Zdjęcia załadowałam do galerii już wczoraj (albo ściślej mówiąc dzisiaj, bo siedziałam nad nimi do nocy
), ale z tego co widzę, jeszcze się nie pojawiły. W końcu są jeszcze Święta.
PS
Dzisiaj na Muchowcu spotkaliśmy "haszczaka" imieniem Frodo - ponoć Ci nieobcego