Hej! Gratulacje!
Dobrze, że założyłaś taki temat.
Ja też jestem mamą (3,5-latki Milenki) i mam w domu wilczaka. Fakt, przy małym dziecku i małym wilczaku można czasem poczuć się jak mamuśka bliźniaczek (szacunek dla takich matek)..., ale sprytna mamuśka da sobie radę. Trzeba tylko pamiętać, że już dwumiesięczny wilczak potrafi, przewrócić trzyletnie dziecko
.
Shaluka napisała: Jednak pragne rozwiac wszelkie watpliwosci ludzi co mają male dziecko, a mysla o wilczaku, bo wiem na wlasnej skorze sie teraz przekonalam, ze wilczak może byc idealnym psem nawet do takiego kilkudniowego szkraba
Też się pod tym podpisuję - tylko troszkę w innej wersji.