Quote:
> no dobra.....zartujecie czy prawde pisazecie ...
|
Zartujemy
)))) Ela odwalila kawal dobrej roboty, bo Amber to typowy lizus.
Zreszta sama zobaczysz jak go poznasz. Na szkoleniu cwicza zachowanie na
ringu wystawowym, wiec sprawdzanie zebow, jaderek i ciala przez obce osoby
to dla niego pestka.
Caly komizm sytuacji polega na tym, ze nawet jesli masz wszystko zapiete na
ostatni guzik, zawsze cos moze wyskoczyc. Czyli dziala wojskowa wersja prawa
Murphy'ego: "Jesli cos ma sie spie... to sie spie... w najmniej oczekiwanym
momencie"
)))))
Quote:
> co oznacza w tym konkretnym przypadku ze
> Amber jest agresywny ??
> Gaga
|
Nie widzialam. Przypuszczam, ze chodzi o poprawne wykonaniu cwiczenia "atak
na pozoranta" wedlug regulaminu IPO3: sedzia podchodzi, a pies rzuca mu sie
na rekaw (marynarki)....
)))))))))
Pozdrawiam,
Margo & (dumna) matka dzikiej besti