Swoją drogą mam pietra. Od lipca powinnam Dewulca w weteranach pokazywać. Nie dość, że sucz może coś odwalić (na starość rozumki się mieszają), to i całe sędziowanie przyprawia o dreszcze (nie, nie emocji, obrzydzenia) coraz częściej.
Toż przym tych klatkach, łapach i kątowaniu nasz ulubiony "brak brody" blednie...
__________________
|