Quote:
Originally Posted by Gregor
Czyli co...? kilkadziesiąt osób z całego świata oceniających psa i kilkunastu ekspertów z kraju pochodzenia rasy pomyliło się w ocenie psa?
|
Bez problemu mogli sie pomylic - bo jak jest ze znajomoscia wzorca u sedziow to doskonale wiemy
:
Tu masz 100% kundelka (krzyzowka AWD) - brakuje mu wielu wynikow, ale stawal tez na pudle w BISach i jest Championem Francji:
http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/13035
Tu masz Saarloosa z rodowodem wilczaka, ktory "dosk" dostawal nawet w Czechach:
http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/7853
Tu jest 50% Saarloos - doskonale nawet w Slowacji, res CACIB na swiatowce.
http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/7678
A w temacie wynikow wystaw swiadczacych o jakosci psa pobij Bola:
http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/560
Mimo, ze byl o wiele
za ciezki, za dlugi, mial
wielkie uszy,
krotkie nogi, otwarte kaciki to zgarnial wiele... Wygral nawet klubowke tej rasy....
Bolton nie byl jeszcze taki zly. Widuje sie O WIELE gorsze osobniki zdobywajace BOBy...
Niestety nie od dzis sie mowi, ze gorszy pies (budowa i katowanie idacy w kierunku owczarka) ma O WIELE wieksze szanse zgarniac tytuly niz 100% typowy wilczak...
To co napisalam to nie zaden argument, ze Gisu, czy Zack sa miksami. Bo nie o to chodzi...
Wyniki wystaw nie sa zadnym dowodem nawet na to, ze jakis pies jest typowym przedstawiciem rasy (czy chocby nawet przyzwitym). A juz totalnie nie mowia nic o tym, czy dany pies jest wilczakiem, czy zwyklym kundelkiem...