Nie wiem, czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć Ci ze stuprocentową pewnością i tzw. ręką na sercu.
W końcu żeby to zrobić, trzeba by było próbki karm oddać na własną rękę do jakiegoś laboratorium chyba.
W sumie każdy (czy większość) z nas skazany jest na dokładne czytanie składu na opakowaniach, słuchanie (i weryfikowanie) opinii tych, którzy od lat mają do czynienia z różnymi karmami, tyle chyba.
Z tego co mnie np. mówiono - Royal cieszy się dobrą opinią wśród wielu głównie dlatego, że prowadzi chyba najaktywniejszą "politykę promocyjną", co jednak NIE znaczy, że jest to karma zła. Tego ja na pewno nie podejmuję się powiedzieć, bo po prostu nie mam takiej wiedzy. Sama zresztą kupuję mojemu kocurkowi pokarm Royala dla kastratów.