Quote:
> Na koniec o glodowce, bo Gaga umrze z ciekawosci.
> A to juz jakos do mnie nie moze trafic....fatalnie sie czuje
> jak zdarza mi sie ze nie moge nakarmic suki ( noo jakies
> badania, narkoza itp) - chyba sie nigdy nie zlamie bo nie
> wiem czemu odczytuje to jako "lamanie glodem" -
> Gaga
|
To nie lamanie
))) Po prostu zawsze lekko glodny wilczak, to wilczak
chetny do wspolpracy (i niestety bardziej upierdliwy). Ela pewnie nie widzi
z Amberem takiej roznicy, ale u Bola jest ona kolosalna. Gdy jest na glodzie
to nawet sprawia wrazenie jakby chetnie sie uczyl...
))
Pozdrawiam,
Margo