Predator, pytasz: "Ważnym pytaniem jest też co chcecie osiągnąć?"
Pomijając wszystkie aspekty, dla których JA chciałabym, żeby wolfdog ożył, uważam że powinien wstać na nogi głównie dla nowych potencjalnych opiekunów. W ostatnim tygodniu wysłałam na forum dwie osoby z ulicy zainteresowane rasą w nadziei, że dowiedzą się tu czegoś o rasie... no i przede wszystkim zobaczą, że to co im wstępnie opowiedziałam złapana na ulicy nie jest moją odosobnioną opinią i historyjką wyssaną z palca, tylko że to opinia "globalna"
Ponadto uważam, że powtarzanie w kółko TEGO SAMEGO na facebooku średnio co 3 dni w kolejnych dyskusjach z kolejnymi potencjalnymi chetnymi jest całkowicie bez sensu. Bo my się produkujemy, a cała dyskusja po 3 dniach znika w czeluściach fb, zalana pierdołowatymi postami o niczym... dlatego wydaje mi się, że jeśli już chcemy budować jakieś wątki na nowo, mimo że większość z tych starych wciąż jest aktualna, to najpierw powinniśmy się skupić na porządnym "kompendium wiedzy o wilczakach" w pigułce, żeby móc odsyłać tu każdego kolejnego chętnego ZANIM dyskusja z nim potoczy się źle (czyli jak zwykle), zanim zaczną się osobiste przytyki i zanim potencjalny chętny poczuje się urażony, obrażony itp.
Nie wiem, czy to powinna być jakaś lista "przywar" i lista zalet wilczakowych, czy może luźna dyskusja... czy może lista pytań typu: "dlaczego według Ciebie wilczak JEST trudną rasą" i odpowiedzi osobiste przeżycia i odczucia każdego z nas?
Nie wiem, ale uważam, ze powinniśmy się nad tym zastanowić
Nie, żeby kogoś straszyć, zniechęcać i oszukiwać... tylko, żeby nie powtarzać w kółko tego samego na darmo. I żeby uniknąć kłótni i obrażania się kolejnych chętnych.
I żeby był PORZĄDEK! Bo na facebooku jest jeden wielki burdel i brak segregacji odpadów