Quote:
Originally Posted by Trustno1
(wilczak z wełnistą sierścią? )
|
Bo nie znasz Cheitana
Quote:
Originally Posted by dorotka_z
Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że problemy z jądrami zdarzają się dość często i mogą być dziedziczone i dlatego jest to ważny element do sprawdzenia na wystawie. Tak jak np kontrola zębów. Tyle, że zęby mają i psy i suki, więc jest równouprawnienie
|
Myślę, że tu rządzi ta sama reguła, co na wystawach - obecność jąder sprawdza się bez problemu. Wiadomo, który pies jest wnętrem, który nie. U suk (chyba) równie często występuje brak cieczki, niepłodność itp. ale tego nie wiemy, bo nikt się takimi informacjami nie obnosi. Wielu właścicieli suk tego nie wie, bo nigdy nie planowali krycia suki.
Grin- wykastrowany samiec nie obojętnieje ani na suki, ani na inne-stroszące się samce, kastracja wychowania nie zastąpi w żadnym przypadku. Testosteron to jednak nie wszystko
Co do etycznych pokładów wystawiania kastratów (nawet czasowych) z innymi - równie dobrze można by się zastanowić co z psami wystawianymi na prochach (a moda z Włoch do Polski już trafiła)
Ja bym w ogóle nie ruszała tematu etycznego wystawiania, bo to w dużym stopniu oksymoron