View Single Post
Old 03-09-2011, 11:50   #17
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Szukam, bo po raz pierwszy zobaczyłam jakieś dziwne oceny z ostatniego przeglądu w Późnej i ich nie rozumiem. Zaznaczam, że nie chodzi mi o to, że nie są wyższe, ale że są dotychczas niespotykane
Coś się zmieniło w regulaminach, w ostatnich miesiącach?
Nic sie nie zmienilo - oceny na przegladzie odpowiadaja ocenom szczeniat w FCI, czyli bedzie to "wybitnie obiecujacy", "obiecujacy", "mniej obiecujacy" i "niedostateczny". Zreszta jest to opisywane w czesci "bonitacja" na stronie spotkania - czesc ta jest taka sama i nie byla zmieniana od czasu pierwszej bonitacji - wyjasnienie kodow jest tam od kilku dobrych lat:
http://www.wolfdog.org/pol/events/168.html
"U szczeniąt (na przeglądzie młodych) sędzia próbuje ocenić przyszłą wartość hodowlaną danego szczeniaka - właściciel dostaje dokładny i bardzo szczegółowy opis swojego psa wraz z ogólną ocena (wybitnie obiecujący, obiecujący, mniej obiecujący)."

Prawda jest, ze sa to oceny niespotykane, a w sumie szkoda.... W Poznej psy dostaly je za konkretne rzeczy. A zwykle jest niestety tak, za czasem szczeniak KOMPLETNIE nie przypominajacy wilczaka jest AZ "obiecujacy"...

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Gaga to jeszcze pikuś .
Opis psa na przeglądzie po angielsku ( trochę dziwne) , a w jakim języku jest wystawiona ocena tego nie mogę do tej pory rozszyfrować .
Wedlug FCI:
This report should be written in the native language of the organising country or in one of the four FCI working languages. The organiser decides on the type of the report and is held responsible for its translation.
Czyli raport (wystawowy - ale tyczy sie to tez bonitacji) ma byc pisany w jezyku organizatora lub jednym z czterech jezykow FCI. Decyzja o jezyku angielskim zapadla dlatego, ze udzial w bonitacji biora tez osoby z Niemiec i innych krajow europejskich, ktore maja problem z jezykiem polskim, a za to zadnego z angielskim. Angielski nie stanowi jednoczesnie (wiekszego) problemu dla osob z Polski i z latwoscia rozszyfrowali to co bylo napisane....

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Co do regulaminu to jeszcze jedno pytanie czy mając agresywnego psa mogę sobie sam pomierzyć psa bo sędzia nie jest wstanie do niego podejść ??
Tzn wspominasz tutaj trzy rozne rzeczy.

SEDZIA - nie jest postacia "wiodaca"... Bonitacja to nie wystawa, gdzie oceny psa dokonuje sedzia. Przeglad hodowlany przeprowadza cala komisja. Rownie dobrze kody bonitacyjne moze nadawac (wpisywac) osoba, ktora nie ma uprawnien sedziowskich (oczywiscie po naradzie z reszta komisji) - tak bylo i jest np na wielu bonitacjach w Czechach (gdzie poradca chowu ma o niebo wieksza wiedze niz uczestniczacy w przegladzie sedzia)

MIARY - musza byc dokladne. Chodzi o to, aby jak najbardziej odpowiadaly rzeczywistosci... Na wiekszosci bonitacji psy mierzy czlonek komisji na ktorego psy "lepiej reaguja"... Bo jedynie pies "wyluzowany" daje sie prawidlowo zmierzyc (stad tez np te 2-3cm roznice we wzroscie psow zalezace od tego, czy psa mierzy mezczyzna czy kobieta )
Na serio nie ma znaczenia, czy centymetr trzyma na nosie wlasciciel psa, czy dotyka go palec sedziego - centymetry pozostaja takie same...

CHARAKTER - agresja przy sedziowaniu ma wplyw na ogolna ocene charakteru. W tym wypadku byl to "swiezak", ktorego nikt nigdy nie mierzyl, wiec reagowal tak jak reagowal - czyli totalnym sprzeciwem. Calkiem cos innego zaprezentowal potem na samym tescie charakteru - bylo to o tyle znaczace, ze psy "agresywne" (podczas mierzenia) sa jeszcze bardzej agresywne "na paliku". Natomiast ten calkiem sie wyluzowal (bo nie czul juz przymusu) i zachowywal sie 100% przyjacielsko. I jak widac to zadecydowalo o jego ocenie...
__________________
.

The customs of your tribe are not laws of nature - George Bernard Shaw
Margo jest offline   Reply With Quote