| 
 
 | 
		
			
  | 
	|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Thread Tools | Display Modes | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Moderator 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mamy wiec kolejnego "hodowce-specialiste", ktory stawy swojej suki potrafi ocenic "na oko"...  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	W wielu krajach Europy Zachodniej sprawa jest rozwiazana latwo - poniewaz jest to rasa, w ktorej dysplazja wystepuje, wiec jesli osoba sprzedajaca szczeniaki nie ma wykonanych przeswietlen, lub sa to zle wyniki, wtedy hodowca (ew. rozmnazacz) ponosi koszty ewentualnego lepczenia. W przypadku hodowcow zwiazkowych sprawa jest prosta, bo taka odpowiedzialnosc zawarta jest w umowach. Ale co maja robic osoby, ktore kupuja psa bezpapierowego. Oczywiscie zgadzaja sie na ogromne ryzyko, ale dlaczego maja byc calkiem nabijani w butelke przez nieuczciwych sprzedawcow. Dlatego moje pytanie - macie jakis pomysl na umowe, ktora takie pseudo-hodowca musialby podpisac. Ze odpowiada za leczenie psa, jesli wystapia u niego problemy zwiazane z dysplazja? Skoro obie hodowczynie twierdza, ze ich suki nie byly przeswietlane, bo sa w "swietnej formie" to pewnie z czystym sumieniem wezma na siebie odpowiedzialnosc za ewentualne wady szczeniakow...  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 VIP Member 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jeszcze raz szwedzka statystyka: 
		
		
		
		
		
		
			Na podstawie badań Szwedzi ustalili prawdopodobieństwo wystąpienia dysplazji u szczeniąt z roznych skojarzeń: * oboje rodzice wolni od dysplazji 24 - 37.5 % * jeden rodzic z dysplazją 44.7 - 50 % * oboje rodzice z dysplazją 84.1 do nawet 93 % !! Czyli w przypadku Kreszowic i miotu krakowskiego - skoro rodzice nie byly badani, to calkiem mozliwe, ze obydwoje rodzice moga byc dysplatykami. A to oznaczaloby, ze prawdopodobienstwo wystapienia tej choroby u szczeniakow to nawet 84-93% procent. Ciekawe co na to hodowczynie-specjalistki... 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | |
| 
			
			 VIP Member 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No i mamy pierwsza, ladna propozycje: 
		
		
		
		
		
		
			Quote: 
	
 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 VIP Member 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			A tutaj juz gotowa umowa dla kazdego, ktory kupuje bezpapierowego wilczaka. Nie gwarantuje to, ze szczeniak rzeczywiscie wyrosnie na psa odpowiadajacego rasie tak pod wzgledem eksterieru, jak i charakteru, ale jest poewna podstawa do finansiwych roszczen wzgledem sprzedajacego szczeniaka, gdyby sie okazalo, ze kupilismy szarego ONa lub gdy szczeniak po kilku miesiacach przestanie chodzic: 
		
		
		
		
		
		
			http://www.wolfdog.org/pics/download/wolf.doc 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
		
  | 
	
		
  |