View Single Post
Old 12-02-2011, 15:30   #102
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Dziś dopadło mnie głupie pytanie Nie umiem sobie sama na nie odpowiedzieć więc kieruję je do (właściwego-mam nadzieję) źródła. Szelki widze na sukach, które chyba (tak mi sie wydaje) chodzą albo w kolczatkach albo na halterach. Zatem jak sobie radzicie z owymi suczyskami w szelkach? Czy może one są ino dla lansu, nie powiem-całkiem fajnego, ale nie do prowadzenia na smyczy?
Poproszę o zaspokojenie ciekawości, bo mnie zeżre od środka
Asta już od dłuższego czasu nie chodzi na katarze- ubierany ma go na specjalne okazje, kiedy wiem, że może być mi ciężko nad nią zapanować i konieczna będzie moja szybka reakcja, albo wiem, że będzie ciągnąć w sposób niebezpieczny dla mnie (np. podczas spaceru gdzie wiem, że mogę spotkać sukę, która Ascie się na 99% nie spodoba, albo podczas dogtrekkingu, gdzie wiem, że będą zejścia w dół ).
Na K9 Asta jest bardzo pilnowana, żeby nie ciągnąć- jeśli nie mam czasu żeby posadzić ją za każdym razem gdy napina smycz zakładam jej obrożę lub kantar. A do pracy pociągowej ma zupełnie inne szelki z innym rozkładem sił- typowo zaprzęgowe z ManMata.
Jak na razie wzmocnienie instrumentalne działa nieźle
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote