Stoimy sobie wczoraj w naszym małym parku z Ledą (BOS), sunie na powitanie liżą sobie pyszczki. Przechodzący student pyta co to za rasa.
Pan Ledy: "O którą pan pyta"? Student: "Tę piękną, białą
" Usłyszał odpowiedź, a na odchodnym mruknął pod nosem: "Kundle mnie nie interesują"
Fajnie mieć szarego, niepozornego pieska.