No i stało się... Mała Lileczka stała się wielką panią Lilą... Nie wiem czy się cieszyć, czy nie ale mam nadzieję, że Kalinkowe dzieciaczki nie przyspożą jej żadnej urojonej ciąży... Jej ciałko dojrzało, ale umysł dalej wielkości orzeszka... jak przystało na Scrata