Agnieszko,
Dzis dopiero na spokojnie poogladalam sobie fotki z wystawy - znakomite są, zwłaszcza te z wilczakami w ruchu.
Najbardziej podoba mi się to, gdzie Adusi wydawało się, że Varg kopie prądem. Zupełnie jakby chciala mu powiedzieć "zjezdżaj stąd, fałszywcu!"
A masz może jakieś zdjęcia zwiewnej szaty pani sędzi i zdziwionego tym Varga? To mógłby być hit sezonu
Ciekawe, jakby w takiej sytuacji zachowały się włoskie wilczaki, bo skoro podkulają ogony już na wejściu.....
Proponuję nową konkurencję sportową dla CzW - bieg na 40 km z przewodnikiem albo w powiewajacej szacie albo z dłuuugą brodą (zaleznie od płci)
. Wtedy pieski będą bezkonkurencyjne na wystawach, bo żaden sędzia ich nie zaskoczy wyglądem