Gdzie tam wystraszyć... Całkiem miłe pieski
. A ja nie byłem na tyle niezorientowany, żeby się mniej/więcej tego nie spodziewać.
Natomiast chciałybm jeszcze raz wszystkim podziękować za te spotkania (ale ja jeszcze nie wyjeżdżam...). Wyjaśniły mi one przede wszystkim kilka aspektów praktycznych.