot jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h02   #151
Salvator
Junior Member
 
Avatar de Salvator
 
Date d'inscription: April 2010
Messages: 103
Par défaut

Citation:
Envoyé par trunksia&witgor Voir le message
Jeśli ktoś zabija dla przyjemności jest osobą niezrównoważoną psychicznie z zaburzeniami. I nikt nie sprawi, że zmienię zdanie.

Ile ty masz lat 12 ?

Wilkot ma racje sterylizacja, zapobieganie namnażaniu się kundli i przestrzeganie prawa to jest droga jaka należny obrać kto nie będzie przestrzegał i będzie się buntował niech liczy się z konsekwencja jaka jest odstrzelenie psa.
Salvator jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h03   #152
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Salvator Voir le message
Pułapki zywołowne na psy świetnie no a potem co do schroniska ? chyba już lepsza dla zdziczałych jest eutanazja .... Musimy rozwiązywać nadmiar psów odwołuje sie do przykładu skandynawskiego tam się udało łamy nasza menatalnosc kupowania psa na bazarze wprowadźmy przymus sterylizacji kundli i kotów...

Nie jestem ekspertem ale naprawdę głos psiarzy jest emocjonalny i bez ugruntowanej wiedzy większość tez nie zna żadnego kola łowieckiego ani jego działalności na tyle żeby się wypowiadać o jego działaniach
Jak lepsza eutanazja to może wpuśćmy mysliwych do miast?? Niech wystrzelają tam wszystkie wałęsające się zwirzaki!! Z tego co wiem to raczej koła łowieckie i ich członkowie do biednych ludzi nie należą więc co za problem przy leśniczówce postawić ogrodzenie z siatki chociażby leśnej do tego budy z drewna którego w lesie nie brakuje, a i karma sie znajdzie z tego co myśliwi upolują!! To takie najbardziej humanitarne rozwiązanie!! a same pułapki...podejrzewam że wyjdą taniej niż amunicja! a jeśli chodzi o znajomość kół łowieckich to akurat i ogólnie łowiectwa to akurat kończyłem szkołe o tym kierunku!! a co do sterylizacji toooo ...aa lepiej to przemilcze!!! no i prrosze przy mnie nie używać słowa kundel!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h06   #153
Salvator
Junior Member
 
Avatar de Salvator
 
Date d'inscription: April 2010
Messages: 103
Par défaut

Citation:
Envoyé par hubsen Voir le message
Jak lepsza eutanazja to może wpuśćmy mysliwych do miast??

W mieście od tych spraw jest zaginiona instytucja zwana HYCEL odławiająca bezpańskie / wałęsające się psy .

Leśniczówka to nie schronisko wiejskich burków które najczęściej sa odstrzeliwane
Salvator jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h07   #154
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Salvator Voir le message
W mieście od tych spraw jest zaginiona instytucja zwana HYCEL odławiająca bezpańskie / wałęsające się psy .
w mieście hycel a w lesie kulka w łeb!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h10   #155
Salvator
Junior Member
 
Avatar de Salvator
 
Date d'inscription: April 2010
Messages: 103
Par défaut

Citation:
Envoyé par hubsen Voir le message
w mieście hycel a w lesie kulka w łeb!!

Tak ponieważ z przytoczonej ustawy oraz ustawy o łowiectwie / broni palnej wynika iż nie można używać broni palnej na terenie zabudowanym


Z reszta hycla nigdy nie widziałem przypomnę ze w dawnych czasach hycel zabierał psa a po bodaj 2 tyg jeśli nie został odebrany był usypiany. Wiec wychodzi na to samo

A ręcze ze gro osób los psa obchodzi tyle co posprzątanie swojego obejścia

Dernière modification par Salvator ; 21/07/2010 à 11h13
Salvator jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h18   #156
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Salvator Voir le message
Tak ponieważ z przytoczonej ustawy oraz ustawy o łowiectwie / broni palnej wynika iż nie można używać broni palnej na terenie zabudowanym


Z reszta hycla nigdy nie widziałem przypomnę ze w dawnych czasach hycel zabierał psa a po bodaj 2 tyg jeśli nie został odebrany był usypiany. Wiec wychodzi na to samo
To wszystkie psy do miast!! A to znowu teoria bo w życiu różnie bywa!! Nie ma hycla..są wolontariusze, którzy na zgłoszenie przyjeżdzają i odławiają psa i nikt psa nie usypia po 2 tyg to nie te czasy!!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h21   #157
Salvator
Junior Member
 
Avatar de Salvator
 
Date d'inscription: April 2010
Messages: 103
Par défaut

Citation:
Envoyé par hubsen Voir le message
To wszystkie psy do miast!! A to znowu teoria bo w życiu różnie bywa!! Nie ma hycla..są wolontariusze, którzy na zgłoszenie przyjeżdzają i odławiają psa i nikt psa nie usypia po 2 tyg to nie te czasy!!!

czytaj co pisze "kiedyś" .

A według mnie szkoda powinniśmy sie przemóc bo w większości schronów psy cierpią a adopcje z reguły działają sprawnie jedynie przez fora i klub konkretnych ras psów reszta dozywa smierci w schronisku.

ale humanitarniej jest KASTROWAĆ NA DUZA SKALE

Dernière modification par Salvator ; 21/07/2010 à 11h23
Salvator jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h22   #158
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Salvator Voir le message
A ręcze ze gro osób los psa obchodzi tyle co posprzątanie swojego obejścia
Ale jest sporo osób których los psów obchodzi, a jeśli chodzi o myśliwych to około 90% uważa psy za mendy i coś najgorszego co trzeba zwalczać(zabijać). jeszcze nie ma to jak położyć zanęty na psy i czekać aż jakiś chociaż przyjdzie to powąchać!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h26   #159
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
Avatar de sssmok
 
Date d'inscription: October 2006
Localisation: Wilkołaki
Messages: 1 828
Envoyer un message via Skype™ à sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Par défaut

Citation:
Envoyé par Wilkot Voir le message
Nikt nawet nie spróbował odpowiedzieć na moje pytanie, jak postąpić w przypadku zauważenia psów goniących za zwierzyną, bo nie ma w tym momencie lepszych sposobów niż te jakie są obecnie. Złapanie obcego psa w lesie jest niesamowitym wyczynem, znalezienie jego właściciela w jednej z 10 wioch otaczających las jest niemal niemożliwe, a udowodnienie, że to jego pies gonił np sarnę to już prawdziwy cud.
Dla mnie problemem nie jest odstrzal zdziczalych burkow, ale psow, ktore sa na spacerze, badz uciekly jednorazowo. Moze sie okazac, ze pies zerwal sie ze smyczy, a wlasciciel go goni 50m dalej i jest niezauwazony przez mysliwego. Takie sytuacje juz sie zdarzaly.

Owszem spuszczenie ze smyczy psa w lesie jest zakazane, ale to znaczy, ze psa zalatwiajacego sie na trawniku z tabliczka zakazujaca mu wstepu, tez mamy zastrzelic? Albo takiego bez kaganca w autobusie? Nie. Na ta okolicznosc dostajemy mandat.

Nikt nie jest w stanie ocenic w 5 sekund czy pies jest dziki czy nie.
Moze po prostu wyposazyc mysliwych w srodki usypiajace - wlasnie na taka okazje. Pies po uspieniu zostanie odtransportowany do wlasciciela lub schroniska - caly i zdrowy. A ewentualny wlasciciel obciazony kosztami.
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Réponse avec citation
Vieux 21/07/2010, 11h26   #160
hubsen
Junior Member
 
Avatar de hubsen
 
Date d'inscription: April 2009
Messages: 94
Par défaut

Citation:
Envoyé par Salvator Voir le message
A według mnie szkoda powinniśmy sie przemóc bo w większości schronów psy cierpią a adopcje z reguły działają sprawnie jedynie przez fora i klub konkretnych ras psów
fora?? kluby ras psów?? u nas całą robote odwalają wolontariusze i chwała im za to!!!!
hubsen jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 09h29.


.
(c) Wolfdog.org